Strona 1 z 1

Stuki przy skręcaniu w lewo

PostNapisane: 10 sty 2013, 11:44
przez remi84
Witam,
od kilku miesięcy mam następujący problem: otóż przy skręcaniu kierownicą w lewa stronę, po drugim pełnym obrocie, tuż przed max skrętem pojawia się dość głośny stuk dobiegający raczej z prawej przedniej strony samochodu. Dziej si ęto zarówno na postoju jak i w trakcie jazdy. Ktoś ma jakieśsugestie co to może być?
Z góry dzięki za odp

PostNapisane: 10 sty 2013, 12:39
przez Marek 161BD081
remi84 napisał(a):Dziej si ęto zarówno na postoju jak i w trakcie jazdy


Hmmm – kręcąc kierownicą na postoju tak się dzieje?
Jak w czasie jazdy to prawdopodobnie przegub ale na postoju to co może stukać skoro układ stoi?

Re: Stuki przy skręcaniu w lewo

PostNapisane: 10 sty 2013, 13:10
przez remi84
a mogą to być łożyska w poduszkach mcphersona?

PostNapisane: 10 sty 2013, 14:15
przez MareckiGTI
mogą u mnie nie było stukania tylko coś w rodzaju skrzypienia.

PostNapisane: 10 sty 2013, 15:50
przez Marek 161BD081
remi84 napisał(a):a mogą to być łożyska w poduszkach mcphersona?

Faktycznie – zapomniałem o tym.
Posadź kogoś za kierownicą aby kręcił a ty słuchaj skąd ten stukot dobiega – innej opcji raczej nie ma.

PostNapisane: 13 sty 2013, 16:07
przez remi84
chyba juz znam przyczyne stuków, przy okazji wymiany klocków obejrzałem sobie gumowe osłony przegubów i cóż...szału nie ma. Guma jest dość mocno popękana a zimowa aura na pewno jej nie sprzyja. Jutro jade na kilka miesięcy do Niemiec więc niestety nie zdążę przegubów wymienić:/ Wie ktoś z doświadczenia jak długo mozna jeździć z takim "sypiącym" się przegubem? Dodam, że smar jeszcze nie cieknie ale guma jest już dość mocno sfatygowana...

PostNapisane: 13 sty 2013, 16:16
przez Andrzej414
Ja jeździłem pół roku prawie na uszkodzonym przegubie. Osłona była pęknięta została zmieniona a po miesiącu zaczął trzeszczeć przy ruszaniu ze skręconymi kołami. No wybór należy do Ciebie. Ja bym zmienił go bo to robota na 3 godziny jest. Jak sie ugadasz z mechanikiem i dostarczysz mu część. Wiedz, że możesz po prostu stanąć w polu i dalej nie pojedziesz a jeśli stanie się to w Niemczech to życzę Ci życzliwych ludzi bo koszta są mega wysokie jeśli mieli by Cię ściągnąć z autobany na przykład.