Strona 1 z 1

Synchronizator

PostNapisane: 14 maja 2008, 22:18
przez sps-snipers
Witam
Pytanko mam takie czy to wina padnietego synchronizatora czy podupadającego sprzęgła ?
Jakimkolwiek autkiem niejezdziłem to zawsze nawet jak sie toczyło 10 km/h mozna było smiało wrzucic 1 bieg bez zgrzytu. W mojej Mazdzie natomiast musze sie zatrzymac aby wrzucic 1 bieg,poniewaz nastapi zgrzyt. Dodam tylko,ze powoli pada mi sprzęgło.SLizgaja sie tarcze i praktycznie zamielenie kołami jest niemozliwe.Czy jest to wina sprzegła(tarcze i docisk) ?? Czy mam padniety synchronizator na 1 biegu ??
Pozdrowionka ;)

PostNapisane: 15 maja 2008, 21:33
przez dziubek
Chyba to twoje sprzęgiłlko dalej ci dodatkowo znać o sobie byś sie pośpieszył (czy czasem jak masz np 1 wrzucone i wciśniesz sprzęgło to ci huczy czy masz cisze? ), ja wiem ze u mnie za jakiś czas tez mnie czeka , i czasem tez daje znać o sobie ale nie tak jak tobie. Wrzucaj nowe sprzęgło bo jak pamiętam tez robisz sporo km miesięcznie Madzią wiec lepiej nie czekać niż nagle zostać z Madzią w trasie lub stanąć podczas wyprzedzania ;)

Pozdrowka

dziubek

PostNapisane: 15 maja 2008, 21:48
przez sps-snipers
Tzn. wiesz tak ok 1500 km miesiecznie robie.Ale temat sprzegła juz kiedys przerabiałem w Punto .Stanac na trasie niestaniesz.Nic nie huczy,bo jakby huczało,to by było łożysko oporowe a u mnie ono jest ok.Wiem,ze na 100% tarcze sa juz kaput i poprostu bede jezdził do konca ,bo sprzegło troche kosztuje wiadomo.Jak cos to załatwie sobie sprzegiełko z Hertz -Buss Jakoparts za 300zl ale to jak te juz sie rozsypie ;)
Narazie jezdze,bo siana niemam a inne wydatki sie szykuja w aucie ;)
CIagnac dalej to co z tym synchronizatorem???

PostNapisane: 15 maja 2008, 22:10
przez Briareos
Jak ci sprzęgło nie rozłącza to się nie dziw że biegi zgrzytają. Tak na marginesie – oszczędzając na sprzęgle zarzynasz skrzynkę, właśnie synchronizatory głównie. Już nie mówiąc o tym że cena części sprzęgła to jedno, a włożenie go między skrzynię a silnik to drugie :P Da się niby samemu (i to bez wyciągania skrzyni), ale to głównie dla zapaleńców – zdecydowanie nie polecam.

PostNapisane: 15 maja 2008, 22:27
przez sps-snipers
No właśnie kupno to jedna a robota najdroższa.Niestety ja sie tego niepodejme bo nierobiłem a mechanikowi 200 zl jak nic za robote ;)

PostNapisane: 16 maja 2008, 17:23
przez Gość
sps-snipers napisał(a):SLizgaja sie tarcze


sps-snipers napisał(a):Wiem,ze na 100% tarcze sa juz kaput

myślałem że w madzi jest jedna tarcza... :)

PostNapisane: 16 maja 2008, 18:54
przez dziubek
Zmienisz sprzęgiełko i pewnie będziesz miał spokój , tylko zainwestuj w asina bo sprzęgła nie zmienia sie jak oleju , będziesz miał spokój na kolejne 100tys albo i więcej chyba ze chcesz szybko sprzedać madzie.....

pozdrowka

dziubek