Strona 1 z 1

Wymiana przegubu zewnętrznego – fotorelacja

PostNapisane: 17 lip 2012, 01:44
przez Tasior
Zebrałem się dzisiaj za wymianę osłony przegubu zewnętrznego, bo niestety rozdzieliła się już na dwie części, a sam przegub jak na razie nie wydaje dziwnych odgłosów ... wiec zostaje nie ruszany ;)
Wyglądało to tak, zdjąłem amorek (przy okazji wymieniłem osłonę i oceniłem stan górnego mocowania).
Chciałem wyjąć cały przegub z koła, zgodnie z instrukcją pod linkami powyżej (angielskim i niemieckim) ... ale za nic w świecie nie chciała się odkręcić śruba '32, więc się nie poddałem a postanowiłem zrobić to sposobem i wymienić jednak :)
Zdjąłem opaski z osłony przegubu wewnętrznego i go wyjąłem.
Potem zdjąłem te zabezpieczenie z ośki i wyjąłem coś co przypomina główkę golarki elektrycznej ;)
Potem zdjąłem delikatnie osłonę wewnętrzna i dwie części osłony zewnętrznej. Wyczyściłem to co mogłem a co wydawało mi się konieczne, choć teraz żałuję że nie wypłukałem benzyną ekstrakcyjną przegubu zewnętrznego bo mógł tam być piasek ... ale trudno, człowiek mądry po fakcie ... zostanie na przyszłość.
Zakupiłem też smar litowy do przegubów.
Następnie nałożyłem nową osłonę zewnętrzną i zanim ją zacisnąłem dostała trochę smaru do środka i na przegub.
Potem nałożyłem osłonę przegubu wewnętrznego, założyłem "główkę" na ośkę, założyłem zabezpieczenie i znowu zanim założyłem na swoje miejsce dałem trochę smaru do środka (w ten otwór w skrzyni) i na sam przegub.

Re: Wymiana przegubu zewnętrznego – fotorelacja

PostNapisane: 12 maja 2013, 10:32
przez asterf
Tasior tą śrubę 32 to trzeba porządny klucz i przedłużkę z rury 2-3m to idzie lekko. To musi być mocno dokręcone.

Ale to co obejrzałem w Twojej relacji mi otworzyło drogę teraz;d
Ja już miałem wszystko zamontowane, nowy przegub Lobro który wyrwałem za grosze i osłona. Jeszcze na podnośniku jak zakręciłem kołami okazało się, że osłona ma minimalną dziurkę zaraz przy zewnętrznej opasce. Musiałem uszkodzić jak sam szarpałem się ze sworzniem;/ No i nic zabrałem się za rozbieranie ale tu zonk, półoś tym razem nie wyskoczyła w całości ze skrzyni, tylko właśnie rozdzieliła się na przegubie wewnętrznym. No nic zbijać młotkiem tego nowiutkiego lobro nie chcę, I właśnie widzę że da się ściągnąć końcówkę z przegubu wew tylko jednym pierścionkiem segerera:D Pod smarem tego nie widziałem. :D
Jak dla mnie do wymiany samej osłony przegubu zew to najlepsza i najprostsza opcja;d Dzięki

BTW jak przegub wew się rozdzielił, czego wcześniej nie doświadczyłem oznacza to coś złego? Jakieś jego zużycie? Jeździsz po złożeniu i wszystko jest ok?

EDIT: Aha jak już wyjmujecie półosie, wyjdą wam ze skrzyni bez problemu;p to zainwestujcie w uszczelniacze do skrzyni. Ja dałem za Coreco 20zł sztuka. Po co potem ma wyjść za jakiś czas, że przecieka i zwała...

No i pamiętać o spuszczeniu oleju ze skrzyni przed wyciąganiem półosi

Re: Wymiana przegubu zewnętrznego – fotorelacja

PostNapisane: 12 maja 2013, 11:43
przez MareckiGTI
A przypadkiem jak odkręci się amortyzator kąty koła nie pójdą w <dupa> , z tego co ja pamiętam na mocowaniu amorka z zwrotnica znajduje się elipsowaty otwór do ustawiania kąta koła.

Re: Wymiana przegubu zewnętrznego – fotorelacja

PostNapisane: 12 maja 2013, 12:01
przez Tasior
Ja nie spuszczałem oleju ze skrzyni jak wyjmowałem półoś, nie ma takiej potrzeby. Widać zresztą na zdjęciach że nie trzeba.
A co do ustawiania kątów po wymianie lub ruszeniu amorka ... to wie ktoś jak to się ustawia i gdzie jest ta regulacja, bo ja u siebie nie widziałem, a jakiś czas temu wymieniałem osłony amorków bo stare były już porozdzielane.

PostNapisane: 20 maja 2013, 14:03
przez asterf
jak byłem na zbieżności to widziałem w jakimś programie, że do ustawiania kątów zaczyna się od odkręcenia śrub poduszki amorka na kielichu. Właśnie w BA w efce macie na 4 śruby i to chyba się jakoś tam ustawia? W Cetce jest poduszka na trzy śruby i regulacji kąta nie ma :(

Re: Wymiana przegubu zewnętrznego – fotorelacja

PostNapisane: 27 sie 2013, 11:44
przez jimilk
witam wszystkich serdecznie jestem nowym mazdowiczem, ale starym mechanikiem. powiem wam tak zdejmujesz sworzeń wahacza odchylasz zawias na bok zdejmujesz zabezpieczenie w przegubie, rozdzielasz przegub na dwie części zakładasz osłonę i składasz wszystko z powrotem. Kasujesz 150 pln za godzinę roboty. będę na urlopie to zrobie poradnik bo będę robił osłony zewnętrzne. <cisza>

PostNapisane: 3 wrz 2013, 08:51
przez Przemek323c
Chetnie zobacze twoj sposob bo rozkrecajac sam sworzen ciezko odsunac zwrotnice tak zeby przegub wyszedl. Co do zabezpieczenia to jest sprezynujace i nie da sie go zdjac bez poprzedniego zdjecia przegubu z polosi, co samo w sobie tez czesto nie jest latwe, dlatego rozczepia sie przegub wewnetrzny.

PostNapisane: 2 lut 2014, 20:44
przez lucas-1991
Chyba mi zaczynają stukać przeguby i zabiorę się za wymianę. Chcialem zapytac jakiej firmy kupowac i czy tylko wymieniac zewnetrzne? Czyli te przy pisascie?

PostNapisane: 3 lut 2014, 17:55
przez adamax4
Wymieniaj te które stukają.

PostNapisane: 5 cze 2014, 22:23
przez Andrzej414
Relacja w sumie jest ok ale tak prawdę mówiąc to nie przedstawia ona tej roboty profesjonalnie tylko typową amatorkę. Nie mam narzędzi to się za to nie zabieram. Śrubę oczywiście da się odkręcić. Potrzeba konkretnego klucza i odpowiedniego przełożenia. Wiem że spotkają mnie głosy krytyki ale tu bardziej przedstawiony jest problem nie zmiany samej osłony przegubu a sposób pomijania napotkanych problemów. A co właśnie z przegubem który jest uszkodzony?