323F '96 1,5DOHC 16V (BA) korek paliwa z odpowietrzeniem czy

Witam
mam pytanie jak w temacie
poprzednia właścicielka musiała zostawić korek na dystrybutorze albo dachu :/
kupiłem korek uniwersalny na BP i teraz pojawia się problem
więc: we wlewie jest klapka, która normalnie jest zamknieta chroniąc dostęp do baku ale tylko w teorii bo zbiera sie tam woda i spływa mimo wszystko.
obok tej klapki jest taka prostokątna "szpara"
i teraz pytanie właściwe, czy korek ma być szczelny a odpowietrzaniem zbiornika zajmie się ta szpara czy też może szpara nic nie robi a odpowietrzanie ma zapewniać "dziurawy" korek.
korek uniwersalny jest taki że jak go docisnę żeby było szczelnie to prawdopodobnie otwiera tą klapkę która chroni dostępu do baku (nie widzę tego ale sądząc po długości korka to tak jest)
z testów wynika:
jak korek docisnąłem do końca uszczelniając to jak przed tankowianiem rozszczelniłem to dał się słyszeć syk zasysanego powietrza
wsutek testów spalanie z 7,3 skoczyło na 9,5l/100km
wie ktoś jak to powinno wyglądać (teoria/praktyka)
Przy okazji jeżeli ktoś wie gdzie za ludzkie pieniądze w okolicach Tychów mógłbym nabyć oryginalny/zamiennik korek wlewu paliwa do ww auta byłbym wdzięczny.
już wkrótce podziele się fotami oraz doświadczeniami (posiadam od sierpnia zrobiłem około 3-4 kkm)
pozdro
mam pytanie jak w temacie
poprzednia właścicielka musiała zostawić korek na dystrybutorze albo dachu :/
kupiłem korek uniwersalny na BP i teraz pojawia się problem
więc: we wlewie jest klapka, która normalnie jest zamknieta chroniąc dostęp do baku ale tylko w teorii bo zbiera sie tam woda i spływa mimo wszystko.
obok tej klapki jest taka prostokątna "szpara"
i teraz pytanie właściwe, czy korek ma być szczelny a odpowietrzaniem zbiornika zajmie się ta szpara czy też może szpara nic nie robi a odpowietrzanie ma zapewniać "dziurawy" korek.
korek uniwersalny jest taki że jak go docisnę żeby było szczelnie to prawdopodobnie otwiera tą klapkę która chroni dostępu do baku (nie widzę tego ale sądząc po długości korka to tak jest)
z testów wynika:
jak korek docisnąłem do końca uszczelniając to jak przed tankowianiem rozszczelniłem to dał się słyszeć syk zasysanego powietrza
wsutek testów spalanie z 7,3 skoczyło na 9,5l/100km
wie ktoś jak to powinno wyglądać (teoria/praktyka)
Przy okazji jeżeli ktoś wie gdzie za ludzkie pieniądze w okolicach Tychów mógłbym nabyć oryginalny/zamiennik korek wlewu paliwa do ww auta byłbym wdzięczny.
już wkrótce podziele się fotami oraz doświadczeniami (posiadam od sierpnia zrobiłem około 3-4 kkm)
pozdro