Strona 1 z 1

Opadający pedał hamulca

PostNapisane: 6 kwi 2012, 12:37
przez awruk
Witam

Mam następujący problem.. pedał hamulca strasznie dziwnie się zachowuje. Po zatrzymaniu auta.. trzymając na nim nogę opada do pewnego momentu.. słychać czasem nawet już trzeszczenie rozpieranych szczęk z tyłu. Generalnie wydaje mi się on zbyt niski i miękki..:D Po kilkukrotnym naciśnięciu pedał czasami rośnie do góry i jest bardziej twardy.. częściej w trakcie jazdy niż na postoju chyba nawet. Pierwszy moja opcja zapowietrzony układ... i tu pojawił się problem z odpowietrznikami.. bo niestety się ukręciły.. czy wie ktoś może jakie tam mają być odpowietrzniki...? rozmiar śruby co się wkręca itd.. bo na allegro są uniwersalne ale w rożnych rozmiarach.. i czy ktoś ma jakiś sposób na ich wydobycie z cylinderków i zacisków ( wykrętaki..? ) i ostatnie pytanie... bo czytałem też o korektorze siły hamowania że może nawalać ale czy w wersjach z ABS jak moja też taki występuje...?

pozdrawiam i proszę o jakieś pomysły i porady...:D

PostNapisane: 6 kwi 2012, 12:58
przez Garbage1989
może pojawiła się jakaś nieszczelność w układzie hamulcowym trzeba to sprawdzić, po pierwsze kontrolować czy nie ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Co do bębnów to trzeba sprawdzić czy szczęki nie są już wytarte i czy bęben ma odpowiednią średnice czy przypadkiem nie jest już za bardzo wytarty przy okazji rozebrania tego wszystkiego warto zerknąć na samoregulator bo z nim tez są problemy, niestety nie mam madzi z silnikiem BP tylko Z5 a tam układ hamulcowy jest biedniejszy więc niewiele pomogę

PostNapisane: 6 kwi 2012, 13:08
przez awruk
wycieków raczej nie ma.. nie zauważyłem ubywającego płynu.. szczęki są prawie nowe.. bębny co prawda nie były wymieniane.. ale raczej nie powinno to powodować tego że hamulec raz wyżej raz niżej.. tak mi się wydaje.. samoregulator chodzi o tą taką dźwigienkę z ząbkami..? rozparłem to żeby szczęki były blisko bębna.. ręczny trzyma dość szybko i mocno... bo obróceniu kołem słychać delikatne ocieranie ale koło kręci się swobodnie na razie najbardziej zależy mi na odpowietrzeniu czyli tych odpowietrznikach.. bo jak to zrobię to będę szukał dalszych opcji..:D

PostNapisane: 6 kwi 2012, 13:10
przez puznies0
awruk napisał(a):wycieków raczej nie ma.. nie zauważyłem ubywającego płynu.. szczęki są prawie nowe.. bębny co prawda nie były wymieniane.. ale raczej nie powinno to powodować tego że hamulec raz wyżej raz niżej.. tak mi się wydaje,,, a sposób na sprawdzenie korektora to tylko jego wymiana czy jakiś sposób jest..? na razie najbardziej zależy mi na odpowietrzeniu czyli tych odpowietrznikach.. bo jak to zrobię to będę szukał dalszych opcji..:D


odpowietrzyć można też przez przewody hamulcowe... zamiast odpowietrznika odkręcasz przewod tylko ostrożnie żebyś nie uszkodził...

PostNapisane: 6 kwi 2012, 13:13
przez awruk
eee... z tego co wiem w cylinderku zbiera się najczęściej powietrze.. i przez przewody to słaby patent na dobre odpowietrzenie..:)

PostNapisane: 7 kwi 2012, 17:04
przez awruk
jakie są odpowietrzniki w cylinderkach już wiem.. bo znalazłem stary w domu i udało mi się go wykręcić..(szkoda że ten co jest w aucie się nie wykręcił :P) tylko teraz pytanie czy odpowietrzniki zacisków są takie same..? nikt nie wymieniał odpowietrzników..?:D