Ile obrotów na poszczególnych biegach i predkościach ??
U mnie jest niestety tak samo na 5tce przy 100km/h-3tyśobr a przy120km/hjakieś 4 tyś,czyli jak w normalnym samochodzie 4 bieg.Przez takie zestopniowanie skrzyni mazda dużo pali,jest głośna w trasie(seryjny wydech)i to mnie denerwuje w niej najbardziej,jeszcze te skrzynie się sypią bardziej niż mosty w podkach 1.4 16v.Kto to wymyślił???Chyba byli ostro najebani??I jeszcze te silniki VVTi 1.4 i 1.6 w toyotach,co biorą po litrze oleju na 1tyś.km
Też jak w poldkach 
zdjęcia mojej byłej kocicy: http://grono.net/pub/u/kocihotel/
- Od: 10 kwi 2006, 21:12
- Posty: 28
- Skąd: Legionowo
- Auto: corolla e 11 3d 2.0d 72PS
jak Cię takie rzeczy denerwują to po co kupujesz GT? te auto zostało zaprojektowane, bo to, że by zapewnić dynamikę, a nie ekonomiczność czy komfort jazdy... poza tym proszę o kulturę wypowiedzi na tym forum...
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929


- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
Trzeba się najpierw zapytać, kto wymyślił, żeby kupić kilkunastoletnie auto i pałować je ile wlezie
Może tutaj należy szukać odpowiedzi na pytanie o sypiących się skrzyniach...
Nie oszukujmy się – nic nie jest wieczne... A co dopiero auto o sportowym charakterze, które w 95% miało kilukrotnie "cięższe życie" od zwykłego toczydełka...


Nie oszukujmy się – nic nie jest wieczne... A co dopiero auto o sportowym charakterze, które w 95% miało kilukrotnie "cięższe życie" od zwykłego toczydełka...
KOCIHOTEL napisał(a):te skrzynie się sypią bardziej niż mosty w podkach 1.4 16v.
Wszystko się sypie jak jest niewłaściwie użytkowane/serwisowane. U mnie ponad 220tyś i skrzynia działa bez problemu. Dobry olej, nie wbijanie biegów na hama no i przedewszystkim wciskanie sprzęgła do końca!!
Ktoś na forum napisał, że jak stac cie na krowe to stac cie na łańcuch.
Dzięki tej skrzyni autko ma poniżej 9s do setki, a nie jak inne auto o podobnej masie i mocy 9-11s.
ex MSP
W mojej 323F BG GT również mam takie wysokie obroty na 5th biegu przy 100km/h-120km/h. Generalnie chcąc jechać oszczędnie GT trzeba kulać się 80km/h. Faktem jest, że autko w każdej chwili wystrzeli do przodu po mocniejszym dotknięciu pedału gazu, ale czasami człowiek chciałby pojechać gdzieś oszczędnie i nie koniecznie łoić cały czas te 128 czy 140 koników.
Co do "bezkompromisowości" tej wersji to ja bym nie przesadzał z nią. Autko ma przyzwoite osiągi, ale z racji tego że jestem hondziarzem, który chwilowo pojeździł Mazdą, powiem tyle, że z żadną Hondą nie będącą "dup..owozem" w tej klasie pojemności, nie ma co stawać na kresce bo mnie wszyscy i tak objadą. równorzędnym partnerem są dla mnie Civic'i 1.6 z jednowałkowym VTEC o mocy 125KM, które też kręcą czasy miedzy 7,5-8,5 sek do 100km/h. Na korzyść Mazdy przemawia większa elastyczność silnika, ponieważ może on jechać z każdych obrotów, a Hondę trzeba rozkręcić żeby jechała, ale jak chce sie jechac oszczędnie to taki Civic/CRX VTi z silnikiem B16A2 1.6 160KM spali na trasie 7 ltr przy jeździe bez wariactw w granicach 100-120km/h.
