Stuki w zawieszeniu (323F BA) – wątek wspólny
Tak czytam ten temat i moge stwierdzić że mam podobną sytuacje. Mój dzwięk przypomina coś w rodzaju uderzenia w metal. I teraz mam pytanie bo pojawiają się odpowiedzi skorodowany kielich.
Czy nie chodzi wam że walnięta jest poduszka amortyzatora? (wyrobienie gumy) Czy skorodownay kielich może powodować takie stuki
Czy jest jakiś sposób sprawdzenia tego, po przez jazde, słuch wyczucie bicia na kielichu, czy tylko demontaż prowadzi do wykluczenia usterki?
Można na tym jakoś jeździć czy zaleca się wymiene aby ominać jak jeden kolega wspomniał wyrwania kielicha.
Czy nie chodzi wam że walnięta jest poduszka amortyzatora? (wyrobienie gumy) Czy skorodownay kielich może powodować takie stuki
Czy jest jakiś sposób sprawdzenia tego, po przez jazde, słuch wyczucie bicia na kielichu, czy tylko demontaż prowadzi do wykluczenia usterki?
Można na tym jakoś jeździć czy zaleca się wymiene aby ominać jak jeden kolega wspomniał wyrwania kielicha.
- Od: 31 sie 2008, 23:54
- Posty: 335
- Skąd: Gliwice
- Auto: 323 F BA Z5 95'
U mnie też coś po lewej stuka z tyłu ale to chyba amortyzator bo na byle dołku potrafi łupnąć tak że aż strach
Moje pytanie do kogoś z Lublina – fgdzie z tym jechać żeby nie zdarli ze mnie kasy a zrobili to dobrze ? I czy kupować częsci samemu i płacić tylko za robotę czy dać kupić częsci mechanikowi ?
Moje pytanie do kogoś z Lublina – fgdzie z tym jechać żeby nie zdarli ze mnie kasy a zrobili to dobrze ? I czy kupować częsci samemu i płacić tylko za robotę czy dać kupić częsci mechanikowi ?
-
fotoGRAFIK
Może ktoś mi pomoże....
Od od ok. tygodnia coś mi stuka, a raczej dzwoni w czasie jazdy (odgłos jakby do pustej puszki po piwie wrzucić mały kamień i potrząsać
) wyraznie z tyłu z lewej strony.
Oczywiście byłem u fachmana diagnosty na stacji.... wytrząsł, wyszarpał, wyhuśtał i powiedział, że wszystko wygląda O.K.
Wiem jak stuka tylna klapa, łączniki stabilizatora i brzęczy wydech.... to już przerabiałem wcześniej w swojej 323C i to nie to....
Ma ktoś jakieś pomysły???
Od od ok. tygodnia coś mi stuka, a raczej dzwoni w czasie jazdy (odgłos jakby do pustej puszki po piwie wrzucić mały kamień i potrząsać
Oczywiście byłem u fachmana diagnosty na stacji.... wytrząsł, wyszarpał, wyhuśtał i powiedział, że wszystko wygląda O.K.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Wiem jak stuka tylna klapa, łączniki stabilizatora i brzęczy wydech.... to już przerabiałem wcześniej w swojej 323C i to nie to....
Ma ktoś jakieś pomysły???
grabu122 napisał(a):Może ktoś mi pomoże....
Od od ok. tygodnia coś mi stuka, a raczej dzwoni w czasie jazdy (odgłos jakby do pustej puszki po piwie wrzucić mały kamień i potrząsać) wyraznie z tyłu z lewej strony.
Oczywiście byłem u fachmana diagnosty na stacji....
Tak właśnie brzęczy tłumik końcowy gdy kawałek ceramiki (chyba) się wykruszy. Mam to samo... Chyba częste w 323...
- Od: 23 sty 2009, 14:18
- Posty: 210
- Skąd: Lubelskie
- Auto: MX-6 2.5 V6 '92
Brzęczała mi wcześniej osłona termiczna, a sam tłumik końcowy był wymieniany, bo przerdzewiał.
Rozumiem, że ten kawałek ceramiki mógł się tam przedostać z rozlatującego się kata??? Tylko widzisz, same spaliny jakoś nie wprawiają go w ruch, bo to brzęczenie słychać tylko w czasie jazdy, nawet nie po jakiś wielkich dziurach, wystarczy nierówny asfalt.
Rozumiem, że ten kawałek ceramiki mógł się tam przedostać z rozlatującego się kata??? Tylko widzisz, same spaliny jakoś nie wprawiają go w ruch, bo to brzęczenie słychać tylko w czasie jazdy, nawet nie po jakiś wielkich dziurach, wystarczy nierówny asfalt.
koledzy może komuś się to przyda, ja w mojej madzi 323f BA wymieniłem amory i łączniki z tyłu i po tygodniu coś zaczęło stukać, myślałem, że to coś z poduszkami albo z rurą, leczto nic z tych rzeczy, w takim razie zamek lub zawiasy w klapie-byłem blisko bardzo lecz nie do końca, zostawiłem to na jakiś czas aż do dzisiaji zacząłem wszystkim szarpać aż mnie olśniło i poruszałem klapą otwartą w górę, no i... eureka!!! teleskop tylnej klapy po stronie kierowcy w tej części kulistej tak się wybił, że na każdym dołku go słychać, teraz próbuję obmyślić sposób czy jakoś da się to zrobić bez kupowania nowego, może da się to jakoś ścisnąć, może ktoś z was miał taką dolegliwość i pomoże?? ;p
- Od: 29 lut 2008, 09:39
- Posty: 9
- Auto: mazda 323f 1.5 16v 88KM 97r.
