Strona 1 z 1

Wycieraczki przedniej szyby – brak reakcji po "odsnieza

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:21
przez Wojtassk
Witam,

Niestety popelnilem dzis niezle glupstwo, podczas odsniezania samochodu. Zamiast odsniezyc recznie przednia szybe, po prostu wlaczylem wycieraczki... Po kilku ruchach wycieraczki stanely w miejscu :/ jak je teraz wlaczam, slychac jak dziala ich silniczek, jednak ramiona stoja w miejscu. Dodam, iz nie slyszalem zadnego stukniecia, trzasku czy innego niepokojacego dzwieku, ktory moglby cokolwiek sugerowac odnosnie mechanicznego uszkodzenia.

Czy ma ktos pomysl co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy? Moze jakies info jak to ustrojstwo rozkrecic, zeby sprawdzic, gdzie i co sie stalo?

Tak jak pisze, silniczek chodzi, recznie tez moge je poruszac (ruszam jedna, poruszaja sie obie), jednak recznie nie dzialaja one w pelnym zasiegu: nie skladaja sie do podszybia, tylko natrafiam na opor troche wczesniej ale za to z drugiej strony moge je wychylic poza szybe :| tak jakby ich "pole dzialania" sie przesunelo no i niestety w ogole one nie dzialaja, pomimo dzwieku silniczka.

Oczyscilem dokladnie miejsce przy ich uchwytach (na podszybiu), nie widze tam niczego, co mogloby je blokowac.

Prosze o info, czy ktos juz sie z tym spotkal. W Szczecinie teraz wielka katastrofa, snieg i tak dalej, a ja zostalem bez wycieraczek...

Moj model to 323P, 97', benzyna 1.3 (1.4).

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:25
przez Yellowmen
podnieś maskę...klucz 10 odkręć wycieraczkę...zobacz czy ci nie zeskoczyła z "trybiku"
ewentualnie odkręcasz całą plastikową kratkę z przodu i widzisz cały mechanizm...wtedy na pewno będziesz wiedział co sie stało....
ale ostawiam że starły się ząbki które nachodzą na "pin" do którego jest przykręcona wycieraczka....
odkręć a sie dowiesz :)

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:31
przez Mako
Wojtassk prosze o poprawe tematu zgodnie z regulaminem, brak po prawy w ciagu 24h spowoduje ze temat wyleci do kosza

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:34
przez marcinek74110
najlepiej od razu wszystkie posty do kosza wyrzuc...

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:50
przez Wojtassk
Mako napisał(a):Wojtassk prosze o poprawe tematu zgodnie z regulaminem, brak po prawy w ciagu 24h spowoduje ze temat wyleci do kosza


Sprecyzuj, z tematem cos jest nie tak czy z jego opcjonalnym opisem?

PostNapisane: 11 sty 2010, 20:57
przez Yellowmen
marcinek74110 napisał(a):najlepiej od razu wszystkie posty do kosza wyrzuc...

sam się wyrzuć....zrób nam ta przyjemność!! <jelen> <jelen> <jelen>

PostNapisane: 11 sty 2010, 22:11
przez dude
Yellowmen napisał(a):podnieś maskę...klucz 10 odkręć wycieraczkę...zobacz czy ci nie zeskoczyła z "trybiku"
ewentualnie odkręcasz całą plastikową kratkę z przodu i widzisz cały mechanizm...wtedy na pewno będziesz wiedział co sie stało....
ale ostawiam że starły się ząbki które nachodzą na "pin" do którego jest przykręcona wycieraczka....
odkręć a sie dowiesz :)

tu masz opisane jak: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=48550

PostNapisane: 11 sty 2010, 22:12
przez Yellowmen
dude o włsnie szukałem tego :) może koledze sie przyda :)

PostNapisane: 11 sty 2010, 22:33
przez Wojtassk
RE-WE-LA CJA :) dziekuje za szybkie info, jeszcze dzis pogrzebie. Mam tylko jeszcze jedna watpliwosc:

na pierwszym zdjeciu wycieraczki sa juz zdemontowane (ramiona). Rozumiem, ze je sie jakos odkreca...? Bo jak tam zajrzalem to w sumie nie widzialem zadnej sruby, nie wiem, moze jest jakas zaslepka...

PostNapisane: 11 sty 2010, 22:35
przez Yellowmen
na samym końcu wycieraczki masz okrągła zaślepkę...ściągasz i oczom Twym ukaże się to czego szukasz :) :D

PostNapisane: 12 sty 2010, 00:24
przez arti154
A może spadło cięgno ?
to coś co łączy dwa przeguby...
Miałem tak w Premacy

PostNapisane: 14 sty 2010, 21:27
przez solarzm
Ja miałem podobnie, silniczek chodził a wycieraczki ani drgną. Trzeba zdemontować wycieraczki, następnie plastik i jest tam taki bolec z kulką, na którą nachodzi taka obejma, która już porusza obie wycieraczki jednocześnie. Mnie właśnie ta obejma spadła bo się wewnątrz wyrobił materiał (plastik czy cos podobnego). Podjechałem do mechanika złotej rączki, który zrobił mi to lepiej niż fabrycznie na lewej śrubie i jakimś maluteńkim łożysku. Zapłaciłem 50PLN i jeżdżę do tej pory czyli 3 lata.

PostNapisane: 14 sty 2010, 21:49
przez Magdalena
Wojtassk miałam to sama w swoim aucie, podczas porządnej ulewy wycieraczki odmówiły posłuszeństwa. Musisz zdemontować wycieraczki i sam zobaczysz co i jak, nie jest to trudne i czasochłonne :) Mi akurat ramię wypadło z przegubu. Na początku naprawiłam za pomocą spinacza biurowego i troszkę kleju a teraz jest przymocowany za pomocą wkręta.

PostNapisane: 15 sty 2010, 17:02
przez solarzm
nie było pytania ...

PostNapisane: 16 sty 2010, 00:20
przez czah666
w przypadku gdyby plastikowy koszyczek ( tan nadziany na kuleczkę) sie wyłamał to zdaje sie ze od poloneza lub cienkacza da sie dopasowac.

PostNapisane: 29 sty 2010, 10:33
przez matysh
andariel napisał(a):Na początku naprawiłam za pomocą spinacza biurowego i troszkę kleju a teraz jest przymocowany za pomocą wkręta.

Też miałem problemy z "jabłuszkiem" ale doraźnie po prostu je nastawiłem. Trzeba będzie się zastanowić nad konkretną naprawą, a części ciężko dostać w sklepach :(

czah666 napisał(a):od poloneza lub cienkacza da sie dopasowac

Zdaje się, że od lanosa też podejdą. Tak czy siak trzeba trochę przerabiać.

Re: Wycieraczki przedniej szyby – brak reakcji po "odsniezaniu"

PostNapisane: 9 lut 2010, 01:41
przez Olo500
Poczytaj ten wątek viewtopic.php?f=116&t=20021, znajdziesz tam wszystkie informacje aby to samodzielnie naprawić.