Strona 1 z 1

Remont silnika Mazda 323f 2.0 V6

PostNapisane: 8 lut 2014, 01:50
przez molek13102
Witam
Pytanie bd brzalo jak temat chce zrobic taki bardziej konkretny remont silnika , bo wydaje mi sie ze zrobila sie slabsza niz kupilem , a mam juz ja prawie 2 lata i ma przejechane ponad 360 Tys o ile jest oryginalny , wiadomo ze uszczelki pod glowica i pod zaworami bd do wymiany tutaj to mi troche olejem leje . Troche kosztowne bedzie to , ale z odszkodowania bd mial kase , bo kurcze ukariniec mi w pupkę uderzyl . Pewien mechanik powiedzial mi ze bd najpier sprawdzić 2 cisnienia w tłokach i o ile dobrze pamietam w misce olejowej czy jakos tam . Decyduje sie na remon , bo raczej zostawiam sobie ta madzie dla Siebie chyba do żywotnie . Pytanie brzmi co robic a czego nie robic i nie wchodzić w zbędne koszta

PostNapisane: 8 lut 2014, 05:22
przez Paweł
molek13102 napisał(a):Pytanie brzmi co robic a czego nie robic i nie wchodzić w zbędne koszta

Jeździć dalej. Nie otwierać silnika.

Jeśli silnik stracił moc z powodu zużycia, a więc prawdopodobnie kompresję, to musisz liczyć się z obróbką bloku, kupnem nadwymiarowych tłoków, pierścieni. Przy tym przebiegu owalizacja tulei poza dopuszczalne granice jest prawdopodobna. Dodaj do tego standardowe elementy: panewki, uszczelki i uszczelniacze, płyny, filtry, usługi (nawet w minimalistycznej wersji, zakładającej garażowe rękodzieło, nie wszystko można zrobić samemu) i rachunek w mgnieniu oka przewyższy wartość auta.

P.S. Są tylko dwa uzasadnione sposoby na załatwianie rzeczy: druciarstwo albo robienie porządnie. Wszystko pomiędzy jest stratą czasu i pieniędzy.

PostNapisane: 8 lut 2014, 11:19
przez Marek 161BD081
Poczytaj sobie: viewtopic.php?f=458&t=76769
A poza tym zgadzam się w pełni z Pawłem.

Proszę na przyszłość korzystać z wyszukiwarki.

Re: Remont silnika Mazda 323f 2.0 V6

PostNapisane: 10 lut 2014, 00:34
przez molek13102
Mozę nie dodałem jeszcze co mi sie dzieje z silnikiem kopci jak stoję na światłach to moj samochód najbardziej kopci na biało , bierze olej i plytn bierze , nie bierze jak kiedy sie chce potrafi jechać 1000 km i nic a czasem oleju muszę dolać 0.5l płynu tak samo . Mowili mi tutaj na forum ze mi uszczelka pod głowicami , dla pewności bd musiał sprawdzić ciśnienie w tłokach . Będę musiał otwierać silnik to przy okazji cos można byłoby zrobic , wiadomo pieniądze na ten remont mam około 1.5 Tys. Na dodatkowo mam problem Moja Madzia traci moc przy 5 Tys obrotów na każdym biegu tak jakby cos przez chwile hamowało po trzepie samochodem i dalej leci do końca obroty , trochę denerwujące jest jak chce sie wyprzedzać .