Strona 1 z 1

problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 9 lip 2010, 22:44
przez puznies0
Witam wszystkich... mam taki oto problem... dziś jadąc sobie spokojnie równą jezdnią na łuku usłyszałem taki dziwny pisk jakby świerszczu gdzieś się zakiprował mi w samochodzie... w pierwszej chwili pomyślałem że to jakiś złom za mną jedzie i jak depnie na hebel to mu klocki piskają ale dupa... fakt że jechało jakieś audi cygaro ale pojechało sobie jak skręciłem do celu... w drodze powrotnej postanowiłem sobie sprawdzić czy to u mnie coś się tam odezwało czy to może jakieś moje urojenia były... i na moje nieszczęście okazało się że przy lekkim ruchu kierownicą nawet na prostej drodze coś mi świergocze w lewym kole przy tym ruchu... jak prostowałem koła to wsio ok i nic nie słychać... ani huczenia ani pisku ani nic innego...... od razu mi się rzuciło na myśl łożysko koła... tu jest moje pytanie... mianowicie mam walnięty sworzeń wahacza z tejże strony i czy może być tak że dokończył on już całkowicie swojego żywota i nie trzyma kola i dlatego odzywa się łożysko bo ma zbyt duże naprężenie na sobie??? czy sworzeń nie ma wpływu na łożysko??? i czy jeśli mi się odezwało dziś łożysko to całkowicie je już dyskwalifikuje z jazdy czy może jeśli wymienię sworzeń to jeszcze da się je uratować i jeździć dalej???

dodam iż sworzeń mam od tygodnia walnięty ... i zbieram się do wymiany...


i jeszcze jedno pytanie... czy jeśli łożysko jest do wymiany to czy mogę zrobić akcję przeszczep z mazdy 1.5 BA do mazdy 1.8 BA????

jest to dość istotne gdyż z 1.5 mogę mieć na już nie drogo...

poproszę o szybkie informację znawców tematu...

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 10 lip 2010, 06:38
przez B4r7
jeśli chcesz kupić używane łożysko z 1.5 to nie polecam, ponieważ to jest zużywająca sie część. zobacz na postoju czy ci to tak piszczy bo to może być serwo z wspomagania

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 10 lip 2010, 07:46
przez puznies0
B4r7 napisał(a):jeśli chcesz kupić używane łożysko z 1.5 to nie polecam, ponieważ to jest zużywająca sie część. zobacz na postoju czy ci to tak piszczy bo to może być serwo z wspomagania



właśnie wczoraj sprawdzałem i na postoju nie piszczy nic... na prostych kołach było ok... jak tylko ruszyłem kierownicą podczas jazdy lekko w prawo lub w lewo to mi piszczało... i to też nie zawsze...

a co do tej podmianki z 1.5 to chodzi mi tylko na jakiś czas dopóki się nie odkuję kasowo... jak mi wpadnie jakaś flota to od razu nóweczkę zakupię...

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 10 lip 2010, 23:21
przez lesiux
łożysko Ci siada

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 17:04
przez Barni
Witam

trochę odkopie temat:) Mi też piszczy jak koledze puznies0 z tym że wydaje mi sie że piski dochodza z prawego koła przy skręcie. W takim razie kolega lesiux ma rację? to było łożysko?

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 19:45
przez luki_92_92
Dziwne macie objawy, mi jak łożyska padały to nic nie piszczało i w żadnym razie nie przy skręcie, tylko podczas jazdy łożyska HUCZAŁY, od 60km/h było już głośno w aucie i im szybciej tym głośniej, przy większych prędkościach trzeba było radio przygłaszać bo huk zagłuszał

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 20:50
przez puznies0
luki_92_92 napisał(a):Dziwne macie objawy, mi jak łożyska padały to nic nie piszczało i w żadnym razie nie przy skręcie, tylko podczas jazdy łożyska HUCZAŁY, od 60km/h było już głośno w aucie i im szybciej tym głośniej, przy większych prędkościach trzeba było radio przygłaszać bo huk zagłuszał


koledzy... u mnie okazały się zapieczone prowadnice w zaciskach i klocki nie odbijały... dlatego piszczało... jeśli słyszycie piski z kół to pierwsze co zróbcie to sprawdźcie prowadnice zacisków i tłoczki...

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 20:51
przez łukaszinio
KOLEDZY , zdradzę Wam prosty sposób na zbadanie czy łożysko jest już na zejściu z tego świata aby reinkarnować się w żyletki :P , a więć lewarujemy koło które nas intryguję , kolo musi się po podniesieniu swobodnie kręcić i lewą łapką łapiemy za sprężyne amorka a drugą rąsiom z całej siły staramy się zakręcić kołem, jeśli w lewej łapce wyczujemy drgania sprężyny tzn że łożysko już niestety schodzi do innego świata niestety sami musimy ocenić w jakiej kondycji jest owe nieszczęsne łożysko (to jest wersja dla prawo ręcznych) :P <peace>

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 21:35
przez luki_92_92
puznies0 napisał(a):koledzy... u mnie okazały się zapieczone prowadnice w zaciskach i klocki nie odbijały... dlatego piszczało... jeśli słyszycie piski z kół to pierwsze co zróbcie to sprawdźcie prowadnice zacisków i tłoczki...


Dokładnie to samo też miałem bo coś mi piszczało/zgrzytało w prawym przednim kole. Wymieniłem amortyzatory, sworzeń wahacza, łączniki stabilizatorów, poduszki stabilizatorów a okazało się że coś zardzewiało przy chyba przy prowadnicach właśnie i piszczały hamulce

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 27 wrz 2011, 22:08
przez łukaszinio
a piszczenie jest powodem zapieczonycz prowadnic jak wspomniał luki_92_92 jak malowałem zaciski to miałem okazje się przekonać co to znaczy zapieczone syf syf jeszcze raz syf
odbiegłem trochę od tematu w poprzednim poście <glupek2>

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 28 wrz 2011, 08:27
przez Barni
Myslalem ze zapieczone prowadnice przy zaciskach nie beda piszczec
Przy skretach. Ale dzieki za rady sprawdze to:)

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 28 wrz 2011, 12:26
przez puznies0
Barni napisał(a):Myslalem ze zapieczone prowadnice przy zaciskach nie beda piszczec
Przy skretach. Ale dzieki za rady sprawdze to:)


to nie prowadnice piszczą tylko klocki które nie odbijają i się grzeją o tarczę...

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 28 wrz 2011, 16:34
przez łukaszinio
to miałem na myśli ale nie wspomniałem o klockach <glupek2> dzięki za poprawke mojej myśli puznies0 :)

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 29 wrz 2011, 07:56
przez Barni
I tylko prawe kolo piszczy przy skrecie w lewa strone.
Bedzie trzeba rozebrac i zobaczyc.

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 30 wrz 2011, 22:33
przez Barni
znajomy powiedział że piszczy ta metalowa osłona gdy sie nagrzeje bo styka przy skręcie do tarczy. odgiąłem i narazie niesłysze żeby piszczało. Pożyjemy zobaczymy.

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 2 paź 2011, 11:17
przez MatiCK512
mi tak piszczało ale okazało sie ze klocki były do wymiany :)

Re: problem z jakimś piszczeniem w kole (mazda 323F BA 1.8)

PostNapisane: 2 paź 2011, 21:16
przez Barni
no własnie u mnie klocki są w dobrym stanie bo niedawno były wymieniane i dobrane były dobrze. Poki co po odgieciu blaszki nie piszczy.