Nieregularne wibracje i huczenie podczas jazdy.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Gunn1 » 8 mar 2007, 20:42

Od jakiegoś miesiąca mam problem z moją madzią. :( Podczas jazdy występuja nieregularne wibracje i huczenie. Wydaje mi się że dzwięk dochodzi z przodu ale ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Dzwięki te raz się pojawiają raz nie, a najczęściej występują po dłuższej jeździe. Po wciśnięciu sprzegła dźwięk nie ustępuje i przy swobodnym toczeniu jest to samo, prętkość też nie ma wpływu. Mechanik powiedział że to opony wyząbkowane. zmieniłem teraz na letnie i to samo zadnej zmiany. :| Najdziwniejsze jest to że pojawia się to huczenie i wibrowanie po przejechaniu kilku do kilkunastu kilometrów. Natężenie huczenia się zmienia. Nie wiem czy to może być łozysko koła. Zurzyte łozyska objawiają się włśnie huczeniem ale słyszalne to jest od razu i nie pojawia się po pokonanu kilku kilometrów. No chyba że podczas jazdy łożyska się nagrzewają i pojawia się to nierytmiczne huczenie i wibracje. Ostatnio wymienione były tarcze i klocki, przeguby wewnętrzne.
Może macie jakieś pomysły. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Gość » 8 mar 2007, 21:15

Witam.

W mojej 323F zaczęło dziać się to samo. Też się zastanawiam co może być przyczyną tego huczenia. Może rzeczywiście łożyska. Jak będziesz coś wiedział więcej nie omieszkaj napisać :)
Gość
 

Postprzez KosteK » 10 mar 2007, 20:51

U mnie kiedyś było podobnie i odpowiedzialne za to były zapieczone zaciski hamulcowe. Jeśli natomiast u Ciebie ma to związek ze sprzęgłem to może tarcza już padła lub docisk. Ślizga Ci się?
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2005, 10:55
Posty: 727

Postprzez Gunn1 » 11 mar 2007, 20:44

To mogą rzeczywiście być zapieczone zaciski hamulcowe :( Po zmianie tarcz na nowe maiłem duże problemy z założeniem nowych klocków i zaciski są na pewno zapieczone. A te wibracje i huczenie występowały tak samo na starych tarczach jak i na nowych. Jutro będe próbował je rozruszać. <cisza> Zobaczymy co bedzie. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Gunn1 » 19 mar 2007, 12:19

Prowadnice zacisków hamulcowych rzeczywiście były zapieczone <diabel> . Usterka została usunięta, założyłem nowe reperaturki. Niestety nic to nie dało :| Efekt wibracji i huczenia dalej występuje <killer> a nawet się nasilił i występuje od razu a nie jak wcześniej po przejechaniu kilku kilometrów.
Dzisiaj byłem sprawdzic zawieszenie na ścieżce diagnostycznej. Wynik – Wszystko OK! Żadnych usterek. <glupek2> . Diagnosta stwierdził tylko niewielki luz na podporze prawej półosi.
Teraz nie wiem <co?><co?> Czy ta podpora moze być powodem tych wibracji i nieregularnego huczenia <co?>
Podobno w tej podporze jest jakieś łożysko <co?> Czy wystarczyłaby tylko wymiana tego łożyska <co?> Czy może muszę wymienić całą półoś?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Winetou » 19 mar 2007, 16:48

A może zdążyłeś przegrzać tarcze i się wykrzywiły ? Gdyby to było tylko huczenie to stawiałbym na łożyska, ale skoro dochodzą do tego wibracje to pewnie coś z hamulcami. Sprawdź też geometrię na wszelki wypadek...
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez michi » 19 mar 2007, 18:08

Może i to się wam wydać głupie ale może poprostu opony Ci szumią?? Albo jesteś przewrażliwiony <głaszcze> puść głośniej radio i żadnego huczenia nie będzie już słychać ;) :P

