Problem ze sprzęgłem – wysprzęglik

Witam, wczoraj jak odpaliłem autko po nocy nie mogłem wrzucić biegu. Sprzęgło jakby miało mniejszy opór, ale nie jestem pewny. Jak udało mi się wrzucić trójkę to przy wciśniętym sprzęgle czuć było drgania silnika – tak jakby nie był do końca wysprzęglony.
Kilka tygodni wcześniej miałem podobną sytuację i okazało się wtedy, że była wyrwana podstawa sprzęgła. Pedał uginał się do połowy a dopiero drugie pół działał prawidłowo.
Dzisiaj jest podobny objaw, ale pedał trzyma się prawidłowo.
Komplet sprzęgła był wymieniany całkiem niedawno, żądnych wycieków nie ma, płyn hamulcowy w normie, olej w skrzyni też był wymieniamy, na zgaszonym silniku biegi wchodzą gładko.
Aha, jak już przejadę kilka kilometrów to wrzucanie biegów jest prawie w normie, wchodzą troszkę ciężej, ale w granicach normy.
Kilka tygodni wcześniej miałem podobną sytuację i okazało się wtedy, że była wyrwana podstawa sprzęgła. Pedał uginał się do połowy a dopiero drugie pół działał prawidłowo.
Dzisiaj jest podobny objaw, ale pedał trzyma się prawidłowo.
Komplet sprzęgła był wymieniany całkiem niedawno, żądnych wycieków nie ma, płyn hamulcowy w normie, olej w skrzyni też był wymieniamy, na zgaszonym silniku biegi wchodzą gładko.
Aha, jak już przejadę kilka kilometrów to wrzucanie biegów jest prawie w normie, wchodzą troszkę ciężej, ale w granicach normy.