Strona 1 z 1

Dziwne wibracje ,drgania jak by delikatne stukanie przy gwał

PostNapisane: 2 lis 2006, 12:46
przez organo
Jest tak ruszam bez buksowania z 1-nki oczywiscie gaz do oporu w momencie kiedy silnik juz porzadnie ciagnie ok 4500/obr wyczuwa sie dziwne drgania jak by kolo bylo luzne lub półoś ,i raczej wyczuwa sie to bardziej z lewej strony (jazda tylko na wprost)
Czy ktos sie moze spotkał z czyms takim ?

Dodam ze podczas buksowania nie wyczuwam tego i jest to tylko na 1-szym biegu w momencie najwiekszego ciagu bo jezeli ciut wolniej przyspieszam to juz jest ok

Sprawdzilem wszystkie mocowania gumy i caly przód nie zauwazylem zeby bylo cos nie tak jutro jade jeszcze sprawdzic dokladnie zbierznosc bo jest teoria ze moze byc to przyczyna

PostNapisane: 4 lis 2006, 16:48
przez organo
up

PostNapisane: 4 lis 2006, 16:49
przez organo
up

PostNapisane: 8 lis 2006, 20:49
przez organo
No i poswiecilem dzis pare godz i lipa nie idzie dojsc co to moze byc ? przelozylem dzis kola i tarcze prawa lewa i nic nie dalo sprawdzilem po raz 10ty wszystkie sinebloki gumy itp z przodu i wydaje sie ze jest wszystko ok a te stuki jak byl tak sa i nawet jak by wieksze i zauwazylem ze w delikatnym łuku jak przyspieszam i prostuje kierownice to tez jest taki stuk wystarczy ze odpuszcze odrobine gazu i dodam przestaje stukac
No choroba wie co to moze byc jak bede mial chwilke to jade gdzies na szarpaki moze cos tam wyjdzie ?

PostNapisane: 9 lis 2006, 00:34
przez Sigma
A sprawdziles czy to nie przeguby dogorywaja...?

PostNapisane: 9 lis 2006, 15:05
przez farciarz
A może to to przegub wewnętrzny w skrzyni Ci siada ,,,czy jak to się tam nazywa. Ja miałem taką sytuację ale z prawej strony :( a odgłos wyczuwalny jest właśnie na lewej stronie ( u mnie było na prawej ).

PostNapisane: 9 lis 2006, 16:45
przez organo
hmn raczej jak byly by przeguby to powinno bardziej stukac (takie charakterystyczne trzaski ) czym mocniej kola skrece przynajmniej zew. przegob a tu na poczatku tylko kola rowno na wprost i max ciag silnika
Teraz juz sie na sililo i bardziej stuka jak lekko kola skrecam gaz do oporu i stuka nawet jak wyprostuje doputy nie odpuszcze gazu.
tak jak by cos po skreceniu kol wychodzilo ze swojego miejsca i wczasie ciagu niechcialo wrocic na prawidlowe polozenie .
Jutro rozepne stabilizator jeszcze jak nic nieda to juz bede kombinowal z polosiami ale niewiem jaki jest sens jezeli wydawac by sie moglo ze raczej sa ok ale co mi pozostalo :) ?

PostNapisane: 9 lis 2006, 18:27
przez radziu
organo mam cos podobnego tyle, ze w 323F BG nie BA. Lewa strona niby ok. Przegub zewnetrzny i wewnetrzny rozebrany przez mechanikow i igła. Poza tym zewnetrzny jakis pol roku temu byl zmieniany wraz z lozyskiem na NGK czyli dobry zamiennik. Moze to byc sprawa samej polosi. Ja tez jeszcze nie doszedlem co to jest. W sobote albo poniedzialek odstawiam auto na Buraczna we Wroclawiu to mam nadzieje, ze sobie chlopaki z tym poradza. W dwoch warsztatach nie dali rady. Nie wykumali co to jest niestety. Mam nadzieje, ze na Buraczanej dadza rade skoro to pogwarancyjny serwis Mazdy ;)
Jak znajdziesz przyczyne wczesniej to daj znac, bo moze ten sam problem bedzie u mnie.

pozdro,

PostNapisane: 9 lis 2006, 18:31
przez farciarz
A założyli Ci mechanicy zawleczkę zabezpieczającą przegub przy zmianie ?? Wcale bym się nie zdziwił jaby Ci zwyczajnie wysuwała półośka z przegubu. Kolega miał tak w swoim fiacie Brava :P

PostNapisane: 9 lis 2006, 18:35
przez radziu
nie mam pojecia tego nie sprawdzalem. ale jest tak, ze przy skrecaniu w prawo zaczyna bic i na prostej jak ostro daje w d..pe na 2 i 3 biegu. moze byc, ze czegos nie dopieli, a ja tego sam jeszcze nie sprawdzalem, bo nie mam gdzie :(

pozdro

PostNapisane: 9 lis 2006, 23:27
przez organo
radziu napisał(a):Jak znajdziesz przyczyne wczesniej to daj znac, bo moze ten sam problem bedzie u mnie.

JAk znajde napewno napisze


farciarz napisał(a):A założyli Ci mechanicy zawleczkę zabezpieczającą przegub przy zmianie

hmn to w sumie jest mysl troszkie roboty przytym ale moze jakos uda mi sie zajrzec po odslonieciu gumy Teoria wydaje sie byc słuszna zwlaszcza ze połoś przesuwa sie ok 5-8mm na boki ale napewno troszkie powinna ciekawe ile ale jak znajde chwilke to napewno rozbiore i zobacze jak to jest z tym zabezpieczeniem umnie

PostNapisane: 10 lis 2006, 19:31
przez organo
farciarz napisał(a):A założyli Ci mechanicy zawleczkę zabezpieczającą przegub przy zmianie Wcale bym się nie zdziwił jaby Ci zwyczajnie wysuwała półośka z przegubu. Kolega miał tak w swoim fiacie Brava


he he dziekować farciarzowi
na 99% to bedzie przyczyna dzis przesuwajac prawa półoś luz ok 2cm (bo lewa prawie nie ma luzu a bicie wyczuwalne bylo z lewej strony widocznie przenosilo ) i zaciskajac oslone gumowa przegubu tak aby ta połos trzymala w jedej pozycji wyjechalem sie przejechac i Odziwo zero stukania :) normalnie czeka mnie ktoregos najblizszego dnia zdjecie calej półosi i sprawdzenie zabezpieczen ale narazie stukania niema :) tyle ze pewnie dlugo oslona nie wytrzyma :( ale normalnie jestem ucieszony ze znam przyczyne :)

PostNapisane: 10 lis 2006, 23:58
przez farciarz
Oby to było tylko to przyczyną..... :)

PostNapisane: 17 lis 2006, 11:14
przez Gość
miałem tosamo wymieniłem dwie pułosie wraz z przegubami i jest OK

PostNapisane: 17 lis 2006, 11:57
przez organo
hubi napisał(a):miałem tosamo wymieniłem dwie pułosie wraz z przegubami i jest OK

hehe pewnie koszt nie mały ja narazie naciagnolem tylko madzety tak aby sciagaly polos do kola i spokoj :)a juz w garazu leza nowe oslony i czekaja troszkie na wolna chwile to je wymienie i przy okazji pozakladam nowe zabezpieczenia :)