Strona 1 z 1

Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 8 maja 2013, 21:47
przez lesio
Witam, zadawałem kilka pytań w "szybkich pytaniach" ale doszedłem do wniosku, że zakładam nowy temat bo mam ciekawy problem.


A więc... Wracałem mazdą z majówki, nagle strzał na gazie i do dziś nie chce się wkręcać na obroty, opisze to:
Jak dodam gwałtownie gazu, muli się po czym dopiero wchodzi na dobre obroty, to samo na gazie (zwykły kruciak, montowany nie za mojej kadencji )
Wymieniłem:
kable NGK
świece NGK
wyczyszczony nalot z kopułki
i nic... Dziś byłem w zaprzyjaźnionym serwisie w Legionowie i tu otrzymałem podpowiedź: przepustnica lub egr

Dodam, że kiedy powoli dodaje gazu wszystko gra :)

Czekam na wasze opinie, jak to naprawić?
Jutro "migam" błędy, zobaczymy. Z moich prac postaram się zrobić jakąś fotorelacje.


Każda opinia jest ważna, zapraszam do dyskusji :)

Edit.

Kiedy odpiąłem kostkę z przepustnicy obroty wzrosły do 1.2k obrotów i tak pozostały. Zgasiłem Madzie i odpaliłem na odpietej, odpaliła od strzała, tak powinno być???? Powinna mieć chyba poważne problemy z odpaleniem bez podpietej kości przepustnicy <co?>

Dopisano 9 maja 2013, 11:00:

Jestem po miganiu błędów. Na początku komp wywalił błędy:
12 – Czujnik położenia przepustnicy
17 – Układ sprzężenia zwrotnego
23 – Czujnik lambda
24 – Układ sprzężenia zwrotnego

Te błędy wywaliły w KOEO i KOER.

Kasowanie i komp jest czysty, żadne błędy nie wyskakują, a samochód jak marnie chodził tak chodzi.


Proszę was o pomoc, podpowiedź.

PostNapisane: 9 maja 2013, 20:46
przez lukasssss1
Jak ci strzeliło to pewnie przepływka do wymiany, wykręć i zobacz czy w ogóle jeszcze ten "drucik" w niej jest ? Jaka instalacja gazowa ? Najłatwiej będzie podmienić przepływkę na taką samą z innej mazdy. Bo według błędów właśnie masz błąd przepustnicy i 2 sondy padnięte. Sondy to niepewne bo jak uszkodziło przepływke to i złą mieszankę lało, więc sondy też stały.

Zmień przepływkę skasuj błędy i zobaczysz czy to coś dało ;)

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 9 maja 2013, 21:08
przez lesio
kolego gaz jest kruciak nawet na wyjetej przepływce będzie działać idealnie. Zrobiłeś masło maślane ze swojej wypowiedzi. Błędy były i zostały skasowane. Problem nie leży w sądach, przepływce, zapłonie itd. Mazda z opóźnieniem reaguje na gaz i nie wkręca się tak jak powinna.

Wszystkie podstawowe podzespoły sa nowe i działają poprawnie.
Dziś wykręciłem czujnik przepustnicy i mam marne obroty, ok 1.4k czy one zależą od stopnia przesunięcia owego czujnika?
Może problem leży w przepustnicy? Wszystko przypominam zaczeło się dziać nagle.

Ja już nie wiem ocb z tym :(
warsztat skórę ze mnie zedrze!

PostNapisane: 10 maja 2013, 08:20
przez lukasssss1
Wiesz mechanikiem nie jestem piszę co czytałem i nabrałem doświadczenia. Fakt źle przeczytałem błąd przepustnicy ci wywaliło. Jednak nie zmienia to faktu, że problem się zrobił po strzele gazu. W takiej sytuacji pierwsze co się robi sprawdza się przepływomierz. Logicznie rzecz biorąc wszystko składa się w całość, przepływka się uszkodziła podaje złe dane dotyczące powietrza, komputer wariuje bo klei mieszankę, a sondy świrują. Komp pewnie przeszedł w tryb awaryjny (nie pali ci teraz więcej paliwa? ). Dodatkowo teraz musisz ustawić TPS skoro go ruszyłeś.
Weź wyjmij przepływkę zobacz jak wygląda w środku czy drucik na miejscu itp., obczaj przepustnicę czy klapka się dobrze otwiera itp. będziesz miał te rzeczy sprawdzone. Sprawdź czy nie masz nieszczelnego dolotu.

