Tył auta podskakuje...

czy mógłby ktoś podesłać obrazek z czego składa się fabryczna kolumna McPershon'a tylna?
Chodzi o to co i w jakiej ilości wkłada się na amorek przed wkręceniem do autka
Po kupnie samochodu zauważyłem że "podskakuje" tyłem- pierwsza myśl- wybite amorki, jednak przy próbie sprawdzenia okazało się że potrzeba dwóch osób żeby można było autko o 2 cm ugiąć... Twardy jest jak byk. Zajrzałem w kolumnę i moim zdaniem ktoś napchał tam jakichś dodatkowych odbojników (nie wiem, albo "naprawiał" w ten sposób uszkodzone amorki, albo woził baaardzo ciężkie rzeczy). Chciałbym powrócić do stanu jaki powinien być, jednak nie wiem co wyrzucić a co ma tam zostać...
Chodzi o to co i w jakiej ilości wkłada się na amorek przed wkręceniem do autka
Po kupnie samochodu zauważyłem że "podskakuje" tyłem- pierwsza myśl- wybite amorki, jednak przy próbie sprawdzenia okazało się że potrzeba dwóch osób żeby można było autko o 2 cm ugiąć... Twardy jest jak byk. Zajrzałem w kolumnę i moim zdaniem ktoś napchał tam jakichś dodatkowych odbojników (nie wiem, albo "naprawiał" w ten sposób uszkodzone amorki, albo woził baaardzo ciężkie rzeczy). Chciałbym powrócić do stanu jaki powinien być, jednak nie wiem co wyrzucić a co ma tam zostać...