Pozdrawiam
Poznasz głupiego po postach jego
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2006, 20:59
Posty: 836
Skąd: Mysłowice
Auto: Prelude BB9

Postprzez Gunn1 » 19 mar 2007, 19:11

michi napisał(a):Albo jesteś przewrażliwiony puść głośniej radio i żadnego huczenia nie będzie już słychać

Jakbym słyszał moją dziewczyne <glupek2> <lol> <lol> <lol>
Wiem jak autko zachowywało się wcześniej <spoko> i na pewno nie było takiego efetu :|
Winetou napisał(a):Gdyby to było tylko huczenie to stawiałbym na łożyska, ale skoro dochodzą do tego wibracje to pewnie coś z hamulcami

Łożyska są dobre :) Tarcze hamulcowe też były sprawdzane i są proste <spoko>
Winetou napisał(a):Sprawdź też geometrię na wszelki wypadek...

michi napisał(a):Może i to się wam wydać głupie ale może poprostu opony Ci szumią??

Właśnie jestem na etapie zakupu opon, więc od razu zrobie geometrie :D Zobaczymy co będzie <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez grudzień » 21 mar 2007, 21:18

Mam dokładnie to samo,łożyska huczą w moim aucie odkąd go mam czyli ponad pół roku,tak samo niebylem pewny od czego ten hałas.Po sprawdzeniu zawieszenia na stacji diagnostycznej okazało sie,że prócz zużytych obu tylnych łożysk wszystko jest ok.Gdy chciałem wymienić łóżyska w sklepie dowiedziałem sie,że są one nierozbieralne i są wbudowane w piastę.Koszt jednej piasty tylnej(dodatkowo dochodzi ABS) to około 300 zł :| ,wiec dałem sobie spokój i tak jeżdze.Huk łożysk caly czas jest taki sam,to znaczy nie nasila sie,luzu też nie ma
Początkujący
 
Od: 13 maja 2005, 16:30
Posty: 7
Skąd: gdańsk
Auto: 323f BA 96r 1.5

Postprzez Pioteq25 » 21 mar 2007, 21:27

grudzień napisał(a):Mam dokładnie to samo,łożyska huczą w moim aucie odkąd go mam czyli ponad pół roku,tak samo niebylem pewny od czego ten hałas.Po sprawdzeniu zawieszenia na stacji diagnostycznej okazało sie,że prócz zużytych obu tylnych łożysk wszystko jest ok.Gdy chciałem wymienić łóżyska w sklepie dowiedziałem sie,że są one nierozbieralne i są wbudowane w piastę.Koszt jednej piasty tylnej(dodatkowo dochodzi ABS) to około 300 zł :| ,wiec dałem sobie spokój i tak jeżdze.Huk łożysk caly czas jest taki sam,to znaczy nie nasila sie,luzu też nie ma


Jaki przebieg ma auto, że tak się to posypało?
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez Gunn1 » 22 mar 2007, 00:29

U mnie łożyska na 100% są OK <spoko> więc ta opcja odpada.
Jutro jade założyć nowe oponki i od razu zrobić geometrie <jupi>... okaże się czy to tu była przyczyna <killer>
OBY TO BYłO TO <prosze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Dreamer » 22 mar 2007, 01:07

To może z łożyskami w skrzyni biegów coś jest nie halo.....
Pozdrawiam....
Kriss
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2006, 00:48
Posty: 82
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Mazda 323F BA.

Postprzez Gunn1 » 22 mar 2007, 08:57

Dreamer napisał(a):To może z łożyskami w skrzyni biegów coś jest nie halo.....


