Problem z amortyzatorem

Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Madzi, ale ostatnio mam problem ze strasznie walącym amortyzatorem przednim od strony kierowcy. Otóż jak wpadnę w dziurę lub podjadę pod "leżącego policjanta";) tak strasznie wali, że mam wrażenie jakby zaraz amor wpadł do silnika. Słychać go jeszcze na drobnych wybojach i nierównościach. Słyszalny jeszcze przy tym jest jakiś metaliczny dźwięk, podejrzewam, że może już łożysko na mocowaniu amora się rozleciało. Z tym wiążą się moje pytania.
1) Jak długo i czy w ogóle mogę z tym jeździć ( chwilowy brak kasy na wymianę )?
2) Czy jeśli będę tak jeździł nie rozwali się coś bardziej?
3) Czy wymieniać sam amor + oczywiście drugi czy muszę też dać nowe mocowania? ( o ile te moje będą jeszcze warte tego żeby je zostawić )
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
1) Jak długo i czy w ogóle mogę z tym jeździć ( chwilowy brak kasy na wymianę )?
2) Czy jeśli będę tak jeździł nie rozwali się coś bardziej?
3) Czy wymieniać sam amor + oczywiście drugi czy muszę też dać nowe mocowania? ( o ile te moje będą jeszcze warte tego żeby je zostawić )
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.