Strona 1 z 1

Elektryka szaleje

PostNapisane: 23 maja 2008, 08:47
przez rani
Witam Wszystkich :)

Od jakiegoś czasu mam problemu z elektryką w mojej Mazdzie.
Dokładniej rzecz biorąc autko zachowuje się w sposób następujący, np.:
– włącze kierunkowskaz w prawo lub lewo i gaśnie radio na sekunde.
– włącze awaryjne i wszystko na sekunde sie wyłącza
– stałem na światłach na skrzyżowaniu włączone były światła wycieraczki i kierunkowskaz i wszysko jakoś wolniej chodzi aż silnik sie dusił. Kierunek strasznie powoli chodził.
– ostatnio autko stało na parkingu z zapalonym silnikiem włączone były światła i radio, na sekunde wszystko zgasło po czym znów normalnie działało.

Jak narazie nie znalazłem reguły, w której te obiawy występują, nie wiem od czego zacząć szukac, problem polega na tym że moge jeździć dwa tygodnie i nic sie nie dzieje a następnego dnia znów wszystko szaleje.

Akumulator jest ok, ładowanie tez jest chyba ok. Nie wiem czy moge mieć jakieś zwarcie w instalacji czy moze jakiś przekaźnik prosi o wymiane.

Jeżeli możecie coś doradzić będe bardzo wdzięczny. Mazda to model 323C z 96 roku z silnikiem 1,3.

Z góry WIELKIE dzięki za wszelką pomoc. :)

PostNapisane: 23 maja 2008, 08:56
przez Mako
popraw temat na zgodny regulaminem, jestes dluzej ode mnie na forum (
20 Sie 2007
) a nie wiesz jak sie je poprawnie nazywa, wjada mody zrobia kosz i nie bedzie zadnego pozytku dla Ciebie

PostNapisane: 23 maja 2008, 11:53
przez grodek
ładowanie chyba ok? sprawdź. jak radio sie wyłącza to za niskie napięcie jest dla niego a skoro raz jest ok a raz nie to ja bym stawiał na alternator sprawdz miernidłem jakim pradem jest ładowany aku podczas tych szaleństw elektryki

PostNapisane: 23 maja 2008, 12:41
przez jarekol
hmmm bardzo mozliwe ze alternator

ja obecnie mam problem z ładowaniem (wogole brak ladowania) i jezeli naladuje akumulator to wszystko oki, jesli pojade kawalek i spadenie napiecie sa takie same objawy jak u Ciebie :):)

jeszcze mozliwe ze masz gdzies slaby styk np. na bezpiecznikach

pozdrawiam

PostNapisane: 23 maja 2008, 18:19
przez TaxiDriver
Ja też myśle że alternator. Wyjmij go sprawdź długość szczotek może się już kończą. Przy okazj weź drobniutki papier ścierny w wyczyść pierścienie po których ślizgają się szczotki. Przy okazji przeczyść wszystkie styki tam gzie przychodzą kable do niego.

PostNapisane: 23 maja 2008, 18:56
przez yama
i uklad ladowania sprawdz przy okazji

PostNapisane: 2 cze 2008, 11:24
przez rani
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. :)

Akumulator i ładowanie jest już OK
Aku na wyłączonym silniku ma napięcie rzędu 12,4-12,6 V a na włączonym silniku 14,1 – 14,2 V oczywiście zależ to od tego co jest dodatkowo włączone (Światła, radio, zestaw Bluetooth)

Nie sprawdzałem narazie alternatora gdyż jak się okazało jedna klamra na akumulatorze była luźna, Poprawiłem połączenia i narazie czekam czy usterka będzie nadal występować.

Jeszcze raz wielkie dzięki. :)
Pozdrawiam.