Strona 1 z 1

Dziwne brzęczenie przy cofaniu i skręconych kołach

PostNapisane: 31 sie 2009, 09:11
przez Cr@cker
Od pewnego czasu moja Mazda zaczęła wydobywać z siebie dziwny dźwięk ... nie doszedłem jeszcze do jego źródła ale wydaje mi sie że jest to pompa wspomagania ... wygląda to tak:
Wbijam bieg wsteczny i zaczynam ruszać, wystarczy że zacznę kręcić kierownicą i w tym momęcie zaczyna wydobywać się dość dziwny dźwięk (coś w stylu buczenia) można go porównać z dźwiękiem dość szybko kręcącego się wentylatora który ociera np. o obudowe ... dźwięk ustaje w momęcie gdy się zatrzymam, dodam że nie ma znaczenia zakres obrotów ani prędkość ... I niestety nie jestem w stanie prowadzić Auta i trzymać głowy pod maską więc diagnoza Jest trochę utrudniona ...

PostNapisane: 1 wrz 2009, 19:31
przez michalll123
Cr@acker to buczenie o którym mówisz to jest zapewne to pompa wspomagania o której mówiłeś...wyjeżdżając kiedyś z Warsztatu od mechanika skręciłem do "oporu" kierownicę i takie właśnie buczenie połączone jakby z lekkim piszczeniem(sam nie wiem jak to nazwać) wydobywało się właśnie ale po puszczeniu kierownicy gdy ta wykonała ruch przeciwny do skręconych kół przestała buczeć i gdy nią nie kręciłem ...ma się to w moim przypadku przy skręconych kołach do "oporu" jak już wspominałem..mechanik mówił mi żebym nie skręcał tak mocno kół bo pompa musi cały czas chodzić...nie wiem co miał na myśli czy to że pompa wtedy pracuje jakoś "na sucho" czy coś takiego i może się spalić no nie wiem...jezeli tak to może warto sprawdzić u Ciebie płyn wspomagania,może masz niski poziom ;)

PostNapisane: 1 wrz 2009, 21:41
przez Basasael
Mam takie buczenie przy maksymalnym skręcie kierownicy. Staram się unikać skręcania do oporu, żeby nic nie strzeliło :) Może ma to związek z ilością płynu do wspomagania. Mam MIN (jak wleję na MAX to i tak ucieka płyn do MIN i tak zostaje) i jakoś nie słyszałem dawno tego dźwięku. Ale lepiej chuchać na zimno. U kumpla przeciekał płyn od wspomagania, z pompą chyba też miał problem. Wspomaganie miało czasem zachcianki i wyłączało się na krótką chwilę. Przy jeździe wąską drogą z górki po zakrętach raczej nie jest to przyjemne, raz tak jechałem tym autem – chwilka bez wspomagania dłużej (wyłączyło się tuż przed zakrętem) i pięknie poleciałbym poza drogę ze stromej górki ;)

PostNapisane: 2 wrz 2009, 12:16
przez Cr@cker
No zgodze się z wami tylko że u mnie o tyle jest to dziwne ze buczy tylko na wstecznym i nie ma znaczenia jak mocno mam skręcone koła dzwięk ustaje dopiero jak się zatrzymam ... zastanawiam sie czy to np. nie pasek klinowy od pompy ... bo płynu mma full i poziom się trzyma od wymiany (1.5 roku temu)

PostNapisane: 21 wrz 2009, 15:07
przez michalll123
Aha,w takim razie nie mam pojęcia czego może to być wina...Ale współczuję jeżeli przy cofaniu tak buczy bo może to być irytujące :P Ale jeżeli przy cofaniu masz taki objaw to może i nie jest to do końca wina wspomagania to poprostu weź jakiegoś znajomego ze sobą (chyba że to już zrobiłeś :P ) i niech on skręca bardzo wolno ruszając tak żeby przypadkiem CI maska nie spadła ! :P ...a Ty spróbuj się w słuchać...chyba że to przy większej prędkości się dzieje,niż przy toczeniu się Auta to w takim razie ja nie mam pomysłu :|

Pozdrawiam ;)

PostNapisane: 21 wrz 2009, 23:09
przez emilMZ
może gdzieś do układu wspomagania dostało Ci sie powietrze i jest zapowietrzony,niewykluczone ze może też maglownica buczeć,a dokładnie np zawór rozdzielczy.Tylko dziwi mnie czemu tylko na wstecznym...bo raczej niski poziom oleju w skrzyni biegów by odpadał z możliwych przyczyn skoro tylko przy maksymalnie skręconych kołach.