Coś mi huczy z tylu po wpadnięciu w dziurę

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Picker » 8 gru 2016, 07:55

Cześć !

Zdarzył mi się niemiły przypadek w którym to po wpadnięciu w dziurę tylnym prawym kołem coś trzasło
i teraz cały tył tak trzaska na każdej nierówności , nawet nie dużej. Jest to dość donośny dźwięk.
Po całym zajściu pojeździłem po okolicy celem zobaczenia jak madzia się zachowuje , ale oprócz głośnych
trzasków z tyłu ( dźwięk jakby coś ciężkiego się obijało w bagażniku tylko dochodzi bardziej z podwozia )
ale prowadzi się cały czas tak bez zmian

Ma ktoś jakieś sugestie co to może być ?
Czy to coś poważnego ?

Potrzebuje samochodu na już żeby dojechać do pracy i chcialbym też wiedzieć czy przed oddaniem go do
mechanika mogę wsiąść i pojechać 40 km czy lepiej nie ryzykować , naprawdę koniecznie potrzebuje

Proszę was o szybką odpowiedź
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2016, 20:09
Posty: 34 (14/0)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 323f 1.5 1997r.

Postprzez torbert » 8 gru 2016, 08:36

Może to być pęknietą sprężyna albo łącznik stabilizatora też tak tlucze czasem
Forumowicz
 
Od: 2 lis 2013, 12:58
Posty: 34 (1/1)
Auto: 323F '95 kf

Postprzez rafał88 » 8 gru 2016, 09:05

To zamiast klepać te wypociny jedz na stacje diagnostyczna i koles Ci za friko sprawdzi co tam nie hula i co masz do wymiany, a nie jezdzisz i CIe to denerwuje.........
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Picker » 8 gru 2016, 20:39

Czyli mogę wsiąść i pojechać nią ? Nic większego oprócz tego że mnie te trzaski denerwują nie powinno się stać ?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2016, 20:09
Posty: 34 (14/0)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 323f 1.5 1997r.

Postprzez rafał88 » 8 gru 2016, 20:42

To zalezy jak masz daleko na stacje diagnostyczną. Moze byc pierdoła a moze nie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Picker » 8 gru 2016, 21:34

Wiesz co te trzaski brzmią przerażająco ale samo zdarzenie , czyli wjechanie w dziurę było raczej śmieszne a nie groźne , przy wolnej prędkości w naprawdę niewielką dziurę , nie wydaje mi się że mogloby to być coś poważnego , ale fakt faktem.. boje sie wsiąść i jechać 20 km w jedną i w drugą więc pisze tu by się w miare upewnić czy – nic większego nie powinno się stać i moge jechać. czy – nie jechać nigdzie pod żadnym pozorem bo może być coś poważnego i się zabije
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2016, 20:09
Posty: 34 (14/0)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 323f 1.5 1997r.

Postprzez rafał88 » 8 gru 2016, 21:51

Ja to podniosłbym auto zrzucic koło od strony gdzie tak "krzyczy" to zawiesznie i zajrzec, moze łacznik uwalony , sprezyna peknieta, albo nie wiem .
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez iparts » 13 gru 2016, 15:07

Skoro i tak już jeździłeś trochę po okolicy, to najlepiej udaj się na stację diagnostyczną i będziesz wiedział na 100% co to jest. W tym momencie można gdybać że "coś" strzeliło w tylnym zawieszeniu, ale pewności nikt nie da co :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 5 sie 2014, 13:50
Posty: 324 (1/5)
Skąd: Warszawa
Auto: CX-9 TB 3.7L 277KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323