Tak jak w temacie mam taki problem. Od 35 km/h do ok. 45 km/h samochód wpada mi w drgania. Ja czuje to dość wyraźnie, pasażerowie już mniej.
Czy moglibyście mi polecić warsztat w okolicy Bytomia gdzie robią porządnie geometrię kół (ze wszystkimi kątami)?
Z góry dzięki.
Drgania podczas przyspiesznia
Strona 1 z 1
Wizz napisał(a):Tak jak w temacie mam taki problem. Od 35 km/h do ok. 45 km/h samochód wpada mi w drgania. Ja czuje to dość wyraźnie, pasażerowie już mniej.
Czy moglibyście mi polecić warsztat w okolicy Bytomia gdzie robią porządnie geometrię kół (ze wszystkimi kątami)?
Z góry dzięki.
Sprawdzałeś wyważenie kół?
Jeśli odczuwasz drgania tylko w granicach tych prędkości to wina musi być w kołach. Albo źle wyważone, albo krzywe opony.
Jeśli natomiast w granicach odpowiadających obrotów, to w silniku. Na innych biegach może to być mniej odczuwalne więc można nie zauważyć.
Sprawdź dokładnie, ale z opisu wszystko wskazuje na koła. Lub ewentualnie tarcze, ale odczuwałbyś to również przy hamowaniu i to wzmocnione.
Jeśli natomiast w granicach odpowiadających obrotów, to w silniku. Na innych biegach może to być mniej odczuwalne więc można nie zauważyć.
Sprawdź dokładnie, ale z opisu wszystko wskazuje na koła. Lub ewentualnie tarcze, ale odczuwałbyś to również przy hamowaniu i to wzmocnione.
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
Koła wyważone. Z tego co sprawdzali u wulkanizatora opony i koła wydają się być ok, aczkolwiek opony są do wymiany. Powiedzcie mi jeszcze gdzie w okolicach Bytomia robią porządnie geometrię kół ze wszystkimi kątami?
Bo wydaje mi się że tylne prawe koło mam lekko nachylone w lewo i zgaduję że to też może być przyczyna tych drgań.
Bo wydaje mi się że tylne prawe koło mam lekko nachylone w lewo i zgaduję że to też może być przyczyna tych drgań.
-
Wizz
Witam... Mam podobny problem z drganiem silnika, lecz u mnie występuje to w związku z obrotami. Dzieje się to przy 3tys obrotów i w górę. Silnik staje się głośniejszy i czuć jakby drżał. Ktoś miał podobny problem? Może to gumy zawieszenia silnika?
- Od: 1 lip 2010, 16:58
- Posty: 5
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323C, 95r. BA
http://www.twojserwis.com.pl/
Byłem tam z Matizem żony zbieżność 70 zł , cała geometria z katami 120 zł ale trzeba sie umówić.
Pozdro.
Byłem tam z Matizem żony zbieżność 70 zł , cała geometria z katami 120 zł ale trzeba sie umówić.
Pozdro.
Nie rozmawiaj z idiotą najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem zabije doświadczeniem !
- Od: 22 maja 2008, 14:03
- Posty: 77
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: 323F BA 1.5
pewnie lancuszek laczacy walki rozrzadu Ci tak halasuje, koszt okolo 200zl + wymiana (lancuszek 120 + uszczelka pod pokrywe zaworow 85)RADASS81 napisał(a):Dzieje się to przy 3tys obrotów i w górę. Silnik staje się głośniejszy i czuć jakby drżał. Ktoś miał podobny problem?
- Od: 8 lut 2010, 13:01
- Posty: 62
- Auto: 323f BA 1.5 16V 96r
RADASS81 ja miałem to samo przy 2900 – 3000 obr/min. W moim przypadku w drgania wpadał wydech, który mocowany jest na gumowych wieszakach. Wygooglaj sobie "BP47-40-061" i zobacz grafikę jak to wygląda na rysunku – chodzi mi o te wieszaki 40-061. Ze starości trochę się u mnie rozciągnęły, więc w serwisie tłumikowym po tym jak mechanik przy 3000 obr/min podtrzymywał ręką wydech (mniej więcej na środku) to wtedy problem ustawał. Usztywniliśmy jedną gumę i poprawa jest kolosalna, nawet zniknęły jakieś stuki które luźno ruszający się wydech powodował przy ruszaniu.
- Od: 2 sie 2010, 14:14
- Posty: 26
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F , 1.5B, 1999 rok
(BJ) przebieg 112 tys.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość