Strona 1 z 1

Filtr paliwa,wymiana?

PostNapisane: 25 mar 2008, 12:07
przez GRZEGORZ77
witam , mam krótkie pytanie: co ile w mojej madzi nalezy wymienić filtr paliwa? Nigdzie nie mogę znaleźć o benzynie.

Pozdrawiam.

Re: Filtr paliwa,wymiana?

PostNapisane: 25 mar 2008, 17:02
przez moro
GRZEGORZ77 napisał(a):witam , mam krótkie pytanie: co ile w mojej madzi nalezy wymienić filtr paliwa? Nigdzie nie mogę znaleźć o benzynie.

Pozdrawiam.


co 40.ooo

Filtr paliwa...

PostNapisane: 25 mar 2008, 21:13
przez GRZEGORZ77
...a gdzie go szukać?

PostNapisane: 16 maja 2008, 09:58
przez Gość
taka puszka pod podstawka akumalatora ;p

PostNapisane: 16 maja 2008, 23:32
przez Blastar
a czy ktoś wymienia filtr co 40tyś? albo w ogóle to czy jest sens go wymieniać? ja mam już zrobione 150tys i nie mam pojęcia czy był wymieniany ale ze względu na dojście to nie mam ochoty tego robić :|

PostNapisane: 17 maja 2008, 10:25
przez qbus
Ja wymieniałem kilka tys temu. Wkurzająca robota lepiej wyrzucić graty z pod maski, a i tak jak nie ma się małych rączek to nie uniknie się ran :D

PostNapisane: 17 maja 2008, 10:59
przez Sokool
I po co się tak męczyć skoro w pierwszym lepszym warsztacie wymienią za kilkanaście złotych :P

PostNapisane: 17 maja 2008, 11:48
przez Gość
Bo przyjemniej jest samemu cos zrobic, tym bardziej jak taka ladna pogoda :) – jeszcze przez chwile – ja sie dzisiaj zabieram wlasnie za to :) zobaczymy jak pojdzie ;p

PostNapisane: 17 maja 2008, 12:49
przez Devo_Y
Hwarang napisał(a):Bo przyjemniej jest samemu cos zrobic, tym bardziej jak taka ladna pogoda :) – jeszcze przez chwile – ja sie dzisiaj zabieram wlasnie za to :) zobaczymy jak pojdzie ;p

to ja wolę zapłacić, za wymianę, z resztą zrobioną przy okazji innych okresowych prac eksploatacyjnych i w ładną pogodę pojeździć rowerem :P

PostNapisane: 17 maja 2008, 23:56
przez qbus
dr lipke napisał(a):to ja wolę zapłacić, za wymianę, z resztą zrobioną przy okazji innych okresowych prac eksploatacyjnych i w ładną pogodę pojeździć rowerem język


Jedni wolą pomarańcze inni gile z nosa :D

PostNapisane: 17 maja 2008, 23:58
przez waldii
qbus napisał(a):dr lipke napisał:
to ja wolę zapłacić, za wymianę, z resztą zrobioną przy okazji innych okresowych prac eksploatacyjnych i w ładną pogodę pojeździć rowerem język


Jedni wolą pomarańcze inni gile z nosa

qbusbez takich.Ja wole sam wymienic ale to nie znaczy,ze jestm gilozjadaczem hahaha hahaha

PostNapisane: 18 maja 2008, 10:10
przez Grzesiu
Sokool napisał(a):wymienią za kilkanaście złotych

a..

waldii napisał(a): sam wymienic


i..
Sokool napisał(a):kilkanaście złotych


przeznaczyc na paliwo:)

PostNapisane: 18 maja 2008, 10:55
przez Devo_Y
qbus napisał(a):
dr lipke napisał(a):to ja wolę zapłacić, za wymianę, z resztą zrobioną przy okazji innych okresowych prac eksploatacyjnych i w ładną pogodę pojeździć rowerem język


Jedni wolą pomarańcze inni gile z nosa :D


co fakt, to fakt, przy jeździe na rowerze często płyną gile z nosa hahaha

PostNapisane: 18 maja 2008, 11:15
przez DROPKICK
Hwarang napisał(a):taka puszka pod podstawka akumalatora ;p

Jesteś pewien?
Nie jest przypadkiem za kolektorem dolotowym, tak gdzieś w połowie szyby?

Blastar napisał(a):a czy ktoś wymienia filtr co 40tyś?

Ja co 20kkm, czyli co drugą wymiane oleju i filtra oleju.

PostNapisane: 19 maja 2008, 09:26
przez Gość
DROPKICK napisał(a):Jesteś pewien?
Nie jest przypadkiem za kolektorem dolotowym, tak gdzieś w połowie szyby?


powiedzialem tak pi razy oko – bo najlepiej dostac sie od strony akumalatora – ale i tak nici z wymiany bo zly filtr mi sprowadzili :/ nie popatrzylem do pudelka przy zakupie bo sie spiszylem i prosze, otwieram w garazu a tu zdziwienie – filtr o 3cm dluzszy i o prawie 2cm wiekszej srednicy! czy ktos zna wymiary filtra do 323f BG – moze z tym pomylili – ten za duzy co kupilem ma srednice ok. 6,5 i dlugosc ok 10,5 cm. Filtrona.

Za to caly dzien mi zeszlo na wymiane gum stabilizatora i wspornikow ;p (4 sruby trzeba bylo ciąc), ciezka sprawa ;p nastepnym razem moze w tym przypadku faktycznie skusil bym sie na serwis zamiast robic samemu ;p

PostNapisane: 19 maja 2008, 13:23
przez Briareos
Hwarang napisał(a):caly dzien mi zeszlo na wymiane gum stabilizatora i wspornikow

Mnie to właśnie czeka i się zastanawiam czy robić to samemu... Czym ciąłeś i jakie były problemy przy odkręcaniu obejm trzymających gumy?

PostNapisane: 19 maja 2008, 16:17
przez szakur
Sokool napisał(a):I po co się tak męczyć skoro w pierwszym lepszym warsztacie wymienią za kilkanaście złotych :P


mnie skasowal 150zl za ta przyjemnosc (filtr+robocizna) w ktorym warsztacie robia za kilkanascie zlotych?

PostNapisane: 20 maja 2008, 09:07
przez Gość
Briareos napisał(a):Czym ciąłeś i jakie były problemy przy odkręcaniu obejm trzymających gumy?

dwie sruby na kazda tuleje – ta co ma gwint poziomo wkrecany, troszke sie spocisz ale sie odkreci, ta co ma pionowy, czyli ta od dolu calkiem...tyle co sie zapieralem, spinalem, lalem wd-40, czyscilem drucianka, odkrecila sie do polowy gwintu i dalej nie pojdzie – musialem ciac. To samo przy drugiej obejmie.

Przy łacznikach tez lipa, dolne sruby przy trzymaniu imbusem (jedna osoba) a silowaniu kluczem (druga – bo jednej osoby do tego sobie nie wyobrazam, przynajmniej u mnie tak bylo zapieczne ;P ) puscily i daly sie odkrecic, dwie pozostale trzeba bylo ciac.

A wszystko dzieki szlifierce katowej :P Teraz jak patrze po wszystkim, to chyba najlepiej wszystkie uciac niz sie meczyc z odkrecaniem :P ;) powodzenia Briareos! kup duzo piwa :D

PostNapisane: 26 maja 2008, 22:30
przez piotr_szp
Parę tematów wyżej jest opis całej wymiany i gdzie się znajduje i co ile wymieniać.
Znajduję się pod siedzeniem w pompie i co 90000 km!
Można poszukać, pozdrawiam.