Klub MazdaSpeed

Witam stukało mi cos z tyłu auta na dołach a wiec udałem sie na przegląd zawiesznia wyszło mi ze mam wywalone tuleje wahacza wdłuzonego i tylko to. zostało wymienione całe wahacze i cały czas jest to samo

chciałbym zaznaczyć ze z tyłu były tez wymieniane amorki na kayaby i łaczniki stabilizatora no i jak juz wspomniałem wahacze wdłuzone i nadal cos stuk na dołach przy predkości powyzej 30 xD jak jade powoli to nic nie wali.

prosze o pomoc bo juz nie mam pojecia co może być nie tak a lubie mieć wszystko w aucie na picuś glancuś

Górne mocowania amortyzatorów czesto pukają...

byly wymieniane razem z amorkami wiec są nowe;/ przód zawiesznia mam do roboty a konkretnie to własnie amorki i mocowania ale chyba nie mozliwe zeby dziwk na dołach przenosił sie też na tył auta

A gumy staba zmieniles

gumy jeszcze czekaja na zmiane ale czytam w necie ze od gum nie wali na dołach i ogolnie mechanik to samo mi powiedział

Jak zmienisz gumy i sprawdzisz łaczniki to wtedy napisz.....

I co mam tak zmianiac wszystko? a jak to nie beda gumy tylko cos innego

niezdziwiłbym sie jak by mi pokrywa od zapoasówki latała;/ albo cos innego typu plastki boczne;p

Wywal wszystko z bagażnika i na doły leć będziesz miał pewność zwróć uwagę na siłowniki tylnej klapy lubią klepać na dołach a najlepiej wsadz kogoś do bagażnika niech nasłuchuje

no wlasnie siłowniki mi juz opadaja mam je dzis wymieniać.może to,to

Zakupiłem nowe amorki na przód kyb i gumy stabilizattora tył wec odrazu wymienie

zastanawiam sie tylko czy jak wymienie amorki z przodu to stuki ustana bo na dołach starsznie wali;/
jeden z amorków jest wylamny ale obawaim sie ze jak wymienie to bedzie jeszcze stukać bo czuje ze poszuki/mocowania są zrypane choc niewiem cczym to sie objawia

U mnie stukało ale z przodu i to była wina poduszki silnika od strony rozrządu. Z tyłu zaraz po kupnie samochodu coś stukało i wymieniłem gumy i łączniki a i tak wina leżała po stronie źle założonych odbojników na amorkach(w drugą stronę) i nie wiem co za turas to skręcał bo na pewno nie mechanik. Zobacz jeszcze osłony wydechu i sam wydech. Podnieś samochód i kopnij lekko w koło. Może po tym coś usłyszysz. Kombinuj.
PS. Uwielbiam takie zagadki [DIZZY FACE]