Co do skrzyni biegów w GT to jest ona schrzaniona. Mazda ją skopała i taka jest obiektywna prawda. Zresztą GT-R też ma problemy ze skrzynią. Nie ma co mydlić sobie oczu i trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że nasz ulubiona marka ma "skopany" ten element. Ja w mojej GT mam skrzynię od 1.6 – dowiedziałem się o tym po kupnie samochodu gdy wymieniałem sprzęgło i na początku byłem tym trochę podłamany, ale po lekturze różnych forów mazdowych okazało się, że bardzo duży odsetek GT ma padnięte skrzynie i ludzie wstawiają tam skrzynki od innych modeli. Skrzynia od 1.6 ma prawie identyczne przełożenia jak 1.8 GT więc zachowany jest charakter autka i odnoszę wrażenie, że jest chyba bardziej wytrzymała, bo jeszcze nie spotkałem przypadku, żeby ktoś zajeździł taką skrzynię w 1.8 GT. Z obecnego punktu widzenia to jestem nawet zadowolony, że mam już zmienioną skrzynkę. Ponieważ sprzedaje obecnie moją Mazdę i jestem (tutaj będę nieskromny) kryształowo czysty przy tej sprzedaży informując o wszystkim co wiem na temat tego autka (patrz forum Sprzedam), to spotykam się z opiniami że mam przedłubany samochód bo ma skrzynkę od 1.6 – może i tak ale ta skrzynia będzie jeździła i nie padnie tak jak oryginał.
Co do skrzyń to troszkę nawiąże do Hondy, gdzie cała seria silników B, czyli tych mających po 160KM z 1.6 i 190KM z 1.8 ma skrzynie, które jeżdżą i nic się z nimi nie dzieje, a autka też są dość często dorzynane w 100% ich możliwości, tak więc myślę że nia ma co usprawiedliwiać wersji GT tłumacząc ją większą "agresywnością" modelu.
Co do "bezkompromisowości" tej wersji to ja bym nie przesadzał z nią. Autko ma przyzwoite osiągi, ale z racji tego że jestem hondziarzem, który chwilowo pojeździł Mazdą, powiem tyle, że z żadną Hondą nie będącą "dup..owozem" w tej klasie pojemności, nie ma co stawać na kresce bo mnie wszyscy i tak objadą. równorzędnym partnerem są dla mnie Civic'i 1.6 z jednowałkowym VTEC o mocy 125KM, które też kręcą czasy miedzy 7,5-8,5 sek do 100km/h. Na korzyść Mazdy przemawia większa elastyczność silnika, ponieważ może on jechać z każdych obrotów, a Hondę trzeba rozkręcić żeby jechała, ale jak chce sie jechac oszczędnie to taki Civic/CRX VTi z silnikiem B16A2 1.6 160KM spali na trasie 7 ltr przy jeździe bez wariactw w granicach 100-120km/h.
Co do skrzyni biegów w GT to jest ona schrzaniona. Mazda ją skopała i taka jest obiektywna prawda. Zresztą GT-R też ma problemy ze skrzynią. Nie ma co mydlić sobie oczu i trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że nasz ulubiona marka ma "skopany" ten element. Ja w mojej GT mam skrzynię od 1.6 – dowiedziałem się o tym po kupnie samochodu gdy wymieniałem sprzęgło i na początku byłem tym trochę podłamany, ale po lekturze różnych forów mazdowych okazało się, że bardzo duży odsetek GT ma padnięte skrzynie i ludzie wstawiają tam skrzynki od innych modeli. Skrzynia od 1.6 ma prawie identyczne przełożenia jak 1.8 GT więc zachowany jest charakter autka i odnoszę wrażenie, że jest chyba bardziej wytrzymała, bo jeszcze nie spotkałem przypadku, żeby ktoś zajeździł taką skrzynię w 1.8 GT. Z obecnego punktu widzenia to jestem nawet zadowolony, że mam już zmienioną skrzynkę. Ponieważ sprzedaje obecnie moją Mazdę i jestem (tutaj będę nieskromny) kryształowo czysty przy tej sprzedaży informując o wszystkim co wiem na temat tego autka (patrz forum Sprzedam), to spotykam się z opiniami że mam przedłubany samochód bo ma skrzynkę od 1.6 – może i tak ale ta skrzynia będzie jeździła i nie padnie tak jak oryginał.
