Strona 1 z 1
Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
2 sie 2017, 13:11
przez corpha76lon
Siema, czy ktoś z was orientuje się jaki powinien być pobór prądu z aku na wyłączonym silniku bez radia i w ogóle podobnych tego typu rzeczy? Jaki powinien być w naszych mazdach rzecz jasna;]
Wczoraj po kilku dniach postoju zastała mnie nie miła niespodzianka...(9,8V miał aku) Aktualnie go ładuje i wyczytałem, że maksymalny pobór powinien być w granicach 50mA. Dodać muszę oczywiście, że akumulator ma około dwóch lat! 56Ah z Harta...
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
2 sie 2017, 18:07
przez Majki88
pobór prądu głównie zależy od dodatkowej elektryki podłączonej do auta, alarm i inne bajery
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
6 sie 2017, 21:14
przez corpha76lon
46mA mi pobiera z wyłączonym radiem.
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
8 sie 2017, 12:00
przez Majki88
tak pobór to jest znikomy
raczej stawiam na zdychający aku już
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
9 sie 2017, 11:53
przez corpha76lon
Nie chce mi się w to wierzyć, aku ma 2 lata, mało ostatnio jeżdżę to może temu, albo faktycznie nie domkłem drzwi czy coś... Naładowałem go, póki co znowu nie jeżdżę bo do pracy na rowerze, także się okażę za parę dni
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
2 sty 2018, 21:25
przez corpha76lon
Odgrzebuje, bo po świątecznym postoju około tygodnia, znowu padł;/
Stąd Panowie, pytanie za sto punktów, czy ładowanie akumulatora na zimnym samochodzie napięciem 14,7V jest normalne? Po nagrzaniu jest 14,4V. Bo problem w tym, że robię tak krótkie odcinki, że w zimie się nie zdąży nawet dobrze auto nagrzać;/
Napięcie na akumulatorze podczas kręcenia nie spada poniżej 10,5V A ponoć przy rozruchu gdy spada poniżej 10V to aku do wywalenia. Oczywiście mowa o sytuacji po naładowaniu. A może mam po prostu za mały akumulator do tego 2,5l z 626:|

Napisane:
3 sty 2018, 14:07
przez adamax4
Jeśli użytkujesz go w taki sposób jak tu napisałeś, to znaczy, że często jest niedoładowany i prawdopodobnie już w dużym stopniu uległ zasiarczeniu.
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
4 sty 2018, 09:50
przez rafał88
To musisz poprostu auto wczesniej odpalac ,zeby popracował na jałowym i wtedy dopiero jechać. Wiem ,ze to marnotrastwo paliwa ale ile ten silnik spali tego paliwa jak popracuje 5 min przed jazdą na jałowym???
Jezdzac tak krotkie odcinki to raz aku dostaje po

i alternator i sam silnik jak sie nie dogrzewa, olej tez wiecznie nie dogrzany nie działa jak trzeba i szybko sie wypracowuje takze po 5 kkm olej sie nadaje w kosz
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
18 paź 2018, 15:49
przez corpha76lon
Hmm no i panowie padł mi chyba alternator:D 13,6V volta, przy ładowaniu... a jeszcze w tym roku jak pisąłem było 14,4 jak bóg przykazał, od czego zacząć lokalizacje błędu?:D Gość mi nie da gwarancji na nowy aku, który własnie zakupiłem heh ;/ dopóki z tym nie zrobie. A zrobic z tym, też by wypadało... Co do rozgrzewania silnika przed, to prawde godocie tyle ze nigdy nie ma czasu 5 min wczesniej wyjsc i go zagrzac:d Przestało mi juz na niej tak zależeć

czas robi swoje, a brak warunków na grzebanie zniechęca do czegokolwiek...

Napisane:
25 paź 2018, 14:46
przez Marek 161BD081
Jak teraz jest ciut zimniej to jak wygląda ładowanie?
Weź pod uwagę, że czujnik temp. powietrza też gra rolę w ładowaniu
Re: Pobór prądu na postoju (aku)

Napisane:
29 lis 2018, 07:22
przez corpha76lon
powietrza? mówisz o przepływce?

Napisane:
29 lis 2018, 08:08
przez Marek 161BD081
Nie – miałem na myśli czujnik temperatury powietrza dolotowego na obudowie filtra.

Napisane:
29 lis 2018, 08:11
przez Majki88
Marek ale w KF i BP ten czujnik jest w przepływce
Z5 ma osobny w obudowie

Napisane:
29 lis 2018, 08:15
przez Marek 161BD081
Uuupss – faktycznie mój błąd!
Zapomniałem o tej "drobnostce"