A więc... Wracałem mazdą z majówki, nagle strzał na gazie i do dziś nie chce się wkręcać na obroty, opisze to:
Jak dodam gwałtownie gazu, muli się po czym dopiero wchodzi na dobre obroty, to samo na gazie (zwykły kruciak, montowany nie za mojej kadencji )
Wymieniłem:
kable NGK
świece NGK
wyczyszczony nalot z kopułki
i nic... Dziś byłem w zaprzyjaźnionym serwisie w Legionowie i tu otrzymałem podpowiedź: przepustnica lub egr
Dodam, że kiedy powoli dodaje gazu wszystko gra
Czekam na wasze opinie, jak to naprawić?
Jutro "migam" błędy, zobaczymy. Z moich prac postaram się zrobić jakąś fotorelacje.
Każda opinia jest ważna, zapraszam do dyskusji
Edit.
Kiedy odpiąłem kostkę z przepustnicy obroty wzrosły do 1.2k obrotów i tak pozostały. Zgasiłem Madzie i odpaliłem na odpietej, odpaliła od strzała, tak powinno być???? Powinna mieć chyba poważne problemy z odpaleniem bez podpietej kości przepustnicy

Dopisano 9 maja 2013, 11:00:
Jestem po miganiu błędów. Na początku komp wywalił błędy:
12 – Czujnik położenia przepustnicy
17 – Układ sprzężenia zwrotnego
23 – Czujnik lambda
24 – Układ sprzężenia zwrotnego
Te błędy wywaliły w KOEO i KOER.
Kasowanie i komp jest czysty, żadne błędy nie wyskakują, a samochód jak marnie chodził tak chodzi.
Proszę was o pomoc, podpowiedź.