Stukot koło lewgo koła – łącznik stabilizatora
Strona 1 z 1
Niedawno robiłem przegląd, nie przechodząć go... gdyż miałem stabilizatory do naprawy. Zrobiłem je oczywiście, koszt nie był mały gdyż zapłaciłem 190 zł za dwa. Następnie pojechałem robić przegląd i wszystko było w porządku. Po jedynym dniu, czuć takie stukot, powstający jak jest nierowność drogi... tak jakby coś wpadało pod koło, jakiś kamień, czy coś. Jednorazowe, ale podczas jazdy dokuczające... Co to może być, jutro jadę sprawdzić, ale kurcze może ktoś wcześniej napisać czy może ktoś się domyśla co to takiego. Dodam, że odgłos troszczeke jakby pochodził z lewej strony ale nawet odczuwalny pod siedzeniem kierowcy, albo wydaje się po prostu, a pochodzi z lewego koła... Proszę o pomoc... Dodam że chodzi o mazda 323F 1,5 16V 1995 r.
- Od: 17 kwi 2011, 23:52
- Posty: 6
Ja stawiam na dwie opcje...
1. sworzeń wahacza
2. Tuleje stineblock
1. sworzeń wahacza
2. Tuleje stineblock
- Od: 9 cze 2007, 21:51
- Posty: 626
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6
to bedzie sworzeń wahacz miałęm to samo niedawno
Kancelaria Odszkodowawcza RUBIKON Sp. z o.o.
Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl
http://www.odszkodowania-wysokie.pl
Krzysztof Dudek
Tel: 605-996-088
meil:k.dudek@kancelariarubikon.pl
http://www.odszkodowania-wysokie.pl
- Od: 9 mar 2011, 22:01
- Posty: 76
- Skąd: Ząbkowice Śląskie/Komprachcie
- Auto: była: Mazda 323f 1,5 BA
jest: Alfa Romeo 166
hehe, właśnie wracam od mechanika. Problem leżał w łączniku stabilizatora. Jak montowali, to w jednym źle śrubę przykręcili i gwint się spierdzielił. Wykłóciłem się o zwrot pieniędzy za ten stabilizator, a za robociznę znowu zapłaciłem, tylko już gdzie indziej, kurcze, a mechanik był sprawdzony... Pozdro.
- Od: 17 kwi 2011, 23:52
- Posty: 6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości