Jak ostatnio byłem na przeglądzie w bardzo dokładnej i rzetelnej stacji kontroli, to wyszło mi, że oba reflektory mam ustawione minimalnie wyżej, ale w dopuszczalnej granicy, więc korekcja nie była konieczna. Sam ustawiałem je wcześniej na kafelkowej ścianie na parkingu wielopoziomowym

Coś mi się chyba poknociło w mechanizmie ustawiania świateł, bo niżej opuścić się nie da a regulacja z kabiny działa bardzo nieprzewidywalnie, więc rozłączyłem wtyczki aby nie psuła dobrze ustawionych świateł.
Co do oślepiania innych, to chciałbym aby śród kierowców był taki niepisany zwyczaj, aby np. mrugać długimi komuś, kto nas oślepia. Nie chodzi mi bynajmniej o złośliwość i zemstę (chyba, że oślepiającym jest Golf z ksenonami z Allegro), ale o zwyczajną informację, że coś mam z autem nie tak, że komuś to przeszkadza. Sam po zakupie miałem jeden reflektor ustawiony w niebo. Dopiero zauważyłem to podczas dłuższej nocnej trasy. Nawet diagnosta potem się mnie pytał – Nikt panu nie mrugał, że pan oślepia? Nie...
Chociaż z drugiej strony jak tak widzę, to trzeba by mrugać połowie wymijanych aut

Zachęcam do wzięcia udziału w tej darmowej akcji, pomyślcie też o innych, to nic nie kosztuje a przynajmniej trochę podniesie komfort podróżowania nocą, również nam samym – przecież reflektor wycelowany w oczy innych kierujących nie oświetla drogi!