Strona 1 z 2

potrzeba małej pomocy z zawieszeniem

PostNapisane: 20 wrz 2009, 22:57
przez GieraPPa
witam


zacznę od tego iż jak dla mnie autko jest troszkę za niskie
ostatnio byłem u babci na wsi i troszkę najadłem się strachu mianowicie chodzi o to ze:
mam zamontowane sprężyny tył czerwone Firmy KAW oraz żółte z przodu ale przód nie znam
tył siedzi dosyć nisko i wracając z zapakowanym bagażnikiem zabujało mną na pagórku i od tej pory lewy tył zaczął trzeć o zderzak ( nie nadkole ?)
jeśli auto jest puste jest ok ale jeśli jest troszkę zapakowane to zaczyna trzeć jak buja autkiem na wzniesieniach i tu moje pytanie: co mogło się stać??
sprężyna jest cała bo oglądałem ją ale czy mogło ją zgiąć ??
chciałbym podnieść autko trochę ale nie wiem jakie sprężyny dać żeby było ok przy załadunki bagażnika i nie wiem ile aktualne sprężyny obniżają ?(idzie to jakoś odczytać z sprężyny)

Aktualne opony to: 205/55/r16"

z góry dzięki


pozdro

PostNapisane: 20 wrz 2009, 23:07
przez Leszek
Ja mam wprawdzie Z5 ale mam identyczną sytuację. Kiedy mam dwóch pasażerów z tyłu to na większych pagórkach koło przyciera o nadkola. Mam identyczne koła jak Ty. Z tyłu będziesz miał chyba sprężyny – 30 do -35 mm.

Jedyny sposób to powrót do fabrycznych sprężyn lub zmiana koła na mniejsze. Polecam Ci również sprawdzić amorki, bo możliwe, że się skończyły.

PostNapisane: 21 wrz 2009, 11:50
przez GieraPPa
witam

amorki sprawdzał mi kuzyn na stacjo diagnostycznej jest wszystko ok
a co do zawieszenia to podejrzewam obniżenie o jakieś -40 do -60 ale mogę się mylić najwyżej dam zaraz fotki na forum:P

pozdro

PostNapisane: 21 wrz 2009, 13:11
przez W_o_j_T_e_K
GieraPPa napisał(a):ile aktualne sprężyny obniżają ?(idzie to jakoś odczytać z sprężyny)


na sprężynie tzn na zwoju powinieneś mieć numer po tym sprawdzisz w katalogu firmy która je wyprodukowała lub necie ile obniżają.


Ja mam 17" i -55mm i nic a nic nie trze nawet przy 3 pasażerach :D

PostNapisane: 21 wrz 2009, 14:30
przez zawoj22
Podepne sie pod temat żeby nie zakładać nowego, mam prośbe czy ktoś mógłby mi dać namiary na spręzyny do przedniego zawieszenia do Mazdy 323f BA V6, nigdzie nie moge ich znaleźć, nawet w hurtowniach w moim regionie łapią sie za głowe żę nie ma do tego modelu.. będe wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

PostNapisane: 21 wrz 2009, 18:44
przez GieraPPa
witam

a co powiecie o sptęzynach Eibach? warto? czy nie
jeli nie waeto to jaka firme polecicie?

PostNapisane: 21 wrz 2009, 19:37
przez Rafał
GieraPPa napisał(a):Aktualne opony to: 205/55/r16"


Opony oponami.... myślę, że tutaj się kłania ET felgi ;)

PostNapisane: 21 wrz 2009, 20:13
przez GieraPPa
witam co masz na mysli et felgi bo ja laik w takich sprawach :P
mam zamiar jedna zmienic spręzyny bo jak pisałem przy obciazeniu trze tylko jedna strona prawy tył wiec jest cos nie tak z ta spręzyna?

pozdro

p.s

i jeszcze z innej bajki szukam przegubu wewnętrznego lewego i potrzebuje znać ilość ząbków bądź z jakiego innego modelu pasuje do mojej Madzi?

PostNapisane: 23 wrz 2009, 12:27
przez GieraPPa
ktoś coś pomoże może?

