Klub MazdaSpeed

zacznę od tego że przydałaby się pomoc jakiegoś "fachowca" co zna się na lakierowaniu auta będę bardzo wdzięczny.

nie długo mam zamiar sam pomalować spojler, dokładkę i może maskę mojej Mazdy, nie chce oddawać do lakiernika bo chciałbym to spróbować zrobić sam, mam pistolet lakierniczy,sprężarkę, pomieszczenie itp. a jak się nie uda wtedy najwyżej zawiozę do lakiernika

i teraz moje pytanie jakie materiały potrzebuje (ile ml farby, lakieru bezbarwnego itp) no i czy ktoś mógłby powiedzieć co jak po koleji trzeba robić. wiem ze najpierw zmatować , pomalować i bezbarwny później polerka ale chodzi co, jak, jakim papierem, czym no i ogólnie wszystkie potrzebne informacja będę bardzo wdzięczny

Jeśli się na tym kompletnie nie znasz to radzę w ogóle się za to nie brać, nie potrzeba dużo żeby się pomylić przy lakierowaniu, dokładkę, lusterka to jeszcze, ale za maskę bym się nie brał

kompletnym laikiem nie jestem ,duzo sie przygladalem i pojecia troche jest zaczne od pomalowania felg stalowych pozniej dokladke lusterka a jak nabiore wprawy to moze maske sie szarpne jeszcze sie okaze ale potrzebuje jaka ilosc farby jest potrzebna

300 – 400 ml farby Ale to nie jest takie proste... Trzeba uważać żeby się farba nie zważyła, temp. schnięcia, cieniowanie i inne pierdolce Ja bym z maską dał sobie spokój. Za duży element jak dla początkującego

tyle farby z maska czy bez ?

3-4 setki idą na maskę z tego co ja się orientuje.

4 setki powinny styknąć na wszystko bo to się później jeszcze rozcieńcza i wyjdzie pewnie jakieś 6setek może troche wiecej.

www.lakierowanko.info tu znajdziesz odpowiedź na każde pytanie odnośnie lakierowania

Jak się weźmiesz za to sam i nawet nie narobisz zacieków to i tak bedziesz mieć auto w dwóch różnych kolorach,

Nie polecam malować ani spojlera ani maski, lusterka i chlapacze przy małej różnicy się jakoś wtopią w tło, zresztą i tak bedą uwalone przez pół roku, maski i spojlera bez przynajmniej lekkiego cieniowania to nie polecam zawsze bedzie widać, no i maskę pomalować bezbarwnym też na pierwszy raz za trudno, szkło nie wyjdzie oj nie.

Wszystkie pytania mogę Ci na Pw odpowiedzieć.

Pozdro

Naprawdę też odradzam. Maska jest dużą częścią i najbardziej widoczną . Jeżeli malujesz w metaliku to jeszcze trzeba uważać żeby smug nie narobić i bez cieniowania błotników się nie obejdzie. Chociaż zdażają się mieszalnie lakierów ,gdzie namieszają praktycznie na igłe . Potem jeszcze ładnie wylać (nałożyć) bezbarwny i do pełni obrazu – polerowanie . Poza tym koszt materiału + ewentualna (90%) pomyłka + czas + oddanie do lakiernika = sam policz . Znajdziesz lakiernika co od elementu weźmie 250-300 zł (maska) . Efekt o niebo lepszy . Jak sie uczyc to na masce od malucha

ile moze kosztowac polakierowanie calej mazdy???albo chociaz blotnika??

Gizmo358 napisał(a):ile moze kosztowac polakierowanie calej mazdy???albo chociaz blotnika??

Zależy ile masz do kitowania. Od elementu koło 250 zł. Masz koło 12 elementów na samochodzie. Jeżeli chcesz malować na inny kolor trzeba doliczyć wnęki i komore silnika . Cena serwisowa koło 9 tyś zł. U prywatnego jak poszukasz to myśle że za 5 tyś znajdziesz . Jeżeli tylko z zewnątrz to nawet za 2,5 prywatnie. Znam takich co za 1 tyś pomalują w ciągu 2 dni ,ale wolałbym przepić ten tysiąc niż dać za takie malowanie .

witam a zeby pomalowac elementy podwozia to jaka polecacie farbe bo od spodu troche rdza chyta ? dzieki za odp pozdro

zdzierasz rdze później , jakaś Farba z Cynkiem , następnie Baranem i wystarczy ,ewentualnie jak tak bardzo chcesz to lakierem ;p