Strona 1 z 1
Klekotanie przy max. skręconych kołach

Napisane:
23 lut 2006, 16:12
przez Mumin
Ostatnio zaczęło u mnie występować coś takiego jak w temacie. Przy manewrowaniu na małych prędkościach (np. na parkingu) przy maksymalnie skręconych kołach coś stuka, zarówno przy skręcie w lewo jaki w prawo. Stukanie nie dochodzi raczej z przegubów tylko jakby gdzieś z części centralnej. Niedawno miałem wyciek ze wspomagania i coś tam było robione, dorabiane jakieś przewody, potem jeszcze coś mi uszczelniali bo dalej kapało no i to właśnie od tego czasu się dzieje. Czyżby coś z pompą wspomagania? Oczywiście powiem o tym mojemu mechanikowi przy okazji wiosennego przeglądu, ale pomyślałem, że najpierw zapytam Was, może trzeba z tym coś szybciej zrobić.

Napisane:
23 lut 2006, 18:22
przez bartek_bart
ja mam walnięty przegub i puka zarówno przy skręcie w prawo jak i lewo, dodatkowo mogą być luzy na przekładni kierowniczej lub coś z drążkami ale nie wiem do końca

Napisane:
23 lut 2006, 18:30
przez Marcin L
moze masz drążek stabilizatora wysunięty w bok z gumy ktora go trzyma i wówczas łacznik stabilizatora haczy o końcówkę drążka kierowniczego
(przynajmniej w 626 coś takiego się zdarza)
jezeli tak to "od ręki" naprawi Ci Bogdan Cydejko (przy bialskiej obwodnicy – z ulicy Francuskiej w lewo)

Napisane:
23 lut 2006, 21:15
przez Danzet
miałem dokładnie to samo w escorcie z tym że u mnie dochodziło jeszcze piszczenie

zakładam że masz za słabo naciągnięty pasek na pompie wspomagania w moim przypadku to było właśnie przyczyną stukania i piszczenia po naciągnięciu paska usterka znikła na dobre


Napisane:
23 lut 2006, 23:50
przez rebel's team
mam ten sam problem:/ zajme sie tym chyba dopiero jak sie cieplej zrobi, a poki co nie skrecam kół do oporu