Strona 1 z 2
Mechanizm różnicowy – jak rozróżnić terkotanie uszkodzonego

Napisane:
20 gru 2007, 15:38
przez Pioteq25
Przy skręcaniu obojętnie, w którą stronę słyszę terkotanie. Przeguby mają całe osłony, a czytałem że takie terkotanie może również wydawać uszkodzony mechanizm różnicowy w skrzyni biegów. Jak to łopatologicznie sprawdzić co jest powodem tej terkotki?
Przy jeździe na wprost nic nie wyje, terkocze itp. Terkotnie słychać tylko przy ostrym skręcaniu w lewo i prawo.

Napisane:
20 gru 2007, 16:19
przez Maciek 251
Nie wiem jak to sprawdzić ale x-razy miałem do czynienia z takimi objawami w różnych autach i zawsze po wymianie przegubu wszystko wracało do normy

...więc stawiałbym w 99% na uszkodzony przegub, poz tym na tym forum chyba jeszcze nikt nie miał uszkodzonej różnicówki ale zawsze możesz być pierwszy


Napisane:
20 gru 2007, 16:24
przez slawek323
tez mysle ze róznicówka jest dobra jak by była uszkodzona to by mieszał na jedno koło miałem tak w starje mazdzie dieslu ciągle łomocił na prawe na asfalcie czy tez na żużlu (zawsze szybciej sie zużywała guma)

Napisane:
20 gru 2007, 17:31
przez Pioteq25
Chyba nie byłbym pierwszym, bo czytałem w którymś temacie że Farciarz miał walniętą różnicówkę, a myślał że to przegub.

Napisane:
21 gru 2007, 10:58
przez ap2
jak na idealnie prostej drodze, przy pogodzie bezwietrznej zaczniesz gwaltownie (niski bieg, wysokie obroty

) przyspieszac przy okolo 70-90km/h i zaczyna wtedy auto sciagac na jedna lub druga strone to moze byc roznicowka... Ale ja mialem tak tylko raz wiec to zadna regula


Napisane:
21 gru 2007, 13:20
przez Pioteq25
Właśnie, że poza tą terkotką przy skręcaniu nic innego się nie dzieje. Jak gwałtownie przyspieszam, to auto jedzie prosto bez korekty kierownicą.
Możliwe że takie dźwięk wydaje uszkodzone łożysko? Choć z drugiej strony nic nie wyje.
P.S. Pytałem Farciarza o objawy przy jego aucie z uszkodzonym mechanizmem różnicowym i u niego hałas objawiał się nawet przy hamowaniu silnikiem, a u mnie jest wtedy cisza. Sprawdzę jeszcze raz przeguby jak uda się wywołać ten dźwięk na podnośniku.

Napisane:
17 mar 2008, 23:05
przez lukaszp
A ja mam pytanie, czy uszkodzony przegub może dawać efekty dźwiękowe w postaci wycia. U mnie takie jest przy przyspieszaniu na wprost na 2 biegu w zakresie obr 2000-2500, oraz przy hamowaniu silnikiem przy ok 1800 obr na 4 biegu. Moim zdaniem to wycie jest troszkę za silne. Auto nie sciąga jak mocno przyspieszam. Olej w skrzyni jest. Nie wim co to moze być. Wycie to nasililo sie ZNACZNIE po wymianie poduszki silnika przy ścianie grodziowej. Muszę jeszcze spradzić czy nie stuka przy skręcaniu.
Narazie wyczułem w aucie, że jak skręcam na 2 biegu i mam niskie obr silnika to czuje pod nogami jakieś drgania, jakby coś o coś uderzało.

Napisane:
18 mar 2008, 09:24
przez dziubek
Pioteq czytając twoje objawy stawiałbym jednak na przegub bo jak przy hamowaniu silnikiem nic się nie dzieje dziwnego a wówczas tez są niezłe siły na mechanizmie przenoszone a sprawdzałeś czy terkocze na ostro skręconych kolach i ostro do tylu i takie kółeczka albo ósemki byś robił?
Pozdrowka
dziubek

Napisane:
5 mar 2009, 17:52
przez MX3 GREEN
witam ja mam znowu inny problem padł mi układ różnicowy i to napewno bo rrozebrałem skrzynie i paru ząbków brakowało:) moja wina driftttttt hi hi
kupilem drugą skrzynie i lepiej ale piatka wyje i na prostych nie skreconych kołach coś znowu turkocze ale pewnie przeguby bo dziadowskie juz


