Klub MazdaSpeed

Witam, jestem nowy na forum i na początku zaznaczam, że szukałem informacji w google i na tym forum, żeby nie zaśmiecać nowym wątkiem. Nic nie znalazłem co by mi pomogło więc zwracam się z prośbą o pomoc. Mam pewien problem z hamulcami w maździe 323 p, a mianowicie samochód hamuje niby normalnie, ale jednak mam wrażenie że za słabo. Moją opinię potwierdził szwagier mechanik, który też wyczuł, że auto hamuje zbyt "miękko", normalnie po wciśnięciu 2 cm pedała autko powinno zacząć hamować, u mnie zaczyna hamować jakoś w połowie pedała, no i ostro zahamować się nie da, myślałem, że to dlatego, że mam ABS, ale kolega w golfie IV z ABS ma hamulce jak żyleta w porównaniu z moimi. Pierwsza opcja jaka mi przyszła do głowy to zapowietrzone hamulce, po wymianie płynu i odpowietrzeniu jest tak samo, potem była regenerowana pompa hamulcowa czyli rozebrana i zmienione wszystkie uszczelki, i znowu zmieniany płyn i odpowietrzanie. No niestety nie przyniosło to efektów. Szwagier podsunął mi ostatnią opcję – zapowietrzony ABS, no i tu jest moje pytanie, czy w maździe 323 p odpowietrza się ABS? Pytam bo słyszałem, że nie w każdym aucie z abs to się robi, a podobno robi to się tylko na serwisie, komputerowo otwiera się i zamyka zaworki, które mogą blokować pęcherzyk powietrza. A jeśli to nie zapowietrzony ABS bo może jednak się nie odpowietrza, to co mogłoby być przyczyną? z góry dziękuję za odpowiedź.

Jeśli można to dołączę się do tematu i będę śledził z zaciekawieniem w mojej 323f ba mam to samo. Na razie winiłem za to prowadnice zacisków ale po regeneracji nie wiele lepiej.

na abs się nie znam, ale wydaje mi się że problem może leżeć w zużytych już klockach lub tarczach, a nie ubywa Ci płynu hamulcowego?

Tyl pany tyl!!!!! Jesli masz malo z tylu hamulcow i nie ma czym hamowac to takie wlasnie jest hamulec szczeki i bebeny sobie przegladnijcie. Przod tez mozna przy okazji. Mialem to samo z tylu juz byla taka bieda ze w polowie cos tam autko hamowalo.

Niestety hamulce w BA nie należa do najbardziej wydajnych i nie ma co porownywac do innych aut, trzeba sie przyzwyczaic, oczywiscie najpierw trzeba sprawdzic stan klocków i szczęk, u mnie w starszej BG nawet lepiej biorą.

Ajj, zapomniałem dodać, że klocki i tarcze hamulcowe zmieniałem na nowe, a płyn hamulcowy nie ubywa, no i dodam, że z tyłu bębnów nie zmieniałem, przyznam się, że nawet tam nie zaglądałem, ale nawet jeśli hamulce z tyłu są zużyte to czy powinno tak być ? przecież większy ciężar hamowania spada na przednie hamulce

Ale układ hamulcowy obejmuje 4 koła i podczas hamowania działają cztery koła i słaby tył będzie miał ogromny wpływ na skuteczność hamowania, zresztą jak napisał arafal21 tył musisz sprawdzić i jak poznasz stan hamulców z tyłu to będziesz wiedział czy to wina bębnów i szczęk czy trzeba problemu szukać dalej

Bankowo tyl.
A wez sobie krotka rurke i dluzsza rurke, ktora szybciej wyleci woda itp??
A to ze przod ma wieksze obciazenia kazdy wie ale jesli z tylu nie ma co hamowac to powiedz mi jak ma byc efektywne hamowanie?? Przeciez plyn caly czas wypyha szczeki, jesli nie maja sie na czym zatrzymac to cylinderek sie rozpycha.


