ABS – Czemu nie wyświetla kodu błędu

[wwy]

Komputer ABS'u jest nad pedałem sprzęgła. Jest cholernie niewygodny dostęp do tego miejsca. Musisz położyć się na dywaniku kierowcy na plecach i wtedy po prawej stronie (z perspektywy leżącego) kolumny kierowniczej zobaczysz podwieszoną puszkę w kolorze aluminium o wymiarach około 15x10 z 2 wtyczkami.
I to jest komputer ABS'u.

Główny – o ile dobrze kojarzę – jest grześ w kanale, raczej bliżej komory silnika, nie wiem, czy nie gdzieś pod miejscem na radio.

Pozdrawiam.

[wgrzelka]

A więc tak: GND jest masą (sprawdziłem), między TBS a GND występuje napięcie około 12V. Samego kompa znalazłem, odłączyłem, podłączyłem, ale nadal nic nie działa, czyli ani ABS ani odczytywanie błędów.

[Stu]

A ja mam pytanko jak sprawdzic czujnik ABS w 323F BG, chodzi mi o to: czy czujnik, czy przewody. Znalazlem na forum wartosci opru i napiecia dla innych modeli, ale nie dla mojego. Zdiagnozowalem juz ktore kolo (tester). I jeszcze jedno: w ktorym miejscu odpina sie czujnik?
Pozdrawiam

[egzi]

Troche czasu minelo od ostatniego postu ale moze to cos komus innemu pomoze jeszcze:

przy tescie ABSu dioda przy gniezdzie caly czas swieci dlatego ze lamka ktora w tym czasie wyswietla bledy jest lampka od ABSu na tablicy rozdzielczej. Przynajmniej u mnie tak jest.

[luzaklive1]

Ale niestety ze 2 miesiące temu zdarzyło mi się (jak czesto z resztą) zawracać z ręcznym i zapaliła mi się lampka ABSu. I tak po tym zdarzeniu raz się uzbrajał, raz nie – podobnie jak u Ciebie.
Wypluwał błąd czujnika w tylnym kole. I tak jeździłem raz mając ABS, a raz go nie majac. W końcu padł ten czujnik kompletnie i właśnie dziś zamontowałem sprawny, ale szukałem go ok. miesiąca...

hehe...dokładnie tak zrobiłem wczoraj i zapaliła mi się kontrolka od abs ...i blokowałol koła...postał pare godzin......i właczyłem silnik ..przejechałem pare km i zgasło....ciekawe na jak długo....pewnie będe czujnika szukał jak i Ty

[luzaklive1]

Ale niestety ze 2 miesiące temu zdarzyło mi się (jak czesto z resztą) zawracać z ręcznym i zapaliła mi się lampka ABSu. I tak po tym zdarzeniu raz się uzbrajał, raz nie – podobnie jak u Ciebie.
Wypluwał błąd czujnika w tylnym kole. I tak jeździłem raz mając ABS, a raz go nie majac. W końcu padł ten czujnik kompletnie i właśnie dziś zamontowałem sprawny, ale szukałem go ok. miesiąca...

hehe...dokładnie tak zrobiłem wczoraj i zapaliła mi się kontrolka od abs ...i blokowałol koła...postał pare godzin......i właczyłem silnik ..przejechałem pare km i zgasło....ciekawe na jak długo....pewnie będe czujnika szukał jak i Ty

sorki cos mi z cytowanie inny osób sie powaliło....