Strona 1 z 1

Mazda 323F 1.5 16V 90 KM

PostNapisane: 20 wrz 2009, 16:22
przez Paajaq
Mam problem...Prędkościomierz zatrzymuje mi się przy prędkości 140 Km/h...Może mi ktos powiedzieć czym to jest spowodowane i ewentualnie jak to naprawić ??

Bardzo Proszę o Pomoc

Pozdrawiam

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:32
przez Szymon
Paajaq napisał(a):Prędkościomierz zatrzymuje mi się przy prędkości 140 Km/h...Może mi ktos powiedzieć czym to jest spowodowane



1.5 16V 90 KM


:D

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:42
przez Paajaq
Nooo bez przesady...Fabrycznie maksymalna prędkość to 174 km/h....A przy 140 nadwyżkę mocy mam jeszcze dużą :D

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:46
przez Szymon
żartuję, żartuję :) da się więcej, sam takiego mam :)

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:48
przez Paajaq
Nie wiesz czym to wszystko może być spowodowane ?? :D

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:50
przez Szymon
mechanik ze mnie żaden. ale zaraz pewnie ktoś wpadnie z pomysłem, spokojnie :)

PostNapisane: 20 wrz 2009, 17:51
przez Paajaq
Nooo dobrze by było :–)

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:00
przez Szymon
zmień też temat na zgodny z regulaminem
temat : Problem z licznikiem
podtemat : Mazda 323F 1.5 16V 90 KM
przynajmniej Ci go nikt nie wyrzuci. :)

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:13
przez świeżak
Zyg napisał(a):
Paajaq napisał(a):Prędkościomierz zatrzymuje mi się przy prędkości 140 Km/h...Może mi ktos powiedzieć czym to jest spowodowane



1.5 16V 90 KM


:D

hahaha Zyg

Wskazówka Ci się zatrzymuje, a czujesz, że auto jedzie szybciej? Jeśli tak to może coś Ci blokuje od drugiej strony, albo linka jest luźna.. tym autem strach jeździć szybciej niż 140.. szum z lusterek mnie zabija hahaha

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:20
przez Paajaq
140 km/h mam przy około 4 tysiącach...Przy pięciu, sześciu tysiącach gdy auto nadal się rozpędza wskazówka dalej ani drgnie...

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:33
przez gregorius 323 F
Toć w magdalenach nie ma linki tylko impulsator elektryczny.
Możesz mieć np zimne luty w liczniku albo uszkodzony impulsator w skrzyni.
Pozdrawiam

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:37
przez Paajaq
Droga jest wymiana takiego impulsatora elektrycznego ?

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:40
przez Borys
Paajaq trochę na forum już jesteś, więc nazwij jakoś ładnie ten temat i zgodnie z regulaminem.

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:43
przez Paajaq
Stworzyłem już kolejny temat zgodny z regulaminem :)

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:46
przez Borys
Ok, połącze je. Następnym razem używamy opcji "Zmień".

PostNapisane: 20 wrz 2009, 18:47
przez Paajaq
Dziękuje

PostNapisane: 21 wrz 2009, 01:01
przez farciarz
gregorius 323 F napisał(a):Toć w magdalenach nie ma linki tylko impulsator elektryczny.
Możesz mieć np zimne luty w liczniku albo uszkodzony impulsator w skrzyni.
Pozdrawiam


Zimne luty raczej odpadają bo licznik nie chodził by płynnie tylko do pewnej określonej stałej wartości a by się raczej zacinałczasowo i później przeskakiwał...lub w ogóle nie działał. Raczej jest to winą jednak impulsatora....

No chyba że faktycznie V-max to 140 <ganja> ...hehe.

Ok...jest jeszcze oczywiście opcja zacinającego się licznika...jeśli ktokolwiek wcześniej przy nim grzebał

PostNapisane: 28 wrz 2009, 16:22
przez Lorne
Sluchaj a od 0 idzie dobrze z prawdziwą prędkoscią? ja u siebie ostatnio rozbieralem caly licznik i jest mozliwe ze Tobie wkazowka sie przekrecila. Tam jest tak drobna sprezynka jak w starych modelach zegarka taka spiralka i ją latwo jest naciagnac. i wtedy wskazowka dalej niz nakrecona nie podejdzie.

Ale to pewnie inny motyw u Ciebie.

U mnie za to popsol sie licznik kilometrow i bede znow rozmatowywal te wszystkie male trybiki. Koles jak sprzedawal to tak przekrecal licznik ze jedno ze skrzytelek trybika peklo i odpalo. naprawilem jakos ale znow to samo jest :/