Strona 1 z 1

drążek zmiany biegów

PostNapisane: 29 paź 2008, 20:23
przez KRISMYS
Witam od jakiegoś tygodnia zaczeły mi cięzko wchodzić biegi z dwójki na trójkę.wymieniałem tulejki na drązku te dalsze od skrzyni biegów i zauważyłem że są tam dwa drążki – jeden do zmiany biegow a drugi – no iwłaśnie do czego on jest umnie był lużny tak jakby nie była dokręcona śruba mocująca i stąd moje pytanie czy on ma być na sztywno skręcony czy lużno latać bo na logikę powinien być dokręcony

PostNapisane: 29 paź 2008, 21:51
przez TePe
Powinien byc na sztywno. To jest drążek reakcyjny

PostNapisane: 30 paź 2008, 18:12
przez KRISMYS
A jeżeli biegi ciężko wchodzą to sprzęgło czy może to być związek z tym drążkiem ? Czy inna przyczyna

PostNapisane: 30 paź 2008, 18:18
przez TePe
A te tulejki na smar złożyłeś? Śruby wyczyściłeś z rdzy? u mnie ciężko chodziło to powymieniałem i złozyłem na smar i jest elegancko. a na tym drugim drążku też warto rozebrac i poczyścic i powinno pomóc

PostNapisane: 30 paź 2008, 18:48
przez KRISMYS
Na smar tulejki i śruba nowe więc chyba nie tu przyczyna było dwa miechy w porządku a dopiero tydzień jak mi zaczeły cięzko biegi wchodzić konkretnie z takim skokiem a jak wymieniałem te tulejki to ten drążek latał i wyglądało jakby coś było nie skręcone

PostNapisane: 30 paź 2008, 22:05
przez TePe
to skrec to, bo ten drazek jest po to zebys całej skrzyni lewarkiem nie przesuwał...

PostNapisane: 31 paź 2008, 08:58
przez sps-snipers
Ja u siebie mam inny problem. Biegi wchodzą ok ale strasznie piszczy, i drażni ucho przy wrzucaniu :D Z lenistwa wlazłem tylko pod spód auta i psikłem wd-40 i było cichutko ... 1 dzień i zaś to samo . Ma ktoś jakiś patent ,żeby nierozbierać bo sie nechce ,zimno na dworze ;P

PostNapisane: 31 paź 2008, 12:48
przez feecle
Miałem to samo, musisz przeczyścić śrubę i gumową tuleję – tylko porządnie! Później trochę smaru i jak nowy.

PostNapisane: 21 lis 2008, 00:48
przez Piotrek.84
Witam.
Należy wymienić tulejki i śruby najlepiej na nowe.Tu jest Link:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0
Ja tak zrobiłem i mam spokój z ciężko działającym drążkiem.Dodam jeszcze że należy to wszystko przesmarować tak jak radzi w tym artykule "Briareos" tawotem maszynowy,ale jakby ktoś nie miał to bardzo dobry jest smar silikonowy,inne smary szybko wypłuka woda.
Smar Silikonowy dobry jest też do nasmarowania ograniczników otwarcia drzwi...ciężko mi się otwierały po przesmarowaniu jest Lux :D

Mam Jeszcze Pytanie-Czemu na zimnej skrzyni ciężko wchodzi mi jeden i dwa,po rozgrzaniu jest dobrze,chociaż czasem z jedyneczką jest problem tak jakby przy wrzucaniu przeskakuje dwa razy i dopiero wejdzie.
Czy jest to Wina sprzęgła?Jeśli nie to czego i jak Temu zaradzić?? :|

PostNapisane: 21 lis 2008, 19:37
przez rufens
Piotrek.84 napisał(a):Mam Jeszcze Pytanie-Czemu na zimnej skrzyni ciężko wchodzi mi jeden i dwa,po rozgrzaniu jest dobrze,chociaż czasem z jedyneczką jest problem tak jakby przy wrzucaniu przeskakuje dwa razy i dopiero wejdzie.
Czy jest to Wina sprzęgła?Jeśli nie to czego i jak Temu zaradzićpytajnik ysz


Mam tak samo, ciężko mi wchodzi 2-gi bieg jak jest zimno. Po kilku km jak się wszystko rozgrzeje jest ok. Trzech mechaników mi sprawdzało i nie znaleźli przyczyny.
Problem pojawia się tylko jak wrzucę bezpośrednio z jedynki na dwójkę na zimnym, omijam problem w ten sposób, że z jedynki przestawiam dźwignie na luz i wrzucam dwójkę. Wtedy jest ok.
Z tą jedynką to słyszałem, że to przypadłość japońców, kumpel ma 2 cellice i jest tak samo. Jedynkę można wrzucić po całkowitym zatrzymaniu.

PostNapisane: 22 lis 2008, 21:42
przez Piotrek.84
rufens napisał(a):omijam problem w ten sposób, że z jedynki przestawiam dźwignie na luz i wrzucam dwójkę. Wtedy jest ok.


W moim przypadku ten sposób nie działa zawsze ,ale zazwyczaj też tak robię..

PostNapisane: 24 lis 2008, 18:32
przez Blastar
rufens napisał(a):Jedynkę można wrzucić po całkowitym zatrzymaniu.

no chyba nie do końca tak jest, ja u siebie jadąc może jakieś 15km/h lub coś koło tego potrafię wbić jedynkę i potem jeszcze hamować silnikiem

Co do wyczyszczenia i nasmarowania tych tulejek to muszę przyznać że to pomogło bo przed chwilą z ciekawości to zrobiłem i od razu lżej chodzi :)

Mam jeszcze jedno pytanie: czy jest możliwość nasmarowania od środka samochodu tych "widełek" (jeśli można to tak nazwać) które ustawiają dźwignię zmiany begów na swoim miejscu czyli 1, 2 ,3 itp? bo teraz mam wrażenie że sama dźwignia chodzi dużo lżej ale przy wbijaniu biegu do momentu aż wskoczy w swoje miejsce to jest pewien opór więc czy można z tym coś jeszcze zrobić?

PostNapisane: 29 lis 2008, 12:44
przez Piotrek.84
Blastar napisał(a):Mam jeszcze jedno pytanie: czy jest możliwość nasmarowania od środka samochodu tych "widełek" (jeśli można to tak nazwać) które ustawiają dźwignię zmiany begów na swoim miejscu czyli 1, 2 ,3 itp? bo teraz mam wrażenie że sama dźwignia chodzi dużo lżej ale przy wbijaniu biegu do momentu aż wskoczy w swoje miejsce to jest pewien opór więc czy można z tym coś jeszcze zrobić?


Też Jestem Tego Ciekaw czy To da się...??

PostNapisane: 15 gru 2008, 23:31
przez D4NI3L
polak potrafi <diabełek>

PostNapisane: 3 sty 2009, 13:55
przez Murray
panowie jaki smar walicie w tulejki lewarka po przeczyszczeniu ewentualnej wymianie???bo ja mam wd-40 :P no i smar do łożysk...