Strona 1 z 1

Stukanie z okolicy obudowy rozrządu...

PostNapisane: 29 gru 2011, 20:40
przez hezes
Witam wszystkich !,w dalszym ciągu udoskonalam swoją 323 F 2.0 V6 i usuwam niedociągnięcia. Mam kolejne pytanie odnośnie dziwnych stuków dobiegających z okolic obudowy tylnej osłony rozrządu poniżej wałka rozrządu,tak mi się przynajmniej wydaje, ów postukiwanie zaczyna się przy obrotach około 2000 tys/min przy mniejszych i większych obrotach stuków nie ma. Sam stuk można by było porównać jakby ktoś delikatnie w tą metalową obudowę od strony silnika stukał jakimś metalowym przedmiotem,stukanie jest sekwencyjne nie przyspiesza ani nie zwalnia pojawia się ze stałą częstotliwością i zanika. Cóż to może być ? hydrauliczny napinacz ? rozrząd wymieniłem 9 m-cy temu komplet prócz napinacza ale po wymianie nic się nie działo. A może coś innego no nie wiem nie wiem ?.?.? może ktoś wie co to by mogło być. Proszę o jakieś nakierowanie w tej usterce... z góry dzięki ! Przy okazji wszystkiego najlepszego w roku 2012 !!! wszystkim FORUMOWICZOM.

Re: Stukanie z okolicy obudowy rozrządu...

PostNapisane: 29 gru 2011, 20:56
przez marshal_sila
witaj.oby to nie panewka:( metaliczny stuk nie wróży nic dobrego

Re: Stukanie z okolicy obudowy rozrządu...

PostNapisane: 30 gru 2011, 11:53
przez hezes
Nie raczej nie,jak stuka panewka to już też doświadczyłem kiedyś w innym aucie. Ten stukot dochodzi ewidentnie zza obudowy i to raczej z górnej części obudowy. Panewka by cały czas stukała a to moje stukanie nie zawsze jest i to jest najgorsze.

Re: Stukanie z okolicy obudowy rozrządu...

PostNapisane: 30 gru 2011, 12:12
przez ralfi2000
Napinacz jest hydrauliczny? A jakiej firmy zakladales ten napinacz? Stukot moze byc tez zalezny od temperatury, pewnie jak jest nagrzany silnik to jest czesciej?

PostNapisane: 30 gru 2011, 14:21
przez ucze1102
miałem to samo, u mnie jak zaczynało stukać to jak zgasiłem silnik i ponownie odpaliłem to przestawało, no ale to nie jest metoda, wiec pojechałem do mechanika co mi rozrząd wymieniał i on cały czas obstawiał że to obudowa ocira i przy niej kombinował kilka razy ale ogólnie nic nie pomagało przynajmniej na dłuższą metę. Docelowo skończyło się na zdjęciu obudowy rozrządu która jest w kilku miejscach wzmocniona blaszkami, podobno ta blaszka koło hydronapinacza się podgieła i tak waliło. Ale w tym samym czasie miałem problemy z ciśnieniem w układzie chłodzenia więc to też mogło sie do tego przyczynic. W każdym razie po zrobieniu układu i tej obudowy stuki znikły całkowicie , wiec jeśli miałeś robiony rozrząd to jedź do tego mechanika co ci robił i reklamuj robote bo przy zakładaniu obudowy może się tak samo podgieła jak u mnie.

Re: Stukanie z okolicy obudowy rozrządu...

PostNapisane: 30 gru 2011, 19:21
przez hezes
Dzięki tak zrobię...