Strona 1 z 1

Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 2 gru 2010, 06:12
przez nietoperz240
Witam posiadam 323 c 96 r BA mam wymienioną pompę, serwo dobrze odpowietrzony układ , a dalej pedał bierze przy podłodze . Hamować daje rade nawet asfalt zwinie tylko pedał łapie 1 cm przed dechą co zrobić dwa warsztaty nie dały radę.Thx <cisza>

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 2 gru 2010, 11:07
przez B4r7
sprawdź wszystkie przewody i szukaj ubytku;]

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 2 gru 2010, 22:03
przez cwany
sprawdź regulatory z tyłu, bo jeśli nie trzymają to może być tak ze musisz sporo płynu przetoczyć zanim rozepchnie układ i wtedy będzie łapał np dopiero przy podłodze

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 2 gru 2010, 22:16
przez nietoperz240
Samoregulator ok nawet ręczny łapie na 5 zabku, a płynu nie ubywa ,tłoczki z tylu nowe a przednie niezapieczone

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 2 gru 2010, 22:29
przez rafał88
Pisalem na taki temat!!!ciezko przewinac strone viewtopic.php?f=116&t=109099

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 3 gru 2010, 06:12
przez nietoperz240
samoregulator jest ok umyty ząbki całe ,sprężynki nowe dobrze założone bez bębnów sprawdzone czy chodzą , sprzęgło odpowietrzone <płacze>

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 4 gru 2010, 09:18
przez rafał88
to szlak wie, a spradz ktore kolo nie ladpie na smiegu podczas takiego naglego zahamowania bez pompowania napewno to bedzie tylnego kolo....

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 4 gru 2010, 12:32
przez nietoperz240
Prawy tył i piszczy przy lekkim hamowaniu a przy nagłym wciśnięciu pedała wydaje układ dziwny dźwięk <glupek2> sam nie wiem co robić poddaje sie

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 4 gru 2010, 17:36
przez rafał88
To rozbierz wszytsko albo masz juz szczeki wytarte ewentualnie przytarty beben. A sie nie dziw ze pedal leci w podloge to jest najdluzszy przewod hamulcowy takze nim tam plyn dojdzie to mu sie deko schodzi. ja u siebie juz odkrylem rowniez przyczyne wpadnia pedalu w podloge rozbierajac wszytsko <glupek2> malo bebna i przez to samoregulator na maxxa sie wyciagal a i tak bylo jeszcze za malo, wlasnie beben z lewej strony byl jak dobrze pamietam 4 razy przetaczany a prawy 2 takze zrobilo stabile.moj mechanik mowi ze nie musze zmieniac bebnow on ma juz na to myk :d takze ja juz mam problem z glowy:D

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 5 gru 2010, 10:07
przez nietoperz240
Szczęki nowe ale bęben do dobry pomysł :D

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 5 gru 2010, 10:47
przez rafał88
U mnie tez nowe od przodu zaczynajac na tyle konczac procz wlsanie bebnow, latwo sie kapnac czy jest ich za malo jesli sciagniesz beben bez jakiegos wiekszego problemu a samoregulator bedzie na maxxxa wyciagniety no to nie masz co sie zastaniawiac.

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 5 gru 2010, 23:02
przez nietoperz240
Mam pytanko a jak tył pierwszy łapie to co może być przyczyną :)

Re: Hamulec wpadajacy w podłoge 323 c

PostNapisane: 7 gru 2010, 22:33
przez rafał88
napewno tak nie jest a jesli juz to pewnie jedno kolo ci tak lapie. Ja u siebie zrobilem tak myk ze zamiast wymieniac bebny na dolnej czesci szczek gdzie one sie opieraja zrobilem spawy ze sie szczeki dolem tak jakby rozepchaly samoregulator sie przestawil teraz gra hamulce na poczaku byly zaj.. e twarde ale po przejachiu 50 kilometrow z dosc czestym hamowanie ustawily sie lapia tak jak powinny :)