Klub MazdaSpeed

Mam taki problem ze z przodu mam za duze cisnienie w cylinderku i po pewnym czasie sie zapowietrza blokuje mi kolo i sie grzeje...natomiast na tyl w ogole nie mam cisnienia...:/i podczas jazdy pojawia mi sie kontrolka abs... moze mi ktos pomoc

Sorki....ale najprostszym rozwiązaniem będzie wymiana płynu wraz z przedmuchaniem układu hamulcowego. Z tego co piszesz to raczej świadczy że masz zatkany któryś z przewodów.

Kolejna sprawa... to jak ma się niby zwiększenie cinienia do przekazania siły hamowania na przód Jedyny problem jaki może być to nie zapowietrzenie przodu układu hamulcowego .... ale właśnie tyłu

No ale w tym przypadku wypada sprawdzić również pompę hamulcową ....choć nie słyszałem nigdy by jakakolwiek sekcja pompy w Maździe nawaliła

Jest oczywiście najprostszy problem.... i od tego bym zaczął.....................

Masz zwyczajnie zapieczone hamulce ... i zaciski Ci zwyczajnie trzymają

farciarz napisał(a):Sorki....ale najprostszym rozwiązaniem będzie wymiana płynu wraz z przedmuchaniem układu hamulcowego. Z tego co piszesz to raczej świadczy że masz zatkany któryś z przewodów.

Kolejna sprawa... to jak ma się niby zwiększenie cinienia do przekazania siły hamowania na przód Jedyny problem jaki może być to nie zapowietrzenie przodu układu hamulcowego .... ale właśnie tyłu

No ale w tym przypadku wypada sprawdzić również pompę hamulcową ....choć nie słyszałem nigdy by jakakolwiek sekcja pompy w Maździe nawaliła

Jest oczywiście najprostszy problem.... i od tego bym zaczął.....................

Masz zwyczajnie zapieczone hamulce ... i zaciski Ci zwyczajnie trzymają

ja bym sprawdzil na twoim miejscu korektor sily hamowania oraz czy zaden z przewodow metalowych nie jest zgnieciony

Pozwole sie podpiąć pod ten temat bo mam podobnie brzmiący problem w swojej BA Z5, otóż od pewnego czasu czuje jakby mój układ hamulcowy "stracił siłe", musze wlozyc duzo sily w naciskanie pedlau hamulca zeby zahamowac auto, pozatym czuje pod nogą jak pedał hamulca ma bicie, "skacze mi pod stopą i obecnie hamowanie zaczyna sie po wcisnieciu pedału prawie do podlogi, wczesniej jak nie bylo problemu, nie bylo tez bicia, leciutko halumce hamowaly to wystrczylo wcisnac delikatnie pedal zeby samochod zwalniał, dodam ze poziom plynu hamulcowego jest w normie, troche malo jest plynu od wspomagania tez zbiorniczek z lewes stronie pod maska patrzad od przodu auta (ale czy to ma zwiazek z hamulcami)??? macie jakis pomysl co jest?

ja mam prawie podobnie i nie mam pojecia co z tym jest,tyle ze mi jeszcze blokuje kola z przodu i nie da sie jechac:/

kriskristoferson napisał(a):Pozwole sie podpiąć pod ten temat bo mam podobnie brzmiący problem w swojej BA Z5, otóż od pewnego czasu czuje jakby mój układ hamulcowy "stracił siłe", musze wlozyc duzo sily w naciskanie pedlau hamulca zeby zahamowac auto, pozatym czuje pod nogą jak pedał hamulca ma bicie, "skacze mi pod stopą i obecnie hamowanie zaczyna sie po wcisnieciu pedału prawie do podlogi, wczesniej jak nie bylo problemu, nie bylo tez bicia, leciutko halumce hamowaly to wystrczylo wcisnac delikatnie pedal zeby samochod zwalniał, dodam ze poziom plynu hamulcowego jest w normie, troche malo jest plynu od wspomagania tez zbiorniczek z lewes stronie pod maska patrzad od przodu auta (ale czy to ma zwiazek z hamulcami)??? macie jakis pomysl co jest?

Niestety w Twoim przypadku masz niestety krzywe tarcze hamulcowe, co się objawia właśnie biciem na pedale hamulca. Jeśli chodzi o niski poziom płynu w zbiorniczku wspomagania to ma się on nijak do sprawności i wydajności układu hamulcowego

jest mozliwosc np przetoczenia tych tarcz zeby byly zdatne do ponownego założenia i uzywania czy to juz moment na wymiane na nowe?

Witam, ostatnio nie przeszłam przeglądu z powodu braku tylnego lewego hamulca oraz wycieku z prawego. W lewym został wymieniony cylinderek i dziś po sprawdzeniu na stacji kontroli pojazdów lewy hamulec ma 490 N a pracy 450 N czyli już to się wyrównało lecz powinno być na poziomie 800N – 1000N. Jaka może być przyczyna słabego ciśnienia ? Przed sprawdzeniem byłam na odpowietrzaniu... Dziękuję za odpowiedź z góry i pozdrawiam.

Ja bym jeszcze raz przepompował płyn, tak porzadnie całą butelkę.
Możliwe ze korektor siły hamowania już skończył swój żywot ale to bardzo bardzo rzadka przypadłość.
ABS jest w aucie???

A jak wyszedł pomiar hamulca ręcznego?
Jeśli okładziny zaolejone są to też siła hamowania będzie gorsza.
Teraz to co najwyżej trzeba pojeździć aż się to przepali.

PS. i uzupełnij proszę profil o lokalizację.

Nie wiadomo jak z okładzinami i czy ktoś czyścił bębny. Polecam jednak by ktoś to jeszcze rozebrał sprawdził. Ponadto po takim zabiegu to wszystko musi się jeszcze dotrzeć. Mi po każdej naprawie hamulców w różnych autach również hamują słabiej po czym po kilkunastu kilometrach wszystko wraca do normy.