Strona 1 z 1
Znaczek na blendzie

Napisane:
10 maja 2009, 13:20
przez Lucasek
Witam
mam pytanko odnoscnie demontazu i malowania znaczka mazy na blendzie
z gornej polowy (mam znaczek po lifcie) zeszla mi czerwona farba.
Nie chce go zniszczyc i malowac na blendzie
wiec sie zapytuje jak sie to sciaga ?
I czym maluje.
Dziekuje za pomoc

Napisane:
10 maja 2009, 13:25
przez wesoly75
Najlepiej jak podgrzejesz znaczek wtedy latwiej schodzi, przyklejony jest klejem albo tasma dwustronna. A malowac to normalnie jak inne elementy.

Napisane:
10 maja 2009, 17:50
przez superjinx
Też bym swój pomalował bo jest strasznie podrapany i aż się sam zastanawiam od czego??
Czy ma ktoś pomysł jak i czym to zrobić samemu?

Napisane:
10 maja 2009, 22:17
przez Lucasek
no ja to widze tak,
podgrzac i ściągnąć, poźniej zabezpieczyć elementy srebrne papierem malarskim (tu chyba trzeba sie pobawić, zeby po pomalowaniu nie wyszla kwadratura kola), zmatowieć powierzchnie do malowania, potem prysnac farba w prayu matową i tyle.
Ale moze ktos sie wypowie kto ma jakiekolwiek lakiernicze doswiadczenie.

Napisane:
10 maja 2009, 22:45
przez tomalosik
pomiędzy matowieniem a pryśnięciem polecam jeszcze wyczyścić miejsce odtłuścić a potem jeszcze dodatkowo podkładem potraktować ;]

Napisane:
11 maja 2009, 00:39
przez rufens
Ja pomalowałem swój bez ściągania. Obkleiłem tylko dokładnie jakąś taśmą, a wyszło to tak:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=

Napisane:
11 maja 2009, 13:42
przez Lucasek
niezle,
a jakiej marki farbe kupiles ?
stosowales pistolet czy puszke ?
stosowales podklad ?

Napisane:
11 maja 2009, 15:14
przez lesiux
ja mam pytanko z innej beczki, mianowicie: mam w mojej madzi znaczek przedliftowy (jeden bo drugi zaginał w akcji

) chciałbym założyć znaczki po lifcie. Pytanie czy będą one pasowały w miejsce starych?

Napisane:
11 maja 2009, 15:54
przez Xyniu
Dużo prościej jest zeskrobać czymś ostrym (np. nożykiem) resztki tej farby, trochę zmatować, i wtedy pomalować to farbką emaliowa do modeli plastikowych np. taką jak tu:
http://www.allegro.pl/item630305390_hum ... rakow.html . Farbka bardzo dobrze kryje, jest tania, nie straszna jej myjka ciśnieniowa i można wybrać sobie kolor z pełnej gamy kolorów, od matowych poprzez błyszczące do metalicznych, co kto lubi

. Do malowania używałem małego pędzelka, można kupić gotowy modelarski lub ze zwykłego obciąć nadmiar włosia. Zaczynamy od brzegów znaczka, tylko trzeba pamiętać żeby nie nakładać za dużo farbki bo zacznie spływać za mocno, trochę cierpliwości potrzeba i wyjdzie super. Zresztą jak nie wyjdzie to łatwo zmyć i zacząć od nowa. Powodzenia


Napisane:
11 maja 2009, 18:34
przez tomalosik
mam pomalowany tak samo jak:
rufens, malowałem sprejem z dobranym komputerowo kolorem koszt ~40zł (spreya miałem już wcześniej – spryskałem to co mi zostało z niego, za 10zł w sklepie sam dobierzesz sobie spreya). Tak wyjdzie równa warstwa, lepiej niż jakim innym sposobem np pędzlem.
Jeśli masz problem ze sposobem malowania to polecam np na srebrne części znaczka -natłuścić, olej, smar, krem (tylko te elementy co nie malujesz). Po pokryciu takim pryskacz cały znaczek a po zaschnięciu szmatką przecierając ściągasz warstwę zbędną – tą zatłuszczoną, a ta co ma być pomalowana zostaje. I tym sposobem po 10 min znaczek jest gotowy (+czas schnięcia)

Napisane:
12 maja 2009, 22:43
przez Lucasek
dobry myk, na to nie wpadlem.