Klub MazdaSpeed

Dzis wracajac do domu moja mazda po wyprostowaniu kierownicy na wyjsciu ze skrzyzowania i po dodaniu gazu poczulem dziwne wibracje na całym aucie. Od tego momentu za kazdym razem jak dodam gazu (na biegu) przy przyspieszaniu samochod cały aż się trzęsie. Siła i częstotliwość drgań rośnie wraz z mocniejszym dodaniem gazu. Na luzie i przy skręcie kołami nic się nie dzieje, tylko przy przyspieszaniu. Czy to może być przegub? Pomocy!!

Z góry dzięki, marcin

przegub napewno nie. moze poduszka pod skrzynia

Dlaczego uważasz że to nie jest przegub ?

Na przegubie bys slyszal stukanie w ktoryms z kol a nie trzesienie calym autem.
Tez mysle ze to poduszka.

A co z przegubem wchodzącym do skrzyni ?

CRY_SIWY napisał(a):A co z przegubem wchodzącym do skrzyni ?

...też stukanie...
Mi to wygląda na poduszkę pod silnikiem/skrzynią.....

CRY_SIWY napisał(a):po dodaniu gazu poczulem dziwne wibracje na całym aucie

Tarczę sprzęgła kiedy ostatnio ktoś oglądał?

Braireos: "Za mojej kadencji" nikt nie grzebał w aucie. Jutro jestem umówiony ze znajomym mechanikiem (mam nadzieję) zdiagnozującym ten problem. Cokolwiek by nie było do wymiany to pewnie podzespół będę zamawiał w internecie ze względu na cenę. Czy znacie jakiś dobry, zaufany sklep internetowy gdzie znajdę w miarę tanio potrzebne części, czy to przegub, czy poduszkę?

CRY_SIWY napisał(a):Braireos: "Za mojej kadencji" nikt nie grzebał w aucie. Jutro jestem umówiony ze znajomym mechanikiem (mam nadzieję) zdiagnozującym ten problem. Cokolwiek by nie było do wymiany to pewnie podzespół będę zamawiał w internecie ze względu na cenę. Czy znacie jakiś dobry, zaufany sklep internetowy gdzie znajdę w miarę tanio potrzebne części, czy to przegub, czy poduszkę?

Skontaktuj się z użytkownikiem irekkk (firma Arpol Bydgoszcz, ul Fordońska). Takich cen, jakie daje Irek to jak długo zyję na tym świecie – nigdzie nie widziałem...

GG Irka: 9176055

Piotruś: Wielkie dzięki.

Swoją drogą trochę się zawiodłem na swoim samochodzie. Po polskich drogach ma zrobione dopiero jakieś 5000 km a tu taki klops. Ale jak się kocha swoje autko, to trzeba mu wybaczyć

CRY_SIWY napisał(a):Piotruś: Wielkie dzięki.

no problemo autko ma już swoje lata i tu i ówdzie coś urwac się musi gdy zadzwonisz do Irka do Arpolu – powiedz, że jesteś z Klubu Mazdy. Ja ze swojej strony mogę Ci zaoferować pomoc w odbiorze towaru (mam rodzinę w Rypinie).

Piotruś: Miło hehe a ja mam rodzinę w Bydgoszczy Oj Bydgoszcz troszeczkę zdążyłem poznać swego czasu należałem się trochę w szpitalu na Seminaryjnej ;–)

Odstawiłem samochód na kanał i dostałem telefon prawdopodobnie półoś jest do wymiany

CRY_SIWY napisał(a):Odstawiłem samochód na kanał i dostałem telefon prawdopodobnie półoś jest do wymiany

to jeszcze nie tak źle...

CRY_SIWY napisał(a):Odstawiłem samochód na kanał i dostałem telefon prawdopodobnie półoś jest do wymiany

Mi to tez tak wyglada w grudniu mialem identyczne objawy i skonczylo sie na wymianie polosi i regeneracji podpory
pozdrawiam

U mnie sama półoś do wymiany. Ukręcona na tym frezie. [tiiit]

Nawiązując do mojego wczorajszego wątku (http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=31666) Znalazła się przyczyna:



Jak sie dobrze przyjrzycie zęby są nieco przesunięte. Najlepsze jest to że nawet kapcia nie paliłem ostatnio Prawdopodobnie półoś się wysunęła lekko i przekręciła. Od rana usiadłem przed kompa z telefonem w ręku izacząłem dzwonić. Obdzwoniłem chyba z pół świata i w końcu znalazłem potrzebną część z Mazdy z rozbiórki w Tomaszowie Mazowieckim. Koleś zaśpiewał mi 80 zł więc jeszcze nie tak znowu najgorzej, zwłaszcza że znalazł się nawet taki co chciał 550 zł . Półoś już do mnie jedzie, wieczorem włażę do kanału a potem wyłażę i długa, Panowie. Dzięki za pomoc wczoraj


Piotruś: Dzwoniłem do Irka ale nikt nie odbierał miałem poczekać do jutra ale mi na czasie zależy[/img][/url]

Nie trzeba sie dobrze przygladac zeby to zauwazyc. Dobrze ze tak szybko udalo ci sie wszystko zalatwic. niedlugo bedziesz mogl sie znow cieszyc z jazdy.
Pozdrawiam.

Ojj tak za chwilę towar dojedzie i na kanał ;-P

A ja mam podobne objawy w lewym kole. Tzn na niższych biegach nie jest to tak dokuczliwe, czuć to minimalnie. Jedynie na piątym biegu po wciśnięciu gazu, samochód wpada w straszne wibracje. Po puszczeniu gazu wszystko ustaje. Zauważyłem że wibracje są mniejsze jeśli skręcam w lewo, wtedy większy nacisk przechodzi na prawe koło. Wymienione mam wszystkie gumy na wachaczach, sworznie, łączniki, i przednią poduszkę. Została tylna do wymiany, ale to chyba nie jest jej wina. Czy luz na łożysku maglownicy, może sprawiać takie problemy?