Samoregulator?
1, 2
Witam, ostatnio wymieniałem hamulce, założyłem nową linkę od ręcznego ale i tak nie byl zbyt mocny. Czy to oznacza ze zepsuty jest samo regulator?
-
tadeosz1005
a sprawdzales czy on wogole chodzi i sie nie zastal?? jezeli nie to rozbierz wyczysc i ewentualnie podciagnij troche reczny:)
- Od: 3 sie 2010, 21:02
- Posty: 57
- Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r
Jeśli to bębnowe to ja bym na Twoim miejscu wyciągnął samoregulatory, są one zintegrowane z rozpierakami szczęk hamulcowych i to one często rdzewieją, rozruszać i zabezpieczyć smarem. U mnie po takim zabiegu hamulec miodzio, koszty to czas i smar.
- Od: 30 kwi 2008, 20:20
- Posty: 199
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg
Moja wspaniałomyślna dziewczyna zaciągnęła ręczny na maxa żeby na 100% się samochód nie cofnął na prostym chodniku ... Tym samym się zaczęło grzać tylne lewe koło, przy małych prędkościach popiskuje. Wcześniej było ok bo ręczny zaciągałem z wyczuciem a od samego hamowania z tego co pamiętam efektu gorącego bębna nie było. Czy to samoregulator się zaciął ?
A jeśli tak to czy mogę na spokojnie zdjąć sam bęben , zobaczyć co się stało i go założyć z powrotem ew. przeczyścić na tyle ile będę umiał ale bez konieczności późniejszego odpowietrzania układu (bo tego raczej sam zrobić ani nie będę miał jak ani nie będę umiał)
A jeśli tak to czy mogę na spokojnie zdjąć sam bęben , zobaczyć co się stało i go założyć z powrotem ew. przeczyścić na tyle ile będę umiał ale bez konieczności późniejszego odpowietrzania układu (bo tego raczej sam zrobić ani nie będę miał jak ani nie będę umiał)
Dasz radę sam, zdejmij koło i najpierw co zrób to postaraj się cofnąć rozpierak szczęk (zapewne zardzewiał), za bębnem będzie widać dźwigienkę a do niej zaczepiona linka ręcznego. Postukaj, odciągnij, cokolwiek aż bęben zacznie się obracać wtedy dopiero próbuj zdjąć bęben, Jest on przykręcony dwoma śrubami do piasty, nieraz są bardzo oporne. Żeby ich nie zjechać od razu zacznij od uderzenia w nie, jakaś nasadka z końcówką krzyżaka i ze dwa konkretne uderzenia młotkiem, powinny się odkręcić. Jak już zdejmiesz bęben zapamiętaj jak wszystko w środku jest złożone, zrób zdjęcie np. Zdemontuj wszystko, sprężyny, szczęki, na końcu wyjdzie rozpierak szczęk. Spryskaj wd40, czy czymś innym i rozruszaj, ma się praktycznie huśtać samodzielnie, u mnie rozruszanie zaczęło się od napierdzielania młotkiem, raz w jedną raz w drugą stronę, tak był zapieczony. Nasmaruj delikatnie żeby nadmiar nie ściekł na bęben po rozgrzaniu. Wyczyść wszystko (w sklepach są specjalne zmywacze do hamulców) poskładaj i myślę najlepszym pomysłem byłoby wzięcie się za drugą stronę:D Jeśli chodzi o odpowietrzanie to nie ma takiej potrzeby o ile nie rozszczelnisz układu, pamiętaj bez bębna nie wciskaj hamulca bo się tłoczek rozejdzie zapowietrzając układ.
Powodzenia
Powodzenia
- Od: 30 kwi 2008, 20:20
- Posty: 199
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg
kolega wyzej wszystko ladnie opisal tak jak powinno sie to zrobic
a ja jeszcze dopowiem nie psiknij sobie jakim wd40 albo penetratorem na szczeki, pozniej jest bardzo nie fajny dzwiek jak sie hamuje z 1000 razy gorszy od piszczenia przy dejzdzaniu:/ na jedna strone tak mi polecialo myslalem ze mnie to rozpier...

- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Psikanie, smarowanie już na zdemontowanym rozpieraku, ale co racja to racja, lepiej nie "ulepszyć" sobie hamowania
piszczenie i brud fajnie usuwa zmywacz do hamulców, czyściłem nim Yamahe po zimowej przerwie, szybko się kończy ale naprawdę skuteczny w działaniu.
Czekamy na sprawozdanie z prac mxx_rs
Kurka dwa razy już u siebie robiłem (za mało posmarowałem i ostatnia zima dała czadu) ale z lenistwa i wszechobecnego czarnego pyłu nie robiłem zdjęć które nieraz by się przydały
Czekamy na sprawozdanie z prac mxx_rs
Kurka dwa razy już u siebie robiłem (za mało posmarowałem i ostatnia zima dała czadu) ale z lenistwa i wszechobecnego czarnego pyłu nie robiłem zdjęć które nieraz by się przydały
- Od: 30 kwi 2008, 20:20
- Posty: 199
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg
Ja wiem sprezynki no w sumie denerwujaca sprawa ale jak sie do tego dobrze podejdzie to odrazu wszystko sie posklada. Najbardziej gorna duza jest uciazliwaja plaski srubokret i malutkie kombinerki daja rade:D
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Witam
Ja podobnie ja poprzednicy, zdemontowałem koło i porozpinałem wszystkie sprężynki smarowałem itd. ale stan rozpieraka był tak fatalny, że w końcu znalazłem tu na forum sklep (szrot) gdzie kupiłem używany rozpierak w super stanie za 50zł i teraz już jest ok. Jak ktoś potrzebuje namiar na ten Sklep z używanymi częściami niech pisze
Ja podobnie ja poprzednicy, zdemontowałem koło i porozpinałem wszystkie sprężynki smarowałem itd. ale stan rozpieraka był tak fatalny, że w końcu znalazłem tu na forum sklep (szrot) gdzie kupiłem używany rozpierak w super stanie za 50zł i teraz już jest ok. Jak ktoś potrzebuje namiar na ten Sklep z używanymi częściami niech pisze
- Od: 23 sie 2011, 17:40
- Posty: 12
- Auto: Mazda 323 C BA 1.3 16V 94-98
- Od: 5 sty 2008, 17:05
- Posty: 19
- Skąd: Lublin
- Auto: 323f 1.5 BA 97r. była
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości