Strona 1 z 1

Pompa paliwa

PostNapisane: 13 lip 2009, 10:40
przez Represjonowany
Mam problem z odpalaniem, co bylo na innym temacie. Postanowilem dobrac sie do pompy paliwa i ją ogladnac. Moze od reki bedzie widac ze jest zasyfiona, albo pordzewiala, albo cos :)
Wiem gdzie jest, wiem jak sie do niej dobrac, tylko.. zostalo mi pare malych srubek, ktore nei wiem czy ruszac. Tzn pojawila mi sie watpliwosc, czy aby mozna ot tak wyjac pompe paliwa... nie rozsczelnia sie tam wtedy czegos ? nie ma jakichs problemow ?
Mozna sobie po prostu ja wyjac, czy trzeba zrobic cos najpierw przed, albo po ?
Zadnych fotorelacji z pompy paliwa nie widzialem tu niestety :(

PostNapisane: 13 lip 2009, 12:07
przez marcin255
odłaczyć klemy ,wywalić syf wokół tego otworu

PostNapisane: 13 lip 2009, 13:54
przez Represjonowany
marcin255 napisał(a):odłaczyć klemy ,wywalić syf wokół tego otworu


Poki co doszedlem do momentu, gdzie widze zakryta dziure, a do tego "dekielka" ktory pewnie jest gora pompy paliwa sa podlaczone kabelki idace do przodu auta – do zaplonu mysle.
I nie wiem czy mam to wszystko odkrecac czy nie :) Tzn na penwo trzeba, zeby sie dostac do pompy, ale nie wiem czy tam czegos nei zepsuje jak odkrece :P

Nie chce tego dawac mechanikowi, bo pewnie to zadna filozofia, a chcialbym sie troche pouczyc drobiazgow :)

PostNapisane: 13 lip 2009, 14:37
przez marcin255
nic nie zepsujesz