novell napisał(a):Czy to normalne, że w czasie jazdy świecą się bez przerwy światła przednie postojowe?
tak to normalne, tak to już jest że żeby włączyć światła mijania (obowiązek używania w dzień i w nocy) trzeba przekręcić pokrętło z lewej strony kierownicy na dźwigni kierunkowskazów o 2 stopnie. Po pierwszym przekręceniu włączają się światła
pozycyjne dopiero później po przekręceniu o drugi stopień zapalają nam się
do świateł pozycyjnych światła mijania i działają łącznie z nimi.
p.s. dla ścisłości
światła postojowe – określają pozycję pojazdu, mogą być zapalone jedynie od osi drogi na której stoi pojazd (jedno światło z przodu i jedno z tyłu, czyli dwa z prawej lub z lewej strony pojazdu) występuje np w oplach, vw. Zapalane poprzez pozostawienie włączonego kierunkowskazu (nie każdy pojazd takie światła posiada)
Światła pozycyjne – określają pozycję pojazdu, po zapaleniu świecą cztery lampy, dwie z przodu i dwie z tyłu (dodatkowo oświetlenie tablicy rejestracyjnej) Każdy pojazd w te światła jest wyposażony
Czacha napisał(a):Normalne jest to, że świecą się razem ze światłami mijania, tak wymagają przepisy.
masz rację
novell napisał(a):Mam diody led.
w przepisach jest również wspomniane jak mają świecić takie światła (jaki kolor, na jaką odległość mają być widoczne) poza tym lampy raczej nie mają homologacji czy czegoś tam na inne źródło światła niż żarówki (tak jak zestawy ksenonowe gdzie dyskusja można/nie można nie ma końca

) więc nie będę wspominał że mija się to z prawem
widzę że temat brnie dalej – postojowych
nie da się zapalić w czasie jazdy (chodzi o przekręcenie kluczyka), w czasie jazdy świecą pozycyjne, wiem że się czepiam ale mała jest garstka ludzi która odróżnia jedno od drugiego