A co do porownywania do glofa IV nie ma co porownywac golf ma tarcze przod i tyl i przedewszystkim ma wieksze hamulce.

jeszcze dziś nie dam rady, ale jutro obowiązkowo zobaczę jak bębny w środku wyglądają, mam nadzieję, że to jest przyczyną i nie będzie trzeba szukać dalej

Bebny jak bebny szczeki luknij czy sa wogole.

hamulce z tyłu nie są zużyte, nawet ręczny zaciągnięty trzyma bez zarzutów. Pojechałbym z tym na warsztat ale boje się, że mechanik zrobi dokładnie to samo co ja zrobiłem, zapłacę za to, a efektów nie będzie

A jak ci beben schodzi?? jak bardzo masz rozwarte samoregulatory??

arafal21 napisał(a):A jak ci beben schodzi?? jak bardzo masz rozwarte samoregulatory??

tak jak piszę kolega, sprawdź samoregulatory. najczęściej trzeba je samemu ustawić (bo ta samoregulacja jest tylko w nazwie) no i jeszcze jedna sprawa – jak wysoko bierze Ci ręczny? bo jeśli musisz wajchę pociągnąć do pionu to też będzie miało jakiś wpływ na siłę hamowania.
pozdro

edit.
a może regulator siły hamowania? jak mu odbiło i jest cały czas otwarty to efekt będzie jakbyśmy jechali w pełni obciążonym autem.

Ale tez reczny moze miec nacagniety na tej regulacji w kabinie. A wlasnie gdzie magda ma ten regulatory cisnienia z tylu?? ogladalem tam caly tyl i nie wiedze zadnych linek ani inny przewodow podpietych do wahaczy.

Panowie co wy tu za dziwne historie piszecie, nie ma w mazdzie żadnych regulatorów ciśnienia w zależności od obciązenia, jest regulator o ile można go tak nazwać na przedniej ścianie grodziowej w komorze silnika.

To przepraszam za wprowadzenie w bląd, wydawało mi się że gdzieś go widziałem, ale widocznie to było to coś w komorze silnika
Pozdro

Tak mi sie wlasnie wydawalo. A i dzis wlasnie ustawilem regulator z lewej strony bo ci mi ona pier i hamulce odrazu lapia po naicscnieciu. Nie tam ze po 0.5cm-1cm dopiero lapaly.

Moim zdaniem ten typ tak ma i trzeba się do niego przyzwyczaić (to samochód typowo miejski a nie wyścigówka, co rozpędza się do 100 km/h w 3 sek, a później hamuje na 5 metrach).
Jak chcesz wyłączyć ABS i zobaczyć jak Ci bez niego hamuje to w komorze silnika wyjmij bezpiecznik od ABS (kontrolka od ABS będzie się paliła ciągle) i zobacz jak Ci hamuje – ja tak jeździłem 0,5 roku kiedy padł czujnik. Jeśli ktoś napisze, ze to niebezpieczne to kłamie, bo jeśli by tak było nie przeszedł bym przeglądu, który wypadł kiedy miałem wyłączony ABS. Jedyną różnica poza niedziałającym ABS, był fakt iż była minimalna różnica w sile hamowania pomiędzy kołami tylnymi (w tylnym kole był uszkodzony czujnik) ale było to widoczne jedynie na wykresie w stacji diagnostycznej. U mnie hamulce tylne prawie nie są zużyte (bębny) więc coś w tym jest, co pisałeś. Jeśli uważasz że jest nie tak, jedź na stację diagnostyczną i wyjdzie jak działają Ci hamulce.

witam; mialem taki sam problem hamulec nisko brał, wymieniłem pompe, zaciski były zapieczone (tez zrobiłem) wymieniłem tarcze , bebny, klocki i szczeki i dalej nic. gdy włanczał sie abs zapowietrzało mi układ, dopiero po bodajze 5 odpowietrzeniach poroblem znikł ! i hamulce dziaqłaja rewelacyjnie

to samo mialem dzis nawet to nie pomoglo:///