Co do skrzyń to troszkę nawiąże do Hondy, gdzie cała seria silników B, czyli tych mających po 160KM z 1.6 i 190KM z 1.8 ma skrzynie, które jeżdżą i nic się z nimi nie dzieje, a autka też są dość często dorzynane w 100% ich możliwości, tak więc myślę że nia ma co usprawiedliwiać wersji GT tłumacząc ją większą "agresywnością" modelu.
- Od: 10 maja 2005, 08:22
- Posty: 46
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Honda Civic Tourer 1.8
kurczak napisał(a): Zresztą GT-R też ma problemy ze skrzynią.
W GT-R jest problem strzelania ze sprzęgła na asfalcie. Tego skrzynia jak i napędy nie wytrzymują i poraz kolejny kłaniają się koszty eksploatacji gdzie są w przypadku samochodu wyprodukowanego w ilości 2000szt wręcz kosmiczne.
kurczak napisał(a):Co do skrzyń to troszkę nawiąże do Hondy, gdzie cała seria silników B, czyli tych mających po 160KM z 1.6 i 190KM z 1.8 ma skrzynie, które jeżdżą i nic się z nimi nie dzieje
Jeżeli się nie mylę to w przypadku skrzyń do silników 1.8(160-190KM) jest seryjnie szpera, co znacznie zwiększa żywotność skrzyni. Największy ból dla G5M-R to właśnie palenie gum i ruszanie z piskiem na śliskim, gdzie tylko jedno koło ciągnie, wtedy mechanizm różnicowy mówi stanowcze NIE!!
ex MSP
kurczak napisał(a):mam skrzynię od 1.6 (...) jeszcze nie spotkałem przypadku, żeby ktoś zajeździł taką skrzynię w 1.8 GT
A ja owszem, nawet na tym forum. 2500km wytrzymała o ile mnie pamięć nie myli. Jeśli komuś skrzynka G padła a F się trzyma, to albo wada fabryczna, albo zapałował ją na śmierć (lub poprzedni właściciel autka). Nie będę się wypowiadał n/t wersji 4WD bo nie wiem jak to tam jest z tym różnicowym i mostem, ale z tego co mi wiadomo to G mają jeden wałek więcej niż F (pośredniczący) w celu zrównoważenia obciążeń.
G5M-R G25M-R F5M-R F25M-R
1 3,307 3,307 3,416 3,416
2 1,833 1,833 1,842 1,842
3 1,310 1,310 1,290 1,290
4 1,030 1,030 0,918 0,918
5 0,795 0,795 0,731 0,731
F 4,105 4,105 4,105 4,105
R 3,166 3,166 3,214 3,214
I w którym miejscu skrzynie F (wersje pod B6) mają te same przełożenia co G (pod BP, z wyjątkiem BA ze skrzynią F)? Przełożenia (szczególnie dla 4 i 5) są dla słabszego silnika, a potem się dziwicie że macie 120 przy 4000...
Winetou to nie jest sportowe auto, tylko rodzinne F ja Familia
A to że ktoś wsadził tam dobry silnik i zrobił z niej małą zapierdalaczke to inna sprawa. A przy spalaniu tego konkretnego modelu mozna szybko pójść z torbami:
Trasa 110-140: 8-9
Miasto: spokojnie 11-12, kat 17-19
Trasa 110-140: 8-9
Miasto: spokojnie 11-12, kat 17-19
ex MSP
no może użyłem złego słowa – nie tyle sportowego auta, co auta z półsportowym silnikiem... po prostu dla mnie słowa GT, czy GTX, czy GTR czy cokolwiek w tym stylu nigdy nie powinny stać w pobliżu LPG, bo uważam to za profanację – ale to oczywiście tylko moje zdanie i każdy ma prawo mieć inne...