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 10 maja 2013, 14:19
przez lesio
To o czym piszesz zostało dawno sprawdzone. Napisałem to w poprzednim poście. Komputer nie wywala żadnych błedów. Samochod pali litr więcej gazu w mieście ale powodem tego jest moje powolne dodawanie gazu do 3.5 tys obrotów bo iczej strzeli. Zakupiłam kratkę piwka i dziś rozbieram przepustnice i egr może tu coś nie gra.
Ps. Strzał gazu był spowodowany już istniejącą usterką, tą co jej szukam, ale była minimalna. Delikatne mulenie od 1-2k obrotów. Coś siadło ale co :) egr? Tak powiedzieli w serwisie. Co do klapki przepustnicy działa wzorowo. Nagram dziś filmik i wrzucę na forum może to coś pomoże.

PostNapisane: 10 maja 2013, 17:36
przez lesiux
ja obstawiam przepływkę

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 10 maja 2013, 18:09
przez lesio
Czyli obaj walicie głową w mur!
Jak wam wyjaśnić że ona jest dobra?!

PO:
1. wyciągałem ja i jest pręcik
2. sprawdzałem z przepławką innej madzi kf
3. po trzecie wiecie na jakiej zasadzie działa gaz jaki w niej posiadam? pewnie nie. Nawet bez przepływki jedzie idealnie na gazie, a tak nie jest.

Zamknijcie temat przepływki.;

Ponowne miganie przed rozbiórką przepustnicy:

17 – Układ sprzężenia zwrotnego
23 – Czujnik lambda- nawet jak mazda idealnie chodziła to on raz wyskakiwał raz nie, dziwna sprawa.
24 – Układ sprzężenia zwrotnego- podwojony błąd?
17 i 24 to to samo? Czy to chodzi o te kostki z tymi "fiutkami"??? wstawię potem fotę.
25 – Elektrozawór regulacji ciśnienia

Ktoś coś mi teraz coś podpowie?

hahaha, sprawdzając błędy na odpalonym silniku błąd zaworu nie pojawił się. Błędne koło. Skasowałem błędy na razie. Za jakieś pół godzinki wrzucę filmy może to wam coś podpowie.

To dziwne zachowanie po kasacji błędów, było chwilowe, teraz jest normalnie, coraz ciekawiej się robi :)

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=MyaRNoCeRfY

Jak się wschłuchacie to usłyszycie jak się muli z niskich obrotów.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=xQ-1fEyugok

Edit:

Rozebrałem dolot- masakra!!!
Dopiero zauważyłem na jakim filtrze jeździłem! Stożek ;] ale z niego pozostała juz tylko siatka, całe tworzywo co jest pomiędzy poszłooooooo w dolot, przepustnica jest tak upieprzona w środku że klękajcie narody!!!! Biorę sie za rozbieranie przepustnicy, egr i silniczka krokowego. Jeśli ktoś posiada fotorelacja to bym bardzo poprosił, bo jestem na działce, dostępu do kompa nie mam, pisze z telefony, lipa szukać jest.

PostNapisane: 10 maja 2013, 20:23
przez lukasssss1
błąd 17 i 24 to sonda lambda przód i tył.

fotorelacja kiedyś była:
viewtopic.php?t=21226 tyle z 626

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 10 maja 2013, 21:19
przez lesio
Mały postęp w pracach:

Ogólny syf!!!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


A teraz ośmielę się postawić małą diagnozę.
Moim zdaniem dolot wessał filtr! Spójrzcie na filtr powietrza, jest zmasakrowany!!! Brakuje materiału na nim, sadzę, że został wessany przez przepustnice---->kolektor ssący i zatkane zostały kanałów doprowadzające powietrze do komór. Dlatego słabo reaguje na gaz, bo ma za bogatą mieszankę paliwo-powietrze, i kopci. Na początku lekko przerywało a jak dostał po garach to było ok- przedmuchało go, ale jadąc dostał na autostradzie 190 i wessało cząstki filtra zatykając owe kanały i automatycznie pogarszając wszystko co wcześniej się działo! Jeśli się mylę to trudno jestem laikiem, ale czekam na wasze opinie :)

Oto fotka zmasakrowanego filtra:
Obrazek

I teraz co??? Moim zdaniem jeżeli diagnoza jest trafna muszę rozebrać kolektor ssący- nie mam o tym pojęcia, potrzebuje waszych rad! Jest tam jakaś uszczelka? Czy będzie zdatna do ponownego montarzu i czy mogę się posłużyć np odrobiną silikonu.

