Strona 1 z 1

Metliczny pisk z przednich kół

PostNapisane: 10 wrz 2008, 11:29
przez Marko79
Witam

Od dłuższego czasu zauważyłem taką sytuacje: po przejechaniu kilkunastu kilometrów (szczególnie jak dużo hamuję) zaczyna się wydobywać spod przednich kół dziwny metaliczny odgłos. Domyślam się że coś nie tak jest z układem hamulcowym ale nie jestem pewien dokładnie co.
Klocki były wymieniane jakiś rok temu, po ściągnięciu koła wszystko na 1 rzut oka wygląda ok. Jedyne co moim zdaniem jest nie tak to nadmiar czarnego pyłu na felgach i kołpakach. Pewnie powstaje ten pył przy tarciu któremu pewnie towarzyszy ten metaliczny dźwięk.

Dodam jeszcze tylko że sprawdzałem podnosząc na lewarku przednie koło że nie ociera nic przy "ręcznym" obrocie.

Proszę o radę co to może być.

PostNapisane: 10 wrz 2008, 17:11
przez KyRy
moim zdaniem jednak klocki Ci się kończą

PostNapisane: 10 wrz 2008, 17:17
przez Marko79
klocki były wymieniane troszkę ponad rok temu, pisk pojawił się troszkę później, myślę że jakieś pół roku temu, teraz patrzyłem klocki są jeszcze moim zdaniem w normie.
Pisk ten nie jest taki głośny, przy zamkniętych szybach nie słychać a przy otwartych głównie poniżej 60 km/h, najbardziej na luzie (ale to raczej wynika z tego że wtedy pęd powietrza jest mniejszy no i silnik ciszej pracuje)

PostNapisane: 10 wrz 2008, 18:27
przez grodek
czarny pył tak masz racje to wynik tarcia ale klocków o tarcze normalka jedna pyla mniej inne wiecej ten pisk to podejrzewam ze to co u mnie kolesie przy zmianie opon z letnich na zimowe w zeszłym roku niechcący przygieli taka blaszke jaby oslone tarczy od wewnętrznej strony względem auta i ona tak sobie ocierała o tarcze ta blaszka jest dosc miekka i mogl kamien jakis odskoczyc i ja wykrzywic ze piszczy teraz sprawdz to ja tez miałem ten objaw wkurzajacy:]

PostNapisane: 11 wrz 2008, 08:48
przez Mass-XXL
A może tarcze hamulcowe mają ranty też będzie słychać metaliczny odgłos :) Rada wyjąć klocki, lekko sfazować ranty i obstukać korozję z rantów tarczy hamulcowej i jest git

PostNapisane: 11 wrz 2008, 10:53
przez qbass
Ja również stawiam na blaszaną osłonę tarczy, mogła się delikatnie przygiąć i piszczy.

Auto podnosiłeś "na zimno", czy
Marko79 napisał(a): po przejechaniu kilkunastu kilometrów

?

PostNapisane: 12 wrz 2008, 20:20
przez Marko79
raczej na zimno, no ale fakt zrobię to samo po krótkiej jeździe

PostNapisane: 18 wrz 2008, 14:41
przez Kailen
ja miałem podobny przypadek ale z tyłu (bębny) okazało się ze samo regulator za bardzo wybił i szczeki cały czas tarły cofniecie regulatora naprawiło sprawę:)