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929


- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
Winetou masz jak narbardziej racje, to jest profanacja, ale żeby koszty zakupu szły w paże z kosztami eksploatacji to by miało racje bytu. A wiadomo tak nie jest więc każdy ratuje sie czym może. Mnie nie jest stac jeździc codziennie na benzynie, demontuje gaz jak jade sie pościgać zalewam za 50zł i na wieczór starcza. Jakbym miał tak codziennie jeździć to by mi pensji nie starczyło, a wole jezdzić mazdą niż FSO1500 z takim samym spalaniem. Tak wieć ze znaczków GT czy GLE wole moje GT z gazem.
ex MSP
Do wymienionej powyżej listy można jeszcze dodać przełożenia skrzynki w silniku B6 z gaźnikiem, ponieważ tam była krótsze 4 i 5 w porównaniu do wersji z wtryskiem, odpowiednio: 4th:gaźnik/wtrysk, 5th:gaźnik/wtrysk: 4th:0,972/0,918 5th:0,820/0,731.
Wracając do bezpośredniego porównania skrzynek z B6(z wtryskiem) i BP-DOHC widać po przełożeniach, że 1 i 2 będą krótsze czyli autko będzie lepiej przyspieszało, ale są to następujące procentowe różnice (o ile krótsze jest przełożenie dla B6 w porównaniu do BP-DOHC):
dla 1st: 3,29%
dla 2rd: 0,49%
Od trzeciego biegu w górę, B6 ma "szybsze" przełożenia o:
dla 3rd: 1,5%
dla 4th: 10,9%
dla 5th: 12,7%
Na skrzyni z B6 autko będzie jechało szybciej na wyższych biegach (pomijając kwestię czy będzie miało przy danym przełożeniu odpowiednią moc aby pokonać opory powietrza) w związku z tym na oryginalnej skrzyni obroty dajmy na to na 5th biegu przy 120km/h muszą byc wyższe niż w wersji ze skrzynia od B6. Poniewaz sam mam skrzynkę od B6 i jest według mnie zbyt wysoko obrotowo to przy skrzyni z BP-DOHC obroty będą o 12,7% większe na 5 biegu, czyli zamiast 4000 będzie około 4500.
Co do Hond to Civic VTi z 1.6 160KM nie ma szpery, chłopcy-rajdowcy kręcą tym po 6,5 sek do 100km/h, rzadko który egzemplarz ma spokojne zycie i problemów ze skrzyniami nie ma. Zgadzam się z tym, że większość z tych skrzyn w GT była po prostu zarżnięta, ale 100% winy nie zrzucałbym na użytkowników, bo jednak "coś" z tymi skrzynkami jest.
W temacie gazu, to mam założona instalacje II generacji BRC Just, czyli taka w której gaz jest podawany razem z powietrzem przed przepustnicą, ale sterowanie mieszanką, ilością gazu, itp, jest robione przez "komputer" a nie przez jakąś śrubę. Osobiście nie mam żadnych powodów do narzenia na moja instalkę. Autko jest slabsze na wysokich obrotach, ale przy normalnej jeździe gaz jest niezauważalny. Jeśli ktoś chce mieć żwawy samochód o kosztach eksploatacji na poziomie 4,5-7 ltr benzyny to polecam gazownie.
Wracając do bezpośredniego porównania skrzynek z B6(z wtryskiem) i BP-DOHC widać po przełożeniach, że 1 i 2 będą krótsze czyli autko będzie lepiej przyspieszało, ale są to następujące procentowe różnice (o ile krótsze jest przełożenie dla B6 w porównaniu do BP-DOHC):
dla 1st: 3,29%
dla 2rd: 0,49%
Od trzeciego biegu w górę, B6 ma "szybsze" przełożenia o:
dla 3rd: 1,5%
dla 4th: 10,9%
dla 5th: 12,7%
Na skrzyni z B6 autko będzie jechało szybciej na wyższych biegach (pomijając kwestię czy będzie miało przy danym przełożeniu odpowiednią moc aby pokonać opory powietrza) w związku z tym na oryginalnej skrzyni obroty dajmy na to na 5th biegu przy 120km/h muszą byc wyższe niż w wersji ze skrzynia od B6. Poniewaz sam mam skrzynkę od B6 i jest według mnie zbyt wysoko obrotowo to przy skrzyni z BP-DOHC obroty będą o 12,7% większe na 5 biegu, czyli zamiast 4000 będzie około 4500.