Raczej nie. Ze skrzyni jak dotąd nie dochodziły mnie jakieś niepokojące dżwięki. Myśle, że w czasie jazdy po wysprzęgleniu zmieniałoby się natężenie tego hałasu i inczej brzmiałaby skrzynia obciążona a inaczej nie obcziążona.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Gunn1 » 22 mar 2007, 19:07

Po założeniu nowych opon i ustawieniu geometrii jest niewielka poprawa :) Wibracje przy toczeni nadal występują. Powoli kończą mi sie pomysły <glupek2>
Mam jeszcze dwa pytania:
Czy zaciski hamulcowe po przeczyszczeniu, przesmarowaniu i załozeni nowych reparaturek powinnyh przesuwać się z dużym oporem? Ręcznie praktycznie nie mogłem ich przesunąć. Zaciski nie blokuja tarcz.

W tylnym lewym bębnie mam przyblokowane szczęki tak że koło swobodnie nie może się obracać, co powoduje duże nagrzanie bębna. Czy to może byc przyczyną? Przyznam że beben grzał się juz od kilku miesięcy :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez dziubek » 22 mar 2007, 21:59

Moze to dziwne ale zerknij na sruby ktore trzymaja caly zacisk czy nie mesz jakis luzow na nich bo moze one wpadaja w drzenie podczas jazdy tak samo prouszaj drazkami kierowniczymi wchodzac pod autko czy sa jakies luzy( ja majac lekko wybiny jedna koncowke mailem wibracje powyzej 140) . Czy skrecajac w jakims kierunku najlepiej dosyc szybko i gwaltownie ten odglas z jakies strony sie zwieksza?

Pozdrowka

dziubek
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Postprzez Gunn1 » 23 mar 2007, 00:45

A może jednak to ta podpora półosi? Choc luz na niej jest minimalny. :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Gunn1 » 26 mar 2007, 21:23

Poszukałem jeszcze trochę na forum i znalazłem to
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ht=skrzyni
Może to wina skrzyni, bo prawie wszystkie inne ewentualności sprawdziłem (przeguby, opony, tarcze, zaciski).
Dziś postawiłem auto na klockach, zapiąłem jedynkę i nasłuchiwałem w kanale jakiś niepokojących dźwięków. Musze powiedziec że nic niepokojącego nie słyszałem :|
Na włączonym biegu jedno koło obracało się dużo szybciej od drugiego. Po przyblokowaniu tego koła które obracało się szybciej przeciwne nabierało predkości. Nie wiem czy tak ma być ale wydaje mi się że wszystko w porządku :)
Dodam że coraz bardziej się te wibracje i dudnienie nasiliły. Najbardziej wyczówalne są do 80k/h a przy 110 praktycznie są niewyczuwalne :|
Nie wiem już gdzie szukać <glupek2>
Jutro chyba odwiedze kolejny warsztat :(
Może ktoś mi poleci jakiś dobry warsztacik w okolicach Bielska?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez Gunn1 » 11 kwi 2007, 17:26

No i na moje szczęście problem prawdopodobnie został zlokalizowany <lol> Aż wstyd się przyznać <glupek2>
Padnięte jest łożysko w lewym przednim kole!!!!
Kilku mechaników, autoryzowany serwis i ja sprawdzający każde koło kilka razy <killer> ... nikt nie potrafił tego zdiagnozować. Pojeździłem jeszcze pare tyś. kilometrów aż te wibracje i huczenie stało się bardzo mocno wyczuwalne. Dziś byłem w Japan Servis w Bielsku i od razu zdiagnozowano przyczyne <jupi>
Może ktoś mi poradzi jakiej firmy łożyska kupic... wiem że japońskie ale co polecacie? W domu mam dwa optimale ale chyba nie zdecyduje się na ich założenie <nie>


P.S. Przy okazji pozdrowienia dla właściciela białej 323F na żywieckich numerach z klubową naklejką, którą zauważyłem gdy się nią zajmowali w Japan Servis podczas moich odwiedziń ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 19:53
Posty: 41
Skąd: Bielsko/Żywiec
Auto: 323C 1.5ccm BA

Postprzez organo » 11 kwi 2007, 17:51

:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323