PostNapisane: 23 wrz 2009, 12:39
przez jojek-1990
ET czyli o ile wychodzi felga na zewnatrz auta:P sprawdz se powinno pisać na feldze od wewnetrznej strony:p bo jeżeli masz et 30 to się niedziw że ci opc iera o nadkole:P minimum musi być et 35 :P

PostNapisane: 23 wrz 2009, 19:28
przez Marcin1990
GieraPPa masz za duzy rozmiar opon licznik Ci napewno kłamie. Do takiej mazdy powinna być 15' 195/50 a ty masz 16' 205/55 więc się nie dziw założ mniejszy profil nie wiem jaki dokładnie ale chyba 205/45 16' najlepiej zobacz sobie na jakiejs stronie gdzie jest przelicznik opon. Bo na tych co masz teraz to nic dziwnego ze ociera i licznik kłamie o ponad 15km.h

PostNapisane: 23 wrz 2009, 20:46
przez GieraPPa
witam

licznik nie klamie mierzylem predkosc gps'em i polocyjnym radarem (znjomy jest policjantem zebyscie nie myslili ze juz fotke zlapalem haha)

jak pisal jojek-1990 sprawde et

PostNapisane: 24 wrz 2009, 02:55
przez marcin255
Marcin1990 napisał(a):GieraPPa masz za duzy rozmiar opon licznik Ci napewno kłamie. Do takiej mazdy powinna być 15' 195/50 a ty masz 16' 205/55 więc się nie dziw założ mniejszy profil nie wiem jaki dokładnie ale chyba 205/45 16' najlepiej zobacz sobie na jakiejs stronie gdzie jest przelicznik opon. Bo na tych co masz teraz to nic dziwnego ze ociera i licznik kłamie o ponad 15km.h


u mnie po zmianie na 16 i 195/50 jest 3km róznicy-licznik zaniża 3 km/h -dane gps

PostNapisane: 24 wrz 2009, 20:32
przez GieraPPa
witam

ponawiam pytanie
szukam przegubu wewnętrznego lewego i potrzebuje znać ilość ząbków bądź z jakiego innego modelu pasuje do mojej Madzi?



pozdro

PostNapisane: 25 wrz 2009, 09:06
przez harry
Marcin1990 napisał(a):GieraPPa masz za duzy rozmiar opon licznik Ci napewno kłamie. Do takiej mazdy powinna być 15' 195/50 a ty masz 16' 205/55 więc się nie dziw założ mniejszy profil nie wiem jaki dokładnie ale chyba 205/45 16' najlepiej zobacz sobie na jakiejs stronie gdzie jest przelicznik opon. Bo na tych co masz teraz to nic dziwnego ze ociera i licznik kłamie o ponad 15km.h


Ja troche sie z tym niezgadzam ba v6 w seri jest na oponach
205/55 16 , a co do przegubu tylko ze z prawej strony , to mi zakładali od xeda

PostNapisane: 27 wrz 2009, 11:18
przez GieraPPa
witam

czyli zostaje jednak wymienić sprężyny

co byście dobrego polecili?


i jak już ciągnę jeden watek to napisze o jeszcze jednym problemie
w prędkościach od 110 do 125 oraz o 140 w gore drania po prawej stronie opona czy coś innego?



pozdro

PostNapisane: 29 wrz 2009, 20:26
przez GieraPPa
witam witam

a wiec najpierw zaczne od tego ze mam uziemione autko
rano wybrałem sie ze znajomym do tego gazownika po przyjechaniu na miejce około 25km zaczeło mi co zgrzytac z pod maski badz moze sprzęgło jak stanołem i wylaczylem aut nagle zaczeło siem dymic oczywiscie jak najszybciej otwarłem maske i co zobaczyłem.. zagotowała mi sie woda (przy wjerzdzaniu na parking do tego gazownika migła mi kontrolka od oleju) odkrecilem oga kurki od wody i oczywisice pary w hu. temp na wskazniku oczywiscie na czerwonym polu
Mechanik prawdopodobnie stwierdził ze moze byc to termostat bo nie ma obiegu na chłodnice oraz wlalismy ponad 5 litrow wody zamin zaczeło wypluwac jednym słowem było puto albo nagle uciekła albo faktycznie moja nie uwaga i było ponizej normy
do was pytanie ?
silnik trzyma nadal obroty jak wcześniej nie wiem jak z jazda bo pozniej juz nie jechałem nim
Czy mogło cos uszkodzic sie w silniku??

oraz ile wyniosła by mnie generalka silnika??


pozdro

PostNapisane: 29 wrz 2009, 21:16
przez Sunrise
GieraPPa napisał(a):oraz ile wyniosła by mnie generalka silnika??


Nie pytaj <lol> w 5000 moze sie zamkniesz.

PostNapisane: 30 wrz 2009, 09:42
przez GieraPPa
witam

powaznie 5k zł ??

PostNapisane: 30 wrz 2009, 15:42
przez jojek-1990
To zależy co się stało nikt ci niepowie jak tego nie zobaczy:P chociaż z tego co piszesz to nie ciekawie to wyglada:P a 190km/h na v6 to można powiedzieć że padaka , bez obrazy:P moje skromne zdanie to jest takie że jeżeli stwierdzisz że silnik padł całkowicie to lepiej kup używke bo się namęczysz z remontem i wydaż duzo hajsu ja to poczułem na własnej skurze heh chociaż wynik prac wyszedł pozytywny:P ale nastepnym razem kupywał bym uzywke i łogień:P