Od dluzszego czasu dochodza dziwne dzwieki z tylnego zawieszenia, wymieniane byly amorki juz jakis czas temu ale to napewno nie to, myslalem ze wahacze ale nie ma na nich zadnych luzow. Nie mam glwoy do tego co moze byc przyczyna bardzo denerwujacego kluapania, a co najlepsze jak wpadne lub trafie na duzy garb w asflacie nie ma czegos takiego... to mnie wlasnie bardzo dziwni. jakies pomysly??
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
arafal21 napisał(a):Od dluzszego czasu dochodza dziwne dzwieki z tylnego zawieszenia, wymieniane byly amorki juz jakis czas temu ale to napewno nie to, myslalem ze wahacze ale nie ma na nich zadnych luzow. Nie mam glwoy do tego co moze byc przyczyna bardzo denerwujacego kluapania, a co najlepsze jak wpadne lub trafie na duzy garb w asflacie nie ma czegos takiego... to mnie wlasnie bardzo dziwni. jakies pomysly??
sprawdz łaczniki stabilizatorów... może one się już wypstrykały i tłuką... też tak mam u siebie i słyszę takie stuki przy bujnięciu budą z tym że nie za każdym razem... byłem ostatnio na zbieżności to mi kolo sprawdził wszystko i powiedział że łączniki wymiana bo już padaka...
- Od: 14 cze 2008, 16:44
- Posty: 456
- Skąd: stąd
- Auto: Mazda
Mam dokładnie to samo ale od momentu jak ją kupiłem czyli jakieś 4 lata temu.
Wymienione amortyzatory, górne mocowania, łączniki, zregenerowany stabilizator i jak puka tak puka dalej.
Ostatnia szansa to tylne sprężyny w zawieszeniu bo samochód rzeczywiście zauważalnie niżej siedzi z tyłu. Za 3 tygodnie będę je wymieniał to dam znać czy cokolwiek to dało, bo więcej pomysłów już nie mam.
Zaznaczę że byłem już u dwóch różnych mechaników i na szarpakach nic nie znaleźli stwierdzili, że jestem przewrażliwiony.
Wymienione amortyzatory, górne mocowania, łączniki, zregenerowany stabilizator i jak puka tak puka dalej.
Ostatnia szansa to tylne sprężyny w zawieszeniu bo samochód rzeczywiście zauważalnie niżej siedzi z tyłu. Za 3 tygodnie będę je wymieniał to dam znać czy cokolwiek to dało, bo więcej pomysłów już nie mam.
Zaznaczę że byłem już u dwóch różnych mechaników i na szarpakach nic nie znaleźli stwierdzili, że jestem przewrażliwiony.
- Od: 9 paź 2006, 22:36
- Posty: 70
- Skąd: Częstochowa
- Auto: 323F BA 1.5 (Z5) 10 1994
No walsnie problem w tym ze laczniki sa dobre, a moze wina sprezyn mam H&R sprins moze to one sa przyczna choc w to watpie, ale jutro rozbiore caly tyl i jeszcze raz wszytko dokladnie oglande... nie mam glwy juz mechanik tez mi mowil ze albo jestem przewrazliwiony, no ale jezdzilem juz nie jedna taka mazda wiec chyba az takich przesluchow nie mam....
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
też, mam taki problem bylem kilka dni temu u swojego mechanika posprawdzal wszystko i najprawdopodobnie sa do wymiany gumki na osi, koszt wymiany takiej gumki okolo 20zl
- Od: 4 lip 2010, 15:59
- Posty: 8
te stuki to są głuche czy metaliczne ?
ja mam u siebie w tylnym lewym kole głuche stuki i nie wiem co to...
nie ma luzów, łączniki stabilizatora wymieniałem i nic to nie dało....
został do wymiany amortyzator i sprężyna....
ja mam u siebie w tylnym lewym kole głuche stuki i nie wiem co to...
nie ma luzów, łączniki stabilizatora wymieniałem i nic to nie dało....
został do wymiany amortyzator i sprężyna....
- Od: 18 mar 2008, 16:34
- Posty: 371
- Auto: Była Mazda 323F 1.8 , LPG Koltec
Teraz Honda Accord 2.4 190KM Benzyna+LPG i Mazda 3 2.0 benzyna
No wlansie mam takie gluche stuki a amory sa wymienione sprezyny sa ok bo dzisiaj wyciagalem amor itd.
Jedyne co mi zostalo to wyumienic tuleje na wahaczy poprzecznym i wtedy wszytko wyjdzie, a jak bedzie bez zmian to nie wiem... bedzie h... w du... i bede jezdzil daljej:D
Jedyne co mi zostalo to wyumienic tuleje na wahaczy poprzecznym i wtedy wszytko wyjdzie, a jak bedzie bez zmian to nie wiem... bedzie h... w du... i bede jezdzil daljej:D
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Byłem dzisiaj na przeglądzie rejestracyjnym i niestety mechanik nic nie znalazł
. Przejrzał zawieszenie bardzo dokładnie z przodu do wymiany sworzeń a tyłu zupełnie nic, a jak pukało tak puka dalej.
Nie wiem czy wymieniać sprężyny bo to zostało do wymiany lub wahacze a w ciemno szkoda bez sensu kasę ładować.
Nie wiem czy wymieniać sprężyny bo to zostało do wymiany lub wahacze a w ciemno szkoda bez sensu kasę ładować.
- Od: 9 paź 2006, 22:36
- Posty: 70
- Skąd: Częstochowa
- Auto: 323F BA 1.5 (Z5) 10 1994
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości