Piotrek_Legnica napisał(a):flywin napisał(a):z tego co się ,orientuje to jest potrzeba opuszczenia przedniej belki.
Hmmm tyle to ja też wiem:) a jak to się robi:)?
Czytałem gdzieś, że niektórzy robili to bez opuszczania tej belki tylko nie chwalili się jak...
przy belce jest taki wystający długi gwint i nakrętka na nim... aby się tam dobrać musisz użyć długiego klucza chyba 19 albo 17 na przedłużce... w wahaczu masz otworek dzięki któremu dostęp jest łatwiejszy... musisz postawić autko na kobyłkach albo na podnośniku kolumnowym... dalej luzujesz śruby pod spodem od wahaczy, wsporników poduszki silnika, generalnie wszystkie które mogą przeszkadzać przy opuszczeniu belki... na końcu dobierasz się właśnie do tych które napisałem na początku... luzujesz sobie je i powoli opuszczasz belkę...od strony ściany grodziowej powinna zrobić się szczelina na tyle szeroka żebyś mógł włożyć odpowiednio wygięty klucz oczkowy i odkręcić śrubę obejmy.. z drugiej strony jest to stosunkowo proste... jak już odkręcisz to zaczyna się zabawa... o ile wyjęcie jest proste to nałożenie nowej gumki już daje trochę po pupie... dobrze zaopatrzyć się w odrobinę dłuższe śrubki gdyż oryginalne są zbyt krótkie żeby złapać gwintem i trzeba cholernie mocno się na gimnastykować z prężącą poduszką ... jeśli dasz kilka mm dłuższe śrubki to za ich pomocą wciągniesz tę podkówkę na gumkę i ułatwisz sobie sprawę... trzeba tylko uważać bo tam w okolicach belki idą też przewody hamulcowe, żeby nie uszkodzić... przerabiałem temat już 2 razy u siebie...
a co do akcji bez opuszczania belki to pewnie da radę, tylko trzeba odgiąć na chama te blaszki trzymające poduszkę... odkręcasz tę łatwiej dostępną śrubkę i wyginasz sobie blachę wyjmujesz gumę i zakładasz nową... tylko moim zdaniem to wcale nie jest łatwiejszy sposób bo tam ciasno jak cholera jest a te gumki ciężko tam się wciska...moim zdaniem lepiej opuścić belkę...