puznies0 napisał(a):Limited Edition napisał(a):Ja bym rozebrał i zobaczył co w kolumnie piszczy
Odnośnie mechaników taj już jest, najlepiej stać i patrzeć co robi a jak nie pozwoli to niech sie wali i jedź do innego,najlepiej serwisować auto w jakimś dużym servisie z renomą,oni nie mogą sobie pozwolić na złe opinie.
w serwisach nie pozwolą ci stać przy mechaniku tylko pogonią cię do poczekalni... żaden mechanik nie pozwoli nikomu na to żeby stał i patrzył mu na ręce... czasem trzeba użyć młota żeby coś puściło... a jak klient zobaczy, że idzie się do jego auta z uniwersalnym 5kilowym to zaraz zawału dostanie i zacznie się mądrzyć i za przeproszeniem [tiiit] mechanika... odwróć sytuację... jakby tobie ktoś patrzył na ręce przy twojej pracy i niejednokrotnie wymądrzał się że nie tak to robisz albo że zrobiłby to inaczej to też byś pogonił takiego kogoś i ciśnienie poszłoby ci do maxa... nie ma co dawać takich rad że jak nie pozwoli stać i się patrzeć to niech się wali... trzeba odstawić auto do takiego mechanika który ma już renomę i najlepiej poleconego przez kogoś kto już tam robił auto... a serwisy niejednokrotnie są gorsze od takich garażowych mechaników...
No to ja nie wiem gdzie auto serwisujesz skoro nie możesz przy nim być.
Mam trzy serwisy do których zajeżdżam z tego jeden to ASO Mazdy i mogę chodzić wszędzie,gość podpina kompa ja sobie obok stoję i patrzę,nikt mi złego słowa nie powie.
Wymiana rozrządu(ponad godzinę stałem od momentu podniesienia auta). to było w drugim serwisie.
Trzeci serwis,wymiana elementów zawieszenia oraz geometria auta, również dwie godziny spędzone na pogawędce
Podałem kilka przykładów na szybko.
Wiec jak ktoś by nie pozwolił mi stać przy aucie,zobaczył by jedynie jak zamykam za sobą drzwi