PostNapisane: 10 maja 2013, 23:50
przez lesiux
nawet jak filtr się rozsypał to jego kawałki pewnie wpadły do cylindrów i dawno się spaliły.

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 11 maja 2013, 13:47
przez lesio
A może część blokuje swobodny przepływ powietrza. Kupiłem juz uszczelki, lecę rozbierać kolektor :)

<jupi>

PostNapisane: 12 maja 2013, 10:17
przez Marek 161BD081
A moze zacząć szukać problem po stronie aparatu zapłonowego?
Podobne objawy jak opisałeś występują jak cewka zaczyna padać :(
Przydałoby się podmienić cały aparat na próbę i zobaczyć jak będzie.
Ale fakt jest faktem, że najpierw dolot doprowadź do ładu i ... szczelności.
Moim zdaniem tez sądzę, ze rozbieranie kolektora ssącego jest zbędne bo nic tam nie znajdziesz ciekawego poza syfem z odm olejowych.

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 12 maja 2013, 21:12
przez lesio
No mazda jest juz złożona ale nic się nie zmieniło. Nawet gorzej jest na wolnych obrotach, przerywa coraz bardziej. Może to i ta cewka :) gdzie ona dokładnie się znajduje???

Dziś znowu błąd czujki przepustnicy pokazało.
Za wszystko biorę się jak mi odpiszecie :)


+za rozebranie przepustnicy i kolektora wleciały:

-nowe uszczelki kolektora ssącego
-nowa uszczelka nad klapką regulatora wolnych obrotów A (?)
-nowe uszczelki dekli zaworowych
-czyszczenie pokryw zaworów
-czyszczenie przepustnicy
-wyczyszczenie EGR
-wyczyszczenie kolektora i silnika

<jupi>

Dopisano 12 maja 2013, 21:18:

Ona jest gdzieś za palcem????

PostNapisane: 12 maja 2013, 23:54
przez Marek 161BD081
Cewka jest wewnątrz aparatu zapłonowego dlatego najprościej podmienić całość w celach testowych.
Wiele osób miało z tym problemy szczególnie po nagrzaniu sie silnika.

Re: Ciekawe przypadłości KF-a c.d.

PostNapisane: 13 maja 2013, 07:13
przez lesio
no u mnie na zimnym jest źle a na ciepłym tragedia. Magiczne 2.2k obrotów to czas gdy przestaje szarpać i w miare wkręcać się na obroty. Z podmianą jest problem. Mało jest kfów w mojej okolicy. Ja nikogo nie znam, a wiec:

poszukuje kogoś z kfem pod maską z okolic Legionowa lub warszawy w celu podmiany aparatu zapłonowego

Dopisano 13 maja 2013, 21:24:

Jutro ruszam do znajomego elektromechanika, sprawdzi mi na samochodzie cewkę i moduł zapłonowy :)

PostNapisane: 20 maja 2013, 14:11
przez Marek 161BD081
lesio napisał(a):Jutro ruszam do znajomego elektromechanika, sprawdzi mi na samochodzie cewkę i moduł zapłonowy

I jakie postępy w temacie?

PostNapisane: 30 sie 2014, 12:19
przez MrShaleck
Mam taki sam efekt jak na pierwszym filmiku tzn. trzymam gaz równo a obroty skaczą 1,100-1,500, ALE TYLKO jak jest podpięty krokowy. Jak odpinam krokowca to auto w ogóle dużo mniej przerywa.
Dodatkowo jak jest zimny i krokowiec odpięty to obroty na jałowym spadają raz do 300, wyłącza gaz, potem znowu włącza i jedzie normalnie...

Inna sprawa, że mój krokowy jest rozsypany fizycznie (ta plastikowo-metalowa klapka odpadła ;) )

Ja tam obstawiam, że wina jest po stronie aparatu zapłonowego.

Kolego lesio rozwiązałeś jakoś ten problem?