Strona 1 z 1

Madzia nie odpala. Świeci kontrolka immo.

PostNapisane: 21 gru 2009, 19:05
przez pi_ngwinek
Podczas ostatnich mrozów, akumulator w madzi żony odmówił posłuszeństwa.W sobotę został wymieniony na nowy. I tutaj zaczyna się nasza historia. :)
Po wymianie akumulatora madzia nie chciała odpalić, uwagę moja zwróciła świecąca się ogniem ciągłym kontrolka immo. Zostawiłem mazde na jakieś 2-3h. Po tym czasie spróbowałem jeszcze jednego podejścia – tym razem samochód odpalił za pierwszym razem. Przejechałem się nim na mała przejażdżkę, później pochodził jeszcze kilka minut na wolnych obrotach. Resztę soboty oraz całą niedziele postał sobie na dworze. Dzisiaj rano spróbowałem go odpalić – odpalił ale po chwili zaczęła mrugać kontrolka immo i silnik zgasł. Po kilku sek. jeszcze jedna próba – wynik identyczny.
Zostawiłem go. Odśnieżyłem w międzyczasie swój samochód i spróbowałem raz jeszcze. Madzia zachowała sie tak jak w sobotę, nie chciała odpalić, po 3-4 próbach odpuściłem.
Po załączeniu zapłonu zapala się kontrolka immo, gaśnie dopiero kilka sekund po wyjęciu kluczyka.
Czy immobiliser mógł się rozjechać po odłączeniu akumulatora? I czy da się to jakoś w miare prosto naprawić?

PostNapisane: 21 gru 2009, 20:02
przez Cingular
spróbuj zresetować kompa w aucie ściągnij kleme naciśnij z 30 s pedał hamulca załóż klemę i spróbuj odpalić auto może komp zwariował jak mu wysiadł stary aku i sie nie zresetował jak podłączałeś nową bateryjke :) a możesz tez jak masz zobaczyc czy odpali auto na zapasowym kluczyku

PostNapisane: 22 gru 2009, 10:52
przez pi_ngwinek
niestety nie pomoglo :(
jutro ma podjechać jakiś spec od immobiliserow polecony przez mechanika u ktorego madzia zawsze byla leczona, zobaczymy
jak uda mi sie co nieco podejrzec to podziele sie informacjami :)

PostNapisane: 24 gru 2009, 16:39
przez Cnx
Mam podobny problem, akumulator padł – wyjąłem go, naładowałem i wsadziłem na drugi dzień. Nie mam wogóle prądu w samochodzie (tylko światła mi działają – kontrolka tez sie nie zapala ze swiatłami). Nie chodzi mi dosłownie nic. Masakra

PostNapisane: 24 gru 2009, 18:38
przez Cingular
sprawdz bezpieczniki te główne pod maską może jakimś cudem ci sie przepalił jakis innego pomysły nie mam

PostNapisane: 29 gru 2009, 22:56
przez Cnx
Bezpieczniki są ok, nie wiedziałem, że po zwykłym wyjęciu aku do ładowania zrobią się takie jazdy. Na samochodach się raczej nie znam i juz czuje, że bedzię hol pod jakiegoś mechanika :(

bezpieczniki

PostNapisane: 9 sty 2010, 19:58
przez kwachu1985
od tych mrozów rozładował mi sie akumulator naładowałem go i pech chciał ze z pospiechu podłączyłem odwrotnie akumulator i spaliłem własnie jeden z bezpieczników 80A od wszystkich obiegów czy cos takiego mam nadzieje ze nic wiecej nie poszło bo sie zdenerwuje. Świecą mi się światła w środku auta,kierunkowskazy ale jak przekręcę kluczykiem nie zapala sie żadna kontrolka zero reakcji.

PostNapisane: 11 sty 2010, 16:48
przez kwachu1985
kupiłem nowy bezpiecznik 80v za 11zł i wszystko gra. Uwaga żeby wyjąć bezpiecznik 80v trzeba wykręcić pod spodem dwie śrubki 10 :P a ja chciałem go wyjąć jak pozostałe których nie trzeba odkręcać i cały porozrywałem, a wystarczy odkręcić 2 śrubki :)

PostNapisane: 11 sty 2010, 22:47
przez Cnx
Czyli jednak ten sam temat co u mnie|( nie wiem jak sprawdzałem te bezpieczniki wczesniej :D ), dwie mazdy wiecej na drodze w Bełchatowie – pzdr.