Napisane:
1 cze 2009, 15:02
przez dexterjj
podobny problem,,,podczas skręcania strzela i wydaje mi się że mechanizm różnicowy bo wziąłem auto na podnośnik i kręce jednym kołem to co jakiś czas zblokowuje się z drugim kołem i trza mocno szarpnąć by sie rozblokowały , czy oby na pewno różnicowy

co w takiej sytuacji robić co mi pozostaje do zrobienia


Napisane:
2 cze 2009, 12:48
przez farciarz
dexterjj mechanizm różnicowy będzie najlepiej słyszalny przy jeździe na wprost...przy hamowaniu silnikiem będziesz miał terkotanie. Jest jeszcze możliwość oczywiście uszkodzonych przegubów ( ale wewnętrznych )

Napisane:
6 cze 2009, 17:09
przez dexterjj
naprawa zakończona , wszystko wyglądało tak że podczas jazdy na wprost nic ani troche sie nie działo , natomiast podczas zakręcania bąć gdy jedno koło wchodziło w poślizg gdy zaczynał pracować mechanizm nagle było słychać mocne strzały jak by brzegub pękł i w momencie strzału było odczuć na kierownicy że auto delikatnie wariuje , gdy autko wziąłem na podnośnik podczas kręcenia kołem co jakiś czas było czuc jak blokuje się mechanizm i zaczynało kręcić sie drugie i nie darady było drugiego zatrzymac więc nie okazały się to ani przeguby zewnętrzne ani wewnętrzne a wszystko skonczyło sie jak wjeżdzałem na parki i dałem gazu podczas skręcania ...strzelilo raz a pożadnie a pod autem plama oleju ze skrzyni...laweta...warsztat...i oto efekty :
mechanizm różnicowy po lewej popękane zęby , po prawej całkowicie wytarte...

Napisane:
6 cze 2009, 18:07
przez Pioteq25
dexterjj nie strasz


Napisane:
6 cze 2009, 20:53
przez blodziu
Co do terkotania to i ja mam małe pytanko jako, że jestem zielony. U mnie słychać takie terkotanie z prawej strony (po stronie pasażera) jednak dopiero po chwili gdy odpalę autko, a najbardziej gdy już przejadę jakiś tam krótki dystans. Słychać to najlepiej podczas postoju na luzie np. na światłach, nie ma reguły czy podczas gdy koła są wprost czy na skręcie. Cóż to takiego może być ?

Napisane:
6 cze 2009, 23:13
przez dexterjj
Pioteq25 hehe tyle że to nie było terekotanie tylko pożadne "strały" chyba łamanych zębów hehe
blodziu niewiem czy dobrze zrozumiałem ale terekotanie wystepuje u ciebie podczas postoju auta

?

Napisane:
7 cze 2009, 10:19
przez mixR
Panowie a co to może być; podczas ostrego ruszania na suchym asfalcie gdy koła zaczynają boksować wówczas auto dostaje strasznych wibracji,trzęsie,tak jakby coś przerywało i strasznie lata dźwignia zmiany biegów,mało brakuje żeby bieg wyskoczył. Na piachu albo śniegu to nie występuje,tylko na asfalcie

Napisane:
7 cze 2009, 20:39
przez blodziu
Dokładnie, terkotanie te występuje podczas postoju.

Napisane:
7 cze 2009, 21:38
przez dexterjj
mixR jaki masz rozmaiar opon

z doświadczenia wiem (3 różne mazdy) opony od 195... przednia zawiecha wibruje wariuje , a jak juz miałem ostatnio 205,,, to masakra przy karzdym ruszaniu cały silnik cała przednia zawiecha skakała.. po zmianie na mniejsze wszystko sie uspokoiło
blodziuw takiej sytuacji ja wymiękam nie kumam co może ci terekotać na postoju


Napisane:
7 cze 2009, 22:12
przez mixR
mam 185/55/15

Napisane:
8 cze 2009, 06:43
przez dexterjj
jeszcze dzwignia mi też latała jak miałem wywaloną poduszke taką tuleje przy skrzynibiegów , sprawdz też inne poduszki silnika , ale to już chyba nie rozmowa na ten temat o mechanixmie różnicowym