Co do Hond to Civic VTi z 1.6 160KM nie ma szpery, chłopcy-rajdowcy kręcą tym po 6,5 sek do 100km/h, rzadko który egzemplarz ma spokojne zycie i problemów ze skrzyniami nie ma. Zgadzam się z tym, że większość z tych skrzyn w GT była po prostu zarżnięta, ale 100% winy nie zrzucałbym na użytkowników, bo jednak "coś" z tymi skrzynkami jest.
W temacie gazu, to mam założona instalacje II generacji BRC Just, czyli taka w której gaz jest podawany razem z powietrzem przed przepustnicą, ale sterowanie mieszanką, ilością gazu, itp, jest robione przez "komputer" a nie przez jakąś śrubę. Osobiście nie mam żadnych powodów do narzenia na moja instalkę. Autko jest slabsze na wysokich obrotach, ale przy normalnej jeździe gaz jest niezauważalny. Jeśli ktoś chce mieć żwawy samochód o kosztach eksploatacji na poziomie 4,5-7 ltr benzyny to polecam gazownie.
- Od: 10 maja 2005, 08:22
- Posty: 46
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Honda Civic Tourer 1.8
Założmy przeznaczone do 323F BA BP oponki 185/65R14 (lub właściwie dobrany zamiennik) = średnica całego koła wynosi wtedy 596,1mm. Krótkie przeliczenia i koło na 1 obrót pokonuje 1,8727 metra. Przełożenie całkowite na 5 biegu wynosi dla mojej skrzyni 0,795 * 4,105 = 3,2635.
Przy 3000 obrotów wału na minutę koła mają 919,258, co daje w przeliczeniu nieco ponad 103km/h. Moje 110 było z licznika, który a) zawyża, b) mam 205/50R15, różnica 1,7% do doliczenia.
Przy 4000 obrotów koła będą mieć 1225,678, co z kolei daje 137,72 km/h. Przy tej podobno "wolniejszej" skrzyni.
Dla skrzyni z B6 (wtrysk, słuszna uwaga) przełożenie wynosi praktycznie rzecz biorąc równe 3 na piątce. Przy 3000 powinniście mieć 112km/h, a przy 4k już prawie 150km/h. Macie kółka od maluszka, czy jak?
EDIT: Jeśli pomiary są z licznika, a licznik nie zna przecież rozmiaru kół, to pewnie przełożenie reduktora do prędkościomierza jest nie takie jak trzeba...
Przy 3000 obrotów wału na minutę koła mają 919,258, co daje w przeliczeniu nieco ponad 103km/h. Moje 110 było z licznika, który a) zawyża, b) mam 205/50R15, różnica 1,7% do doliczenia.
Przy 4000 obrotów koła będą mieć 1225,678, co z kolei daje 137,72 km/h. Przy tej podobno "wolniejszej" skrzyni.
Dla skrzyni z B6 (wtrysk, słuszna uwaga) przełożenie wynosi praktycznie rzecz biorąc równe 3 na piątce. Przy 3000 powinniście mieć 112km/h, a przy 4k już prawie 150km/h. Macie kółka od maluszka, czy jak?
EDIT: Jeśli pomiary są z licznika, a licznik nie zna przecież rozmiaru kół, to pewnie przełożenie reduktora do prędkościomierza jest nie takie jak trzeba...
jeżeli chcesz BA, to kup taką po face liftingu. W nich Z5 mniej palą niż Z5 w poprzednich i nie ma już z nimi problemów tylu. Fajnie byłoby mieć 1.8, czy 2.0 V6, ale 1.8 zimą w mieście, to już może łyknąć, a np. rozrząd jak już napisano wcześniej w V6 to dużo większy koszt.
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
- Od: 15 maja 2006, 18:52
- Posty: 41
- Skąd: Zielona Góra / Szczecin
- Auto: Ford Scorpio mk1 2.4 V6
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości