Strona 1 z 1

Dziwne stukot w kolumnie kierownicy

PostNapisane: 21 cze 2010, 20:01
przez Gnat80
Witam! Pojawił mi się problem,mianowicie przy kręceniu kierownicą w prawym kole słychać dziwny stukot,czasem odgłos miażdżenia nawet,dość mocno jest to wyczuwalne w kierownicy.Na pewno coś jest z kolumna kierownicza,objawy są na postoju i w czasie jazdy przy kręceniu kiera.Dodam że amory,drążki itd mam wymienione,w zawieszeniu nie ma nigdzie luzu.Ma ktoś jakieś pomysły co to może być?

Re: Dziwne stukot w kolumnie kierownicy

PostNapisane: 21 cze 2010, 20:35
przez rafał88
Sforzen wahacza ja to mialem:) a jesli nie to to moze przgub.

Re: Dziwne stukot w kolumnie kierownicy

PostNapisane: 21 cze 2010, 21:34
przez Gnat80
Przegub na postoju by nie trzeszczał,a sworzeń hm sprawdzę.

Re: Dziwne stukot w kolumnie kierownicy

PostNapisane: 22 cze 2010, 15:01
przez soul
a może też łożysko te plastikowe przy mocowaniu amorka ?
ale jeżeli to sworzeń to jak coś polecam 555, nie polecam Yamato – wysypał mi się po miesiącu.

PostNapisane: 24 lip 2012, 21:56
przez Kubeu
Witam,
U mnie są też takie głuche stuki tak jakby na wprost kierownicy i z prawej strony. Objawiają się po przejchaniu kilku kilometrów i czym dłuższa trasa i dużo kręcenia kółkiem tym więcej stuków. Pojechałem do mechanika no i w prawym kole wymienili łącznik stabilizatora i sworzeń. Stuki się zmneijszyły ale te na wprost kierownicy cały czas dają o sobie znać. Pojechałem więc drugi raz żeby sprawdzili lewą stronę. Okazało się , że lewa strona jest w bardzo dobrym stanie i nie trzeba nic wymieniać. Mechanik powiedział, że wyczaił lekki luz na kolumnie kierownicy , bardzo lekki. Czy to możliwe, że to tak stuka? Nic więcej to nie przeszkadza niż tylko uszy wkurza:). Znalazłem podobny wątek w Mazdzie 6 i tam kolo napisał, że powiedzieli mu w ASO, że to luz na kolumnie mu stuki powoduje,że to nic nie robi oprócz wkurza dźwiękowego, ale wymienić trzeba całą kolumnę jakby chciał to robić. Jak myślicie to ten sam problem? I czy jeżeli tak to trzeba wymienić całą kolumnę czy da się to jakoś załatwić?
Dodam, że amortyzatory, łożyska amorków, końcówki drążków są prawie nowe.
Pozdrawiam.

PostNapisane: 26 lip 2012, 23:03
przez puznies0
Kubeu napisał(a):Witam,
U mnie są też takie głuche stuki tak jakby na wprost kierownicy i z prawej strony. Objawiają się po przejchaniu kilku kilometrów i czym dłuższa trasa i dużo kręcenia kółkiem tym więcej stuków. Pojechałem do mechanika no i w prawym kole wymienili łącznik stabilizatora i sworzeń. Stuki się zmneijszyły ale te na wprost kierownicy cały czas dają o sobie znać. Pojechałem więc drugi raz żeby sprawdzili lewą stronę. Okazało się , że lewa strona jest w bardzo dobrym stanie i nie trzeba nic wymieniać. Mechanik powiedział, że wyczaił lekki luz na kolumnie kierownicy , bardzo lekki. Czy to możliwe, że to tak stuka? Nic więcej to nie przeszkadza niż tylko uszy wkurza:). Znalazłem podobny wątek w Mazdzie 6 i tam kolo napisał, że powiedzieli mu w ASO, że to luz na kolumnie mu stuki powoduje,że to nic nie robi oprócz wkurza dźwiękowego, ale wymienić trzeba całą kolumnę jakby chciał to robić. Jak myślicie to ten sam problem? I czy jeżeli tak to trzeba wymienić całą kolumnę czy da się to jakoś załatwić?
Dodam, że amortyzatory, łożyska amorków, końcówki drążków są prawie nowe.
Pozdrawiam.


a poduszki stabilizatora w jakim stanie??? może one mają luz i to one walą...

PostNapisane: 31 lip 2012, 10:15
przez Kubeu
No poduszek stabilizatora nei sprawdzałem, a myślisz, że mechanik na pierwszy rzut oka mógł tego nie wyczaić?

PostNapisane: 31 lip 2012, 14:19
przez puznies0
mógł nie wyłapać bo one są tam w kiepsko dostępnym miejscu... o ile nie są rozwalone w strzępy to mogą mieć lekki luz tak że drążek się w nich przesuwa i zaczyna łącznikami dotykać do zwrotnicy i je gdzieś przycierać,,, ja miałem u siebie taki przypadek że drążek chodził już w środku poduszek i łącznikami dotykało już do zwrotnic...

PostNapisane: 31 lip 2012, 18:43
przez mikissj
potwierdzam to poduszka (guma) stabilizatora mam dokładnie to samo ino czasu nie ma wymienić :)
Mi to mechanicy wyczaili a to nie było łatwe

PostNapisane: 31 lip 2012, 21:27
przez Kubeu
Jak mi mechanik wymieniał łącznik stabilizatora z prawej strony to mówicie, że mógł tej opcji z poduchą nie zoabczyć. No cóż to trzeba będzie jeszcze raz podjechać.


A jeszcze jedno pytanie mam, po dłuższej jeździe tak około 40km przy skręcaniu słychąc taki stukot czy zzgrzytniecię jakby guma o gume obijała, na postoju po takim dystansie też sie zdarza. Czy to może być wywołane tymi poduszkami?

Re: Dziwne stukot w kolumnie kierownicy

PostNapisane: 10 mar 2013, 00:26
przez wujek116
Witam ja mam taki problem od niedawna że słyszę i czuje stukniecie na kolumnie kierowniczej ale tylko podczas ruszania z miejsca , potem w czasie jazdy nic nie czuć i nie słychać , byłem u mechanika (zakład który zajmuje się tylko autami japońskimi) powiedział mi że to jakiś krzyżak czy trójkąt (nie pamiętam dokładnie jak się wyraził) w układzie kierowniczym że niby on tam się wyrobił i teraz jest luz . Powiedział że na razie mogę tak jeździć nic się nie stanie ale trzeba będzie to wymienić lecz nie zrobią tego od reki bo ciężko się do tego dostać i trzeba sporo rozbierać . a jak wy myślicie ?