Klub MazdaSpeed

witam, mam pewien problem, od 2 dni z lewej strony dochodzily mi dzwieki podobne do padającego łozyska piasty, powiedzialem sobie trudno trzeba bedzie kiedys tam wymienic. Jedak dzis z ciekawosci zagladnalem pod samochod i ku mojemu zdziwieniu okazala mi sie peknieta oslona przegubu. teraz mam pytanie czy to oznacza koniecznosc wymiany calego przegubu czy wystarczy wyczyscic i zlozyc na nowym smarze i mieszku? Pozdrawiam

A jak my mamy ci telepatycznie to sprawdzić? Jeśli stuka/chrobocze w skrętach to pewnie wymiana, a jeśli nie, to trochę smaru, nowa osłona i szerokiej drogi.

liczylem na odpowiedz kogos kto moze mial podobnie jak ja, a nie na zlosliwe docinki o telepatii. Lozysko szumi delikatnie na wprost, lecz przy lekkim ruchu kierownica szum ustaje. oby zabieg wymiany oslony dal rade...

Nie ma żadnych złośliwych docinek A o objawach padających przegubów poczytasz trochę na forum (patrz wyszukiwarka). IMO łożysko i przegub, to zupełnie inne dźwięki.
Tak czy inaczej osłonę wymień czym prędzej, bo przy takiej pogodzie niedługo może być sucho w przegubie.

Z mojego doświadczenia z przegubami wiem, że jak osłona była pęknięta i jeździłeś z pękniętą jakiś czas a zwłaszcza w zimie, to już po przegubie i żadne smarowanie na długo nie pomoże, no może na pół roku/parę miesięcy. Miałem tak z dwoma przegubami, mech mówił że są w super dobrym stanie jak wymieniał gumki a po roku oba chrobotały i musiałem dać nowe i drugi raz robota po 70zł./szt + gumy po 26/szt. Szkoda kasy na wymianę samej gumy bo robocizna tyle samo co wymiana całego przegubu. Gumy przeważnie masz w zestawie z przegubem.

dokładnie, ja zauważyłem pęknięta gumę przy zmianie kół na letnie, przegub nie stukał. Po tygodniu jazdy jednak przy ostrym skręcaniu choć ciche to zaczął wydawać oznaki zużycia, więc od razu kupiłem nowy.. Mi się udało samemu wymienić wszystko, acha w komplecie z przegubem jest osłona, więc nie ma potrzeby kupować jej osobno