W mojej F'ce zaczęły klekotać przeguby zewnętrzne (te przy kole), więc zamówiłem sobie nowe, wszystko pięknie ładnie pasuje, tylko że ząbków od strony wewnętrznej (tj. od strony półosi) na nowych przegubach jest 22, a na moich starych przegubach 21. Przegub dobierany według katalogu Mazdy i taka lipa
No i takie pytanie, czy może szukać przegubów od innej Mazdy niż moja F'ka BA 1.5? Będzie cokolwiek pasować od innego modelu?

Stary przegub dokładnie wypłukałem benzyną i nie wygląda na uszkodzony (kulki całe, luzów brak, ząbki równe jak z fabryki), po pozbyciu się brudnego smaru wygląda jak nowy. Jest sens zakładać go z powrotem z nadzieją, że będzie cisza? Mam 2 dni na ogarnięcie tego, więc alledrogo i inne internetowe zakupy odpadają.
150zł już poszło w błoto, bo jeden nowy przegub potraktowałem młotkiem i nie nadaje się do zwrotu, więc wolałbym uniknąć kolejnych nieudanych zakupów
