Ściąganie kierownicy w prawo, twarde amortyzatory.Czy to efekt mrozu?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez 2fast » 6 sty 2009, 22:45

niestety ja rowniez mam amortyzatory gazowy i na duzych mrozach pracuja jakby wogole ich tam nie bylo:) Stukaja i wydaje sie jakby na najmniejszych dziurach amortyzator dobijal do konca. Ale u mnie wystarczy 30min jazdy najlepiej na trasie przy wiekszcyh predkosciach i wszystko wraca do normy:)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 5 lis 2008, 13:02
Posty: 17
Skąd: Opole
Auto: Mazda 323F 1.5 16V '96

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 22:51

Dzięki fazzi tak zrobie z tymi felgami, ale jeśli będą obie zimne to chyba jade sprawdzić ciśnienie, a potem na wyważenie.
A co do tych amortyzatorów to chyba poczekam na roztopy :) i zobacze co będzie dalej.Czy mam coś działać w tej sprawie??
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 17:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez Lukasz_zdw » 6 sty 2009, 23:04

fazzi napisał(a):Zwykły amortyzator, jak olej się spieni, potrafi stracić właściwości tłumiące. W gazowych się tak nie dzieje i dlatego na nasze polskie drogi są dużo lepsze.

Kazdy mechanik Ci powie ze jak chodzi o nasze drogi to lepsze są olejowe, bardziej komfortowe i bardziej wyrzymałe na ciagłe łupanie po dziurach. Mozliwe ze do konca racji nie miałem z tym gazem w amortyzatorze, nie wiem nie znam sie, wytlumacz mi prsze na czym polega roznica miedzy Gazowym a olejowo gazowym skoro oba maja olej to skąd jeden nazywa sie tak a drugi tak?? ale jeśli zasada działania jest taka sama miedzy olejowym i gazowym to dlaczego olejowe nigdy nie walą na mrozie a gazowe tak??
Lukasz_zdw
 

Postprzez BratCukierka » 6 sty 2009, 23:06

z tego co wiem są tylko olejowe i olejowo-gazowe (zwane często gazowymi), ale już można się pogubić :P
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2006, 20:21
Posty: 3953
Skąd: Brodnica
Auto: Toyota Yaris Hybrid '19

Postprzez L A M » 6 sty 2009, 23:06

Do MODERATORÓW. Nie wywalajcie tego tematu do kosza bo może on sie komuś przydać, zwłaszcza że przybywa tutaj wiele cennych informacji.Pokombinowałem troche i pozmieniałem jak chcieliście ale nie wiem czy to was satysfakcjonuje :] .
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 17:22
Posty: 28
Auto: 1995r 1.8i 115 KM 16V 4/DOHC B

Postprzez fazzi » 6 sty 2009, 23:23

Lukasz_zdw napisał(a):Kazdy mechanik Ci powie ze jak chodzi o nasze drogi to lepsze są olejowe

Nieprawda. Znam osobiście kilku, którzy twierdzą, że 'gazowe' (czyli tak naprawdę gazowo-olejowe bo samych gazowych nie ma) są lepsze. Nie tracą właściwości tłumiących przy dłuższej jeździe po dziurach. Stąd mylna opinia, że olejowe są miększe. Nie są – one miękną w czasie dłuższego trzęsienia.
Bardzo dobrze opisał sprawę amortyzatorów donwito w tym wątku: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=19520 (gdzieś po środku 1 strony)
2fast napisał(a):Stukaja i wydaje sie jakby na najmniejszych dziurach amortyzator dobijal do konca

Skąd wiesz że to amortyzator? Może to właśnie łączniki, które pod wpływem niskiej temperatury twardnieją bo mają luzy i dostała się woda, która zamarza?
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez Lukasz_zdw » 7 sty 2009, 01:44

fazzi napisał(a):Skąd wiesz że to amortyzator?


Wiem bo sprawdzalem auto sie buja jakby bylo na poduszkach. Jak sie nacisnie to miekkie jest i buja dos dlugo po odpuszczeniu. (wrazenie jakby byo na samych sprezynach) Jak amory złapią czuc od razu ze auto jest twarde i przede wszystkim jest cicho w srodku.
Lukasz_zdw
 

Postprzez fazzi » 7 sty 2009, 11:59

Lukasz_zdw Akurat to pytanie nie było do ciebie tylko do 